Turnieje 13-20 sierpnia : Toronto i ITF...

LL

Zgadza się, Bartoli jest dość wysoko rozstawiona, ale na takie rozstawienie trzeba sobie zasłużyć, ona to zrobiła występem na Wimbledonie i teraz jest jej nieco łatwiej. Podobna sytuacja będzie z Radwańską na Us Open, ona też na rozstawienie musiała bardzo ciężko zapracować i dlatego, że tak ciężko pracowała i osiągała dobre wyniki dostaje taki przywilej.

montano

damian123

LL

Mnie nie interesuje to kogo pokonała Bartoli w Toronto, dla mnie liczy się tylko to, że jest w ćwierćfinale tego turnieju i za ten ćwierćfinał dostanie sporo punktów i pieniędzy. To jest naprawdę dobry wynik, 1/4 turnieju pierwszej kategorii, a przecież była tak krytykowana.

Isha

LL

Mecz Kuzniecowej z Golovin był okrutny, obie tenisistki popełniły masę niewymuszonych. Może to wszystko przez dość silnie wiejący wiatr, ale to na pewno nie usprawiedliwia piątej i dziewiętnastej tenisistki świata, bo one powinny potrafić grać w każdych warunkach. Trudno cokolwiek o tym meczu napisać, błąd gonił błąd, a co ciekawsze były to czasami błędy bardzo banalne.

damian123

montano

Kuznetsovej nawet szpagaty a la Clijsters nie pomogły. Styl w jakim przegrała z Golovin był godny politowania. Nie lubię jej, ale oglądać takie porażki to nic przyjemnego. Liczę, że mecz Petrova-Henin zatrze to nieprzyjemne wrażenie. Obym wytrzymał do 1.30.

damian123

Na początek wielka sensacja!!Zi Yan pokonała najpierw Ivanovic 6:3 6:1 teraz Bartoli 6:2 3:0 Ret.W Sf spotka sie z Henin Ktora pokonała Petrovą przegrywając juz 1:4.Oprócz tego Awans Golovin ktora po słabym meczu pokonała Kuznetsovą 2:6 7:5 6:1 i Jankovic która pokonała Rozzano 7:5 6:2

montano

Pierwszego półfinału nie obejrzę, bo będę poza domem, ale raczej niewiele stracę. Henin powinna dojść do finału wypoczęta i sięgnąć po swój szósty tytuł w tym roku. Drugi z dzisiejszych pojedynków może przysporzyć nam więcej emocji, chociaż obstawiam dwa zacięte sety dla Serbki. A finał przebiegnie pewnie tradycyjną już drogą, jeśli chodzi o spotkania Jeleny i Justine.

Nula

Dzisiaj zrobiłam wyjątek i obejrzałam mecz pań Henin z Yan. i chociaż wynik wskazuje na dominacje JuJu to tak dokońca nie było. Henin w swych uderzeniach pewna nie była, czestow zdarzały jej sie błędy z bekhendu, ale gdy jej koronne zgranie funkcjonowało to i zagrania były perfekcyjne. Mysle, ze jest to spowodowane długą przerwa od gry, i jesli dojdzie jutro do finału henin-Jankovic to mysle, ze Serbka może odnieśc swój pierwszy triumf nad belgijka. W sumie mecz jak na 1/2 stał na niskim poziomie i emocje były znikome. Chyba jednak powróce do ATP

damian123

Nula

Na Bronxsie naszym zawodniczkom się nie udało, ale w Bielefeld K.Piter jest w finale. Chociaż na maczce to jednak finał

montano

Pierwszego półfinału nie trzeba komentować, za to o drugim wypadałoby napisać parę słów. Golovin fatalnie rozegrała ten mecz: gdyby od początku grała tak jak od stanu 2/5, zmieściłaby się w dwóch setach. Jednak w ważnych gemach, nie wiadomo czemu, schodziła do defensywy, grała zbyt bojaźliwie. Potem musiała gonić, co poskutkowało brakiem kondycji w końcówce i tym sposobem Jelena znalazła się w finale. Ani Serbka, ani Henin nie są w najwyższej formie, jednak zdania nie zmieniam. Scenariusz będzie podobny do ich poprzednich spotkań.

LL

W sumie to już przed rozegraniem meczy półfinałowych było wiadomo, że w finale spotkają się Henin i Janković. Dzisiejszy pojedynek pomiędzy tymi tenisistkami zapowiada się emocjonująco, spotkania Belgijki i Serbki zawsze zapierały dech w piersi. Oczywiście wygra Henin i to pozostaje sprawą jasną, natomiast ciekawe jest to ile kłopotów Justine sprawi Jelena.