Na żywo z Sydney - dzień drugi

Morgenstern

Caroline Wozniadki def. Dominika Cibulkova 6-1, 6-2 !!!!!!!!

Haha, no nie wierzę. Tak strasznie obawiałem się tego meczu, a wszystko ułożyło się po prostu pięknie. Po cichu liczyłem, że uda się jakoś to wygrać, ale w życiu nie przypuszczałem, że będzie to tak wysoki wynik. Dzięki Caro, warto było siedzieć i śledzić te cyferki na ls-ie. Jesteś cudowna Heart

Cinek

Urszula Radwańska def. Aleksandra Woźniak 3-6 7-6 7-5 (broniąc 7 meczboli!!! - istny thriller!! Prawie dostałem zawału przy LS, Woźniak miała całe serie piłek meczowych, nawet 2 z rzędu i żadnej z 7 nie wygrała, a Ula w 3 secie tak się rozkręciła, że przegrała dosłownie 1 pierwszy serwis i 1 2 serwis :].
Brawo Ula!

Mela

Gratulacje Caro. Tez jestem w szoku, ,że tak gładko poszło z cibulkową. I bardzo ciesze sie,że Dinka przeszła dalej tez miała spacerek 6:2 6:1

z tego co widze to najbardziej szkoda mi Nadii

ciocia zło

a Danka co tak łatwo wygrała? Surprised

xD

Cirie

Cinek mylisz tematy

Mnie oczywiście cieszy zwycięstwo Dementievej nad Makarovą 7-5 6-1

karinka

Danka, no miod na moje serce

Alice

Dina - Sorana 6-2 6-1
No i o to chodzi

Kazik

Dobrze że Ekaterina troche powalczyla (przynajmniej w 1 secie) z Leną, ale to co zrobiła Casey... tragedia Sad

3 gemy z Errani to nie lada wyczyn...

Dobrze że przynajmniej w deblu awansowała po 2 tiebreakach z Rodionową i Szwedową... Cieszy mnie pewne zwycięstwo Alize - widać że dziewczyna się rozwija

gosea

Alize grala z fatalnie dysponowaną Nadią po chorobie

co nie zmienia faktu,ze wygrala pewnie.