Turnieje 30 lipca - 6 sierpnia: San Diego,Sztokholm i ITF...

Gość

pisałem o półfinale, gdyż tego m.in. dotyczył post, który pozwoliłem sobie zacytować <_<

gosea

Moze sie komus naraze,zycze Adze zwyciestwa w tym (i nie tylko)turnieju ale sympatia to ja jej nie darze. O wiele bardziej sympatyczna i otwarta osoba jest Domachowska. Chcialabym ,zeby byla czolowa tenisistka swiata ale rowniez,zeby nie odkrecala glowy na widok polskich kibicow podarzajacych czasami tysiace kilometrow,zeby ja dopingowac.Ale to tylko mala dygresja. :oczami:

Kazik

Ja tak troche poza tematem:
Jarkko, skąd pochodzi to zdjęcie, co masz pod kazdym postem?

Gość

to zdjęcie teamu Ukrainy z rozgrywek o Puchar Federacji, po wyjazdowym sukcesie 4:1 nad Australijkami w play-offs 2. grupy światowej

LL

Gosea zapytam z ciekawości i nie złośliwie, miałaś okazje poznać Domachowską?.

gosea

Tak mialam okazje.Mam porownanie jak Matra zachowywala sie w stosunku do kibicow a jak robi to Aga. To nie jest tak,ze chce dopiec Adze bo bardzo bym chciala,zeby odnosila sukcesy ale tez chcialabym,zeby nie gadala takich glupot ze kibice jej przeszkadzaja i mecza. W koncu elementem sportu sa rowniez(a moze przede wszystkim )kibice. Widzialam jak zachowuja sie zawodniczki wobec swoich kibicow i szczerze im zazdroscze.

Gość

oczywiście, że kibice są nieodłączną częścią sportu, kto pomaga przetrwać zawodnikowi ciężkie chwile, kto jest zawsze na miejscu, żeby krzyknąć "come on, don`t give up!", dla kogo gra się widząc flagę narodową na trybunach znapisem "Go..." i wreszcie kto na koniec kariery płacze, bo jego idol idolów musi odejść :zalamany: i wszędzie gdzie możliwe wywiesza transparent "Don`t retire Sad

!" kibice są sensem każdej dyscypliny, ave :padam:

gosea

Masz racje jarkko,kibice sa nieodlaczna czescia sportu.Wiesz,ze jezdze na turnieje i dlatego mnie boli,ze Aga zlewa kibicow.To nie jest tylko moje zdanie i wcale nie jestem szczesliwa z tego powodu ale to prawda.

LL

Gosea to opowiedz jakieś ciekawe historie dotyczące Radwańskiej.

gosea

LL co chcesz wiedziec?
Nie bede pisala bo sama sie denerwuje jak sobie pomysle.Dam ci rzyklad,jak bys sie czul chodzac na duzym turnieju w koszulce z napisem Polska i zdzieral gardlo na meczach naszej gwiazdy a ona by cie olala?Sorry ale sie denerwuje i nie chce o tym pisac publicznie jak chcesz pogadac to zapraszam na gg albo skypa.

Isha

Gość

jestem niemal pewien, że da się to pogodzić, gdyż kibice mają pomagać zawodnikom, nie szkodzić, a postawa Agnieszki jest niepoprawna :niepewny:

gosea

Oczywiscie,ze mozna pogodzic. Jak sobie przypomne co sie dzialo na trybunach jak grala Molik(mam na mysli australijskich kibicow)to czegos podobnego w zyciu nie widzialam.Jestem pewna,ze Ala po tym meczu napewno nie narzekala na kibicow chociaz dla mnie to co widzialam bylo szokujace.
:orany:

LL

Na początku chciałem powiedzieć, że nie miałem sposobności zobaczyć całego meczu "Czaki", ponieważ oglądałem mecz "Złotek" i co jakiś czas zmieniałem stację. Widziałem tylko końcówkę tego półfinału i wyraźnie było widać, że Anna jest zmęczona tym tournee po Stanach, przez ostatnie trzy tygodnie grała bardzo dużo singla oraz debla i miała być prawo zmęczona. Pod koniec meczu młodsza z Rosjanek miała problemy z nogami, a jednego z ostatnich gemów zagrała na tzw. chodzonego, chciała jak najszybciej przegrać i iść pod prysznic. Anna w Us Open może być groźna, gdy przystąpi do tego turnieju odpowiednio świeża to powinna zamieszać.

Gość

Australijscy kibice są najlepsi :padam: potrafią stworzyć "swoim" rewelacyjną atmosferę ...

Patty pokonała 7:6(4) 6:0 Eleną Dementievą i zagra dziś z Marią Sharapovą o tytuł. Bilans konfrontacji to 5:1 na korzyść Rosjanki. Mam nadzieję, że dzisiejszy mecz (23.00, eurosport) będzie "conajmniej" tak wyrówanany jak w tegorocznym Rolland Garros (Maria wygrała w 3. secie 9:7)

Weiteeeer Patttttty :padam: :hurra: