Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:24, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
ATP Tour - Murray to trial new coach
Eurosport - Thu, 29 Nov 16:00:00 2007
Andy Murray is set to trial former Great Britain Davis Cup player Miles Maclagan as his new coach.
The Times reports Maclagan has flown to Florida to work with Murray for a three-week period in an arrangement which could be made permanent if the pair work well together.
Murray has been without a coach since agreeing to part company with Brad Gilbert two weeks ago after a successful but sometimes tempestuous 16 month partnership.
Maclagan knows Murray well, as he has been involved in the British Davis Cup coaching set-up.
The 33-year-old was born in Zambia to Scottish parents, and reached a career high singles rank of 172 in August 1995.
As a coach, he has looked after Kevin Ullyett's doubles partnerships with Wayne Black and then Peter Hanley.
However, Ullyett has recently split with Hanley, and will not require the assistance of Maclagan with new partner Jonas Bjorkman.
Murray finished the 2007 season ranked 11th in the world but was as high as eight in the summer before suffering a wrist injury.
Seán Fay / Eurosport
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 22:20, 29 Lis 2007 Temat postu: |
|
|
Nie znacie szczegolow rozstania Gilberta z Murrayem, takze dajcie spokoj z ta napinka na niego. Prawda jest taka ze sezon zaczal swietnie, pozniej przytrafila sie kontuzja, stracil przez nia wiele waznych turniejow, pozniej nie mogl sie dlugo pozbierac i przez to sezon mozna uznac ze srednio udany w jego wykonaniu.
I tak brawa za to ze mimo stracil duza czesc sezonu to i tak byl o krok (Gasqueta) od zakwalfikowania sie do Masters Cup.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:17, 11 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
ATP Tour - Murray named LTA player of the year
Eurosport - Tue, 11 Dec 14:12:00 2007
British number one Andy Murray has been voted the Lawn Tennis Association's male player of the year following a three-week public vote.
Despite an injury-hit campaign Murray still managed to defend his ATP title at San Jose as well as winning in St Petersburgh. The 20-year-old also came close to qualifying for the season-ending Masters Cup before finishing the year at world number 11.
Murray fought of competition from, among others, Tim Henman, who suffered a disappointing season but helped Great Britain to victory over Croatia and a place in the Davis Cup World Group.
Katie O'Brien was chosen as the female player of the year after ending the season as British number one and, at 125 in the world, just four spots below her career best ranking.
"I'm really surprised to win the award," O'Brien said. "2007 was a good year but the great thing is that I know I can achieve more in 2008 so I can't wait for the season to start."
Pippa Davis
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:38, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego gra jego jest mało widowiskowe jak to niektórzy piszą???
Mi się podoba jego styl gry. Na swój sposób urozmaica tenis. Bardzo lubie go oglądać w akcji. Dużo szarpanej gry ale to przysparza ciekawe widowisko. Czyż nie piękne są te "płaskie loby"??? Jak dla mnie są. Andy ma słabą kondycję i dlatego w WS mu nie idzie. Ma bardzo dobry serwis oraz forhand. Jeśli tylko poprawi swoje zachowanie na korcie to jest materiałem na nr. 1 ATP. Bo takie nerwy nie przystoją nawet na pierwszą 10-tkę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:59, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
asiek napisał: | Jeśli tylko poprawi swoje zachowanie na korcie to jest materiałem na nr. 1 ATP. Bo takie nerwy nie przystoją nawet na pierwszą 10-tkę... |
Jak nie poprawi kondycji (jest szansa) i gry na clayu (nie ma szans) to moze byc co najwyzej nr 1 w swoim kraju.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:03, 02 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ma bardzo ciekawy styl gry - tego nie można mu odmówić. Nie brak mu pomysłowości. Loby, woleje - cudowne. Serwis - bardzo dobry. Ale... cenię graczy za osobowość, ale on ma jej nadmiar. Potrafi być chamski i narcystyczny, co już przechodzi moje granice wytrzymałości.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
damian123
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:00, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jego zachowanie jest czasami skandaliczne.Ale jego gra jest tak w sumie ciekawa. Ale jak wielu juz pisało on nie ma dobrej konducjii np.na GS mu siada.
PS.Czemu mówi że jego ulubiona nawierzchnią jest clay :rotfl:
|
|
Powrót do góry |
|
 |
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:29, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Być może dlatego że tam jego skróty są wręcz nie to przebicia na drugą stronę. Potrafi grać z taką rotacją, że piłka odbije się bardzo nisko.
To moja teoria, więc jak jest naprawdę nie wiem..
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:01, 04 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No no no, ciekawe co z tego wyniknie
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:54, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Andy Murray has confirmed he will represent Great Britain at this summer's Olympic Games in Beijing.
Many of the world's top players are expected to take part in the event, despite it finishing just a week before the start of the final Major of the year, the US Open.
"I'm definitely going to play the Olympics," said the 20-year-old, who came in for criticism for pulling out of GB's crucial Davis Cup tie against Argentina in February. "It's something that not all athletes get the chance to do in their career.
"It's an honour to represent your country and I'm looking forward to it."
World number one Roger Federer, young Serb Novak Djokovic and Lleyton Hewitt of Australia have already confirmed that they will take part in the week-long hardcourt event.
Murray begins his preparations for the clay-court season this week and has high hopes of a successful couple of months after spending most of his teenage years at the Sanchez-Casal Academy in Barcelona.
He said: "I missed the whole of the clay court season last year because of my wrist injury so I'm hoping I can get a good run this year and not have any problems with injury.
"I practised on it a lot when I was younger and had good results on," he said. "When I went over to practice in Barcelona I won some tournaments on the clay so it's a court I can play well on.
"But I've hardly played on clay for the last couple of years so I'm going to try and get some good practice in and try and get used to it again."
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:45, 08 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Polska wersja newsa Artura z linka
34-letni Hiszpan Alex Corretja, dwukrotny finalista wielkoszlemowego turnieju Roland Garros, będzie sprawował opiekę trenerską nad najlepszym obecnie brytyjskim tenisistą - Andym Murrayem podczas części sezonu gry na kortach ziemnych.
Ta współpraca ma trwać dziewięć miesięcy, a po raz pierwszy Corretja wystąpi oficjalnie w roli trenera 20-letniego Szkota podczas turnieju ATP w Walencji, który rozpocznie się 14 kwietnia.
Później pojadą razem na imprezy Masters Series w Monte Carlo, Rzymie i Hamburgu, a wspólną pracę zakończą podczas Roland Garros, rozgrywanego na przełomie maja i czerwca.
Murray zajmuje obecnie 13. miejsce w rankingu ATP "Entry System", ale w ubiegłym sezonie był już sklasyfikowany w czołowej dziesiątce.
Corretja niedawno zakończył karierę, w której dwukrotnie docierał do wielkoszlemowych finałów, za każdym razem na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa w Paryżu - w 1998 i 2001 roku
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:20, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Go Andy! Jedyna rakieta męskiego tenisa na którą można popatrzeć w akcji bez zasypiania. Jego tenis jest niesamowity. A wielu z Was go nie lubi bo czujecie jego potencjał i wszyscy dobrze wiecie że jak worek z osiągnięciami Andyego się otworzy to sukcesy się posypią jeden za drugim Poza tym Szkot jest niezwykle ciekawy medialnie. Jego zachowanie często jest "inne" ale to też dodaje smaczku
Będziesz nr 1 ATP Andy To jest pewne...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:53, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek napisał: |
Będziesz nr 1 ATP Andy To jest pewne...
|
Czlowiek, ktory w 4 secie meczu wyglada gorzej niz Dementieva w 3 patii z Momo w 1/4 Uso 2004(?) nie ma prawa byc liderem meskich rozgrywek.
Jak poprawi sie (i to znacznie na polu przygotowania fizycznego) i przestanie sie przesadnie okopywac za koncowa linia to nie widze przeszkod .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:07, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Człowiek który robi tysiące niewymuszonych błędów w meczu a zazwyczaj mecze wygrywa setkami asów nie może być nr 1 tenisa... a jest
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:02, 23 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek napisał: | Człowiek który robi tysiące niewymuszonych błędów w meczu a zazwyczaj mecze wygrywa setkami asów nie może być nr 1 tenisa... a jest |
Nie czytaj wiecej onetu
Ja nie zrobilem tego zlosliwie, tylko napisalem tak jak jest.
Zreszta nie tylko ja tak uwazam
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|