1/4: Agnieszka Radwańska - Svetlana Kuznetsova

Cinek · Wysłany: Śro 21:25, 19 Mar 2008 Temat postu:

Czemu Venus niedawno przegrała w 1 rundzie z Kvitova? Bo ta zagrała dobry tenis.
Czemu Venus przegrała w Doha z Cibulkową? Bo ta zagrała dobry tenis.
Idąc tymi wnioskami i Twoim łopatologicznym systemem myślenia - mam już kolejne 2 argumenty, czemu czas sióstr W minął.
A czemu Aga przegrała z tymi zawodniczkami, co napisałeś? Nie można wygrywać wszystkiego i z wszystkimi. Gdyby tak było, byłaby 1 zawodniczką na świecie, a nie 19.
Hantuchowa jest od Radwańskiej wyżej w rankingu, Kuzniecova też, Henin tym bardziej. To czemu, miałaby z nimi wygrać? Patrząc na to ,,na chłopski rozum", nie powinna z nimi wygrać, bo są wyżej w rankingu (czyt. są lepsze).
Ale ty nie pojmujesz jednej rzeczy. Ranking pokazuje tylko, jak dana tenisistka daleko zaszła w danym turnieju - punkty się sumuje i jest ranking. Więc wszystko zależy od gry w danym dniu, a nie od tego, jaką się jest tenisistką.
Dziś Kuzneicova zagrała dobrze i Radwańska przegrała, a nastepnym razem to aga zagra lepiej, co za tym idzie Swietłana słabiej i to aga wygra.
Dobrej formy nie ma się przez całe życie... Raz ma się lepsza, raz gorszą, grunt to wykorzystać słabą formę rywalki i wygrać - to Radwańska zrobiła wiele razy i należy się za to jej szacunek. I to dzięki temu jest 19 w rankingu, dzięki swojemu poświęceniu, ambicji, walki do samego końca. Mówiąc, że jest tam, bo się jej poszczęściło - piszesz największą głupotę, jaką kiedykolwiek słyszałem.

Isha · Wysłany: Śro 21:28, 19 Mar 2008 Temat postu:

Landon · Wysłany: Śro 21:31, 19 Mar 2008 Temat postu:

Ja Tobie też serdecznie gratuluję

Myślę, że w kwestii Agnieszki nie dasz sobie nic przetłumaczyć, ale niestety - i tacy chodzą po tej Ziemi. Bywa.

A gratulować to możesz, ale samemu sobie

Już nie powiem czego, bo to nawet szkoda pisać

Cinek · Wysłany: Śro 21:33, 19 Mar 2008 Temat postu:

I to jest moim zdaniem klucz do sukcesu. Inne rywalki mają raz leszy dzien, raz gorszy, a Agnieszka zawsze gra tak samo i to pozowala jej wygrywać z najlepszymi.
Zawsze może ten poziom podnieść i to cały czas robi i utrzymać go, aż w pewnym momencie każda rywalka będzie przegrywać

.

Isha · Wysłany: Śro 21:36, 19 Mar 2008 Temat postu:

Podaj cytat - gdzie ja napisałem że ona wszystko zawdzięcza szczęściu? Ja uważam że Agnieszka to jest "wykorzystywaczka" słabszych form rywalek. To nie jest szczęście tylko umiejętność....

A co do ostatniego zdania - człowiek który uważa że siostry Radwańskie dojdą do tego co siostry W. będzie mi mówił co jest bzdurą a co nie :rotfl:

DUN I LOVE · Wysłany: Śro 21:38, 19 Mar 2008 Temat postu:

Zamykam watek, bo wam sie chyba tematy pomieszaly.

Oprzyszlosci Agi prosze dywagowac w temacie jej poswieconym (w dziale "Polki w Wta")

.