Antwerpia - temat główny

Kazik

O boże... odszedłem przed chwilą od telewizora w czasie trwania meczu Shvedova/Knapp... Poziom jest wręcz żenujący, rywalki przechodzą katusze na korcie, jedna prześciga się z drugą, która popełni więcej błędów, a mecz ten z pewnością kandyduje do jednych z najgorszych pokazywanych na antenie Eurosportu w sezonie. Na ta chwilę jest: 6/3 4/6 1/5 dla Knapp

Statystyczny

Proszę mi powiedzieć,jakim cudem Alisa Kleybanowa pokonała Agnes Shavay i to 6/2 6/3 . Rozumiem ,że mogła być zmęczona Paryżem,ale litości :wstyd:

A tak BTW, kto komentował mecze w eurosporcie?

Kazik

Dotychczasowe wyniki:
1 runda:
Y.Wickmayer d. S.Peng 6/0 6/4
Y.Shvedova d. [5] S.Bammer 6/0 3/6 6/2
K.Knapp d. N.Dechy 7/6(3) 6/4
[9] Na Li d. E.Likhovtseva 6/1 6/1
J.Ditty d. [8] A. Bondarenko 4/6 6/3 6/4
D.Cibulkova d. T.Obziler 6/3 3/6 6/3
S.Arvidsson d. M.Tu 6/1 6/2
[Q] T.Pironkova d. A.Kremer 6/1 6/1 - Landon się ucieszy

2 runda:
K.Knapp d. Y.Shvedova 3/6 6/4 6/2

A oto wynik 1 rundy, który zaszokował mnie najbardziej i dlatego podaje go osobno:
[Q] A.Kleybanova d. [6] A.Szavay 6/2 6/3 :szok:
Naprawdę nie wiem co mam o tym myśleć, mam nadzieję, że to tylko oznaka zmęczenia po paryskim turnieju. Agnes ma ogromne wahania formy:
Gold Coast - 1 runda;
Aus Open - 1 runda;
Paryż - finał;
Antwerpia - znów 1 runda Sad

Kazik

Statystyczny

I coś mówili ciekawego?

Landon może się cieszyć,ale tylko połowicznie ; Przecież Bułgarka nie ma szans z Henin . Szkoda tego nieszczęśliwego losowania.

Landon

A nieprawda że Tsvetana nie ma szans z Belgijką !

Po pierwsze : Henin zawsze najgorzej gra w pierwszych rundach.
Po drugie : Bułgarka przeszła eliminacje jak burza, a Kremer nie miała nic do powiedzenia w pierwszej rundzie.
Po trzecie : Bułgarka nie przestraszy się Beligjki, nigdy nie boi się przeciwniczek.

Mecz prawdopodobnie w czwartek. Ajde Tsveti !! :*

Isha

LL

Landon widać, że jesteś optymistą, oczywiście, że zdecydowana faworytką jest Henin, pomimo, że przegrała w Melbourne dość wcześnie. Belgijka gra bardzo dobrze i nie przejmuje się pojedynczymi porażkami.

Landon

Wspomnicie moje słowa, gdy Bułgarka awansuje do ćwierćfinału !

A jak przegra, pośpieszycie z kondolencjami...

Ale właściwie Bułgarka miałaby być rozjechana? Nie ma "papierów" na grę na takim poziomie...?

Tsveti, tak czy inaczej, ja w Ciebie wierzę i dla mnie i tak będziesz i tak zawsze najlepszą tenisistką

A w meczu z Henin - pokaż na co Cie stac! Nikt nie będzie Ci wyrzucał porażki z numerem 1, więc nie masz nic do stracenia. A wnukom i tak będziesz mogła opowiadać, że byłaś w TOP 70 i w najlepszej szesnastce turnieju II kategorii. I tego nikt Ci nie zabierze, jak i tych (co najmniej) 25 pkt ani pozycji numer 1 w bułgarskim tenisie...

AJDE TSVETANA !

Kazik

Dla nas, Polaków, ten turniej wydaje się, pomimo absencji Radwańskiej, bardzo szczęśliwy. Można tak stwierdzić, ponieważ 3 rywalki Agi w rankingu, które były sklasyfikowane w okolicach miejsca Polki (czyli Sybille Bammer, Agnes Szavay i Alona Bondarenko) przegrały mecze w 1 rundzie

Nie wiem, która z nich, ile miała puntów do obrony z zeszłego roku, ale najważniejsze jest to, że żadna z nich nie zdobędzie więcej punktów, a może się okazać, że nawet mogą je stracić

El-Dem · Gość

Plan gier - środa, 13 luty 2008

Kort centralny (od 12:00)
Na Li (CHN) V Dominika Cibulkova (SVK)
Ai Sugiyama (JPN) V Patty Schnyder (SWI)
Tatiana Perebiynis (UKR) V Kateryna Bondarenko [UKR)

(nie przed 19:30)
Daniela Hantuchova (SVK) V Yanina Wickmayer (BEL)
C. Black (ZIM)/L. Huber (RSA) V S. Foretz (FRA)/S. Sfar (TUN)

Kort drugi (od 13:00)
Olga Govortsova (BLR) V Timea Bacsinszky (SWI)
A. Kleybanova (RUS)/M. Niculescu (ROM) V E. Dzehalevich (BLR)/O. Govortsova (BLR)
J. Ditty (USA)/Y. Fedak (UKR) V K. Peschke (CZE)/A. Sugiyama (JPN)

Statystyczny

Zakończył się mecz Na Li - Dominika Cibulkova ,który miałem przyjemność :kwasny: ) oglądać na Eurosporcie. W pierwszym secie była straszliwa męczarnia Chinki ,która swojego pierwszego gema serwisowego przegrała do zera. W tej wczesnej fazie meczu bardzo mało było wymian i winnerów , bardzo niepewny był też serwis obu zawodniczek . Koniec końców na wysoką przewagę 4/2 wyszła Cibulkova(miała nawet szanse na przełamanie na 5/2 i serwowanie na seta) , lecz w pewnym momencie Chinka zaczęła grać lepiej i jakoś wygrała pierwszą partię 6/4 . Później zaczęła grać trochę pewniej ,lecz miała nadal zastraszająco dużo niewymuszonych błędów ( 3/4 granych przez nią piłek było autowych bądź w siatkę) . W pewnym momencie Słowaczka miała już niewiele pomysłów na grę i skończyło się wynikiem 6/3 6/4

Przed chwilą Patty Schnyder wygrała z Sugiyamą 6/3 6/4 , Bacsinszky pokonała Govortsovą 6/3 3/6 7/5 .

Bizon

Patrzac na rozpiske tych meczy nawet nie wlaczam Eurosportu. Nie dosc ze WTA to jeszcze slabe zawodniczki, mozna sie spodziewac ze to bedzie droga przez meke a nie przyjemne ogladanie...

LL

Macie rację, wszystkie kobiece pojedynki w pierwszych rundach są tragiczne i to nawet w turniejach wielkoszlemowych. Na kobiecy tenis można popatrzeć wówczas, gdy spotykają się zawodniczki z pierwszej dziesiątki rankingu, poza tym prawie nie ma gry, nie kryjmy tego.

ciocia zło

O Boże, patrząc na ten dzisiejszy mecz Cibulkovej z Li zastanawiałam się jak dziewczyny, które są tak wysoko w rankingu mogą tak słabo grać. Nie wiem czy w tym meczu była chociaż jedna ciekawa i dobra wymiana. Tego się oglądać normalnie nie dało. Jeśli ten turniej będzie tak wyglądał do końca to ja dziękuje.

Chociaż zawsze wolałam mecze kobiet, wolałabym teraz oglądać jakiś turniej ATP.