Uczestniczki.

Landon

Ana Ivanovic i Jelena Jankovic zapewniły sobie udział w turnieju Sony Ericsson Championships w Doha.

Obie Serbki były od początku sezonu w czołówce tego rankingu.

Ana Ivanovic zagrała w tym roku w dziesięciu turniejach, jest aktualną liderką rankingu Entry. Młodsza z Serbek była już w tym roku w ćwierćfinale w Dubaju, w półfinałach w Sydney i Berlinie, finale Australian Open, ale wygrała Roland Garros i Indian Wells.

23-letnia Jelena Jankovic zagrała natomiast w trzynastu turniejach, i od jakiegoś czasu jest blisko objęcia fotela liderki rankingu WTA. Serbka była w ćwierćfinałach w Sydney, Doha, Charleston i Berlinie, półfinałach Dubaju, Indian Wells i niedawno w Los Angeles. Jelena dotarła także do finału w Miami, oraz okazała się najlepsza w turnieju I kategorii w Rzymie.

Za plecami Serbek trwa walka o pozostałe sześć miejsc w Turnieju Mistrzyń. Praktycznie pewne miejsce w samolocie do Doha ma Serena Williams, jednak nie wiadomo, czy kontuzja Amerykanki odniesiona w Stanford jest bardzo groźna. Jeśli tak, to Serena może mieć trochę większe problemy z zapewnieniem sobie udziału w SEC.

Trochę więcej wątpliwości budzi forma Marii Sharapovej i Eleny Dementievej. Popularna "Masza" po raz ostatni wyszła w turnieju WTA poza ćwierćfinał w Rzymie, gdzie oddała walkowerem mecz z Jeleną Janković. We wczorajszym meczu z Martą Domachowską nie pokazała nic ciekawego, a co jeszcze bardziej martwi fanów Rosjanki - odnowiła się jej kontuzja ramienia. Dementieva z kolei świetnie radziła sobie na początku i w środku sezonu, natomiast na początek serii amerykańskich turniejów Rosjance przydarzyła się porażka z Cibulkovą w dwóch setach. Tak czy inaczej, bardziej byłbym pewny miejsca w SEC Dementievej niż Szarapowej.

Szósta w rankingu The Race Dinara Safina spisuje się od połowy sezonu fenomenalnie, i myślę, że tylko kontuzja (tfu, tfu) może odebrać Dinie miejsce w samolocie do Doha.

Siódma Svetlana Kuzniecowa w tym sezonie mnie absolutnie nie przekonuje - więcej w tym roku spotkało Rosjankę rozczarowań niż wielkich wyników, co więcej, mieszkanka Monte Carlo nie wygrała jeszcze w sezonie 2008 żadnego turnieju, a jej wymęczone zwycięstwo nad Portugalką Larcher de Brito nie zapowiada wielkich zmian.

Ósma na liście Amerykanka Venus Williams może nie zagrać w SEC, ale tylko jeśli bardzo szybko odpadnie na US Open, na przykład w trzeciej, czwartej rundzie, co wydaje mi się raczej niemożliwe. Nie wiem natomiast, czy odpuszczenie Montrealu i nie zagranie w żadnym turnieju przed IO i zaledwie jednym (właśnie IO) przed US Open jest dobrym posunięciem Amerykanki.

Dziewiąta w rankingu jest Polka Agnieszka Radwańska. Krakowianka, obok Jeleny Jankovic, gra w tym sezonie bardzo równo, jeśli nie najrówniej z całej czołówki. Obawiam się jednak, że i to może nie wystarczyć. Dwa ćwierćfinały wielkoszlemowe i trzy turnieje wygrane w sezonie wyglądają dość blado, choć już lepiej niż choćby Swiety Kuzniecowej (1 SF, 0 wygranych).

Już chyba tylko teoretyczne szanse awansu do Doha ma Vera Zvonareva, która musiałaby liczyć na duże ułatwienia ze strony koleżanek, i swoją bardzo dobrą grę, czyli mniej więcej taki finisz jak Daniela Hantuchova rok temu

Aktualny ranking The Race (po meczu Kuzniecowa - de Brito w Montrealu, i zakończeniu spotkań w Sztokholmie):

1. Jelena Jankovic (Serbia) 2830 pkt.
2. Ana Ivanovic (Serbia) 2821 pkt.
3. Serena Williams (Stany Zjednoczone) 2590 pkt.
4. Maria Szarapowa (Rosja) 2515 pkt.
5. Dinara Safina (Rosja) 2058 pkt.
6. Elena Dementieva (Rosja) 2052 pkt.
7. Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 1931 pkt.
8. Venus Williams (Stany Zjednoczone) 1766 pkt.
9. Agnieszka Radwańska (Polska) 1757 pkt.
10. Vera Zvonareva (Rosja) 1560 pkt.

Isha

Jankovic, Ivanovic, Serena i Venus, Sharapova, Safina, Dementieva i Kuznestova...

Dla dobra turnieju niech te zawodniczki się zakwalifikują i będzie OK

FanMS

Cinek

A ja myślę, że Radwańskiej uda się wejść do 8. Sporo jeszcze turniejów do końca sezonu, forma zawodniczek z czołówki bardzo nierówna i jest szansa dobrymi wynikami bez wpadek wejśc do 8.
8 będzie już Agnieszka po Sztokholmie.

Landon

W tej chwili sytuacja w wyścigu do Doha przedstawia się następująco (po meczach 3r US Open)

1. Jelena Jankovic 3110 pkt.
2. Ana Ivanovic 2881 pkt.
3. Serena Williams 2820 pkt.
4. Dinara Safina 2813 pkt.
5. Jelena Dementieva 2545 pkt.
6. Maria Szarapowa 2515 pkt.
7. Swietłana Kuzniecowa 2022 pkt.
8. Venus Williams 1996 pkt.
9. Agnieszka Radwańska 1945 pkt.
10. Vera Zvonareva 1795 pkt.
11. Caroline Wozniacki 1438 pkt.
12. Alize Cornet 1331 pkt.
13. Anna Chakvetadze 1312 pkt.
14. Viktoria Azarenka 1284 pkt.
15. Patty Schnyder 1279 pkt.

Po meczu Venus z Agnieszką Kuzniecowa straci 7 miejsce w klasyfikacji. Coraz bardziej zagrożona wydaje się być także obecność Marii Szarapowej w Doha. Słowem - coraz ciekawiej.

Cinek

A czy Maria nie zapowiadała czasem, że w Doha nie wystąpi?

Landon

Nic nie wiem na ten temat.

Landon

W poniedziałek Maria Szarapowa (a raczej jej menedżer) oficjalnie poinformowała, że w kończącym sezon turnieju WTA Tour Championships nie wystąpi.

Sytuacja w rankingu "The Race" po meczach drugiej rundy w Tokio:

1. Jelena Jankovic (Serbia) 3780pkt.
2. Serena Williams (Stany Zjednoczone) 3680pkt.
3. Dinara Safina (Rosja) 3233pkt.
4. Jelena Dementieva (Rosja) 2965pkt.
5. Ana Ivanovic (Serbia) 2882pkt.
6. Maria Szarapowa (Rosja) 2515pkt.
7. Swietłana Kuzniecowa (Rosja) 2132pkt.
8. Venus Williams (Stany Zjednoczone) 2106pkt.
9. Agnieszka Radwańska (Polska) 2055pkt.
10. Vera Zvonareva (Rosja) 1830pkt.

Czcionką pogrubioną tenisistki pewne miejsca w samolocie do Doha

W praktyce po tym, jak okazało się że Ana Ivanovic ma zapewinone miejsce w tym turnieju, Serbka przestała grać. W tym momencie i z taką formą, nie będąc jeszcze pewną udziału, nie miałaby praktycznie żadnych szans na awans do Doha. Vera Zvonareva wybrała słabo obsadzony i słabo punktowany turniej w Guanghzou, i tym samym praktycznie pogrzebała swoje szanse na grę w Doha, chyba że jako rezerwowa. Natomiast w praktyce Radwanska i Kuzniecowa zapewnia sobie grę w Doha wygrywając mecze ćwierćfinałowe w Tokio. Pewna udziału jest właściwie także Venus Williams.

Zatem prawdopodobnie skład turnieju w Doha jest przesądzony i przedstawia się następująco: Jankovic, S.Williams, Safina, Dementieva, Ivanovic, Kuzniecowa, V.Williams i Radwanska. Pozostaje chyba tylko kwestia z jakimi numerami rozstawienia zagrają w Masters te zawodniczki.

LL

To co ostatnio pokazują tenisistki na korcie, pozwala nazwać turniej w Doha, turniejem miszczyń

Landon

Dokładnie

W wysokiej formie są chyba tylko Serena, Jankovic i Radwanska. Lelenka i Safina też grają nieźle, ale to chyba nie jest ich optimum. Słabiej gra chyba Venus, a forma Any i Swiety woła o pomstę do nieba (może ze Swietą ździebko przesadziłem).

LL

Ogólnie, poziom spotkań kobiecych w tych ważnych turniejach i końcowych ich fazach stoi ostatnio na przeciętnym poziomie, wyobrażam sobie co dzieje się w takich małych turniejach, gdzie nie ma tych teoretycznie najlepszych.

gosea

zapowiada sie kiepskie podsumowanie sezonu :]

zdziwie sie jak zobacze wiecej niz 2 pojedynki stojace na wysokim poziomie :]

LL

Zależy kto będzie grał, jakby nie patrzeć, Szarapowa to duża strata dla każdego turnieju, nie ma też niestety Henin, nie wiemy na 100% czy zagrają siostry W. ciekawe jak to wszystko się ułoży.

Alice

A mnie sie wydaje, że będzie na odwrót, coś mi mówi, że w końcu turniej Mistrzyń może zblizy sie choć troche do swojej nazwy. Ale ja nie wiem - stałam w innej kolejce a nie w tej w której dawali kobiecą intuicję :]

gosea

obys sie nie mylila,dosc juz kaszany w WTA :]