Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

J&S CUP 2007
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje WTA / Zakończone Turnieje WTA / WTA 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Kogo najchętniej zobaczylibyście na J&S Cup?
Justine Henin
22%
 22%  [ 6 ]
Maria Sharapova
11%
 11%  [ 3 ]
Serena Williams
33%
 33%  [ 9 ]
Venus Williams
7%
 7%  [ 2 ]
Kim Clijsters
25%
 25%  [ 7 ]
Svietlana Kuznetsova
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 27

Autor Wiadomość
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:17, 04 Maj 2007    Temat postu:

Tego meczu Kuzniecowej i Williams nie widziłam, trzeba było zostać w domu i obejrzeć Ale jutro nie odpuszcze i obejrze półfinały, przynajmniej ten z Henin i Jankovic.
A Kuzniecowa pewnie juz jest w finale, z Bondarenko napewno da sobie rade. więc jeśli wygra to jeśli się nie myle to bedzie jej czwarty finał w Warszawie
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 10:05, 05 Maj 2007    Temat postu:

Dzisiejsze półfinały na J&S zapowiadają się mało emocjonująco. Henin jest w świetnej formie i nie będzie miała większych problemów, aby pokonać Janković. To samo w drugim spotkaniu Kuzniecowa zagra z Alioną Bondarenko, pomimo, że Bondarenko prezentuje całkiem solidny tenis to wszyscy liczą i stawiają na finał Henin - Kuzniecowa, powiem szczerze, że zawiewa nudą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:02, 05 Maj 2007    Temat postu:

Dziwne że nikt tu jeszcze nie pisał o półfinale. Mecz był na dobrym poziomie, w drugim secie Justine mnie zawiodła, boję się trochę o jej formę i zdrowie na RG. Trzeci set był już super szczególnie 7 i 9 gem. Komentarz... te ich rozmowy były jak dla mnie tragiczne.
Oto co powiedziała Jankovic:
- Sama nie wiem, ile już razy przegrałam z Justine. Zawsze po walce, ale jednak. Pewnie jest bardziej doświadczona, lepiej wie, kiedy zaryzykować, a kiedy zagrać bezpiecznie. Pierwsze cztery gemy? Justine popełniła w nich może jeden błąd, grała niewiarygodnie! Potem mecz się wyrównał, natomiast w trzecim secie już brakowało sił. Wtedy wystarczy mieć mniej szczęścia, jakaś ważna piłka krzywo się odbije i koniec. Popełniłam kilka głupich błedów. Co robić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 16:04, 05 Maj 2007    Temat postu:

Ja bym nie lekceważył Alony... Trzymam kciuki za Ukrainkę!

I Bondarenko w finale. A nie mówiłem...
Powrót do góry
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 16:07, 05 Maj 2007    Temat postu:

Na początu meczu Henin i Jankovicz juz myślałam, że będzie to kolejny łatwy mecz Belgijki. No ale na szczęście Jelena zaczęła grać na swoim normalnym poziomie i mecz zrobił się naprawde interesujący Stoczyły kolejny pasjonujący pojedynek.
Niespodziewanie przeciwniczka Henin została Ukrainka- Alona Bondarenko. Kuziecowa nie dała rady, chyba jeszcze czuła wczorajszy mecz z Venus. Brakowało jej sił, popełniła mnóstwo niewymuszonych błędów (ok50). A Ukrainka wykorzystała to i tiebreaku pokonala Rosjankę 6-2, 7-6(4).
Jej zwyciestwo jest najwiekszą niespodzianką tego turnieju, ale po dzisiejszym meczu zasłuzyła na finał
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:15, 05 Maj 2007    Temat postu:

Henin o meczu z Janković

Cytat:
- Wiedziałam, że będzie ciężko. I było, bo Jelena to jedna z najlepszych tenisistek pierwszej połowy roku. Tym bardziej cieszę się z dzisiejszego zwycięstwa i drugiego awansu do finału turnieju w Warszawie.

- Gdy tylko zagrałam zbyt krótko lub mało agresywnie, od razu do głosu dochodziła Jelena. Lubię takie mecze, tak zacięte. I publiczność też pewnie je lubi. Fizycznie czułam się doskonale. Mogę nawet powiedzieć, że i pod koniec pojedynku nie odczuwałam zmęczenia.


Dla mnie to mówi wiele, dla mnie wszystko jest jasne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 16:16, 05 Maj 2007    Temat postu:

Dzis rano podpisalbym sie nogami i rekami pod tym co Ll napisal ze bedzie wiac nuda ale bylo chyba zupelnie odwrotnie. Fajny mecz Jankovic z Henin i az sam sie zdziwilem ze obejrzlaem cala transmisje:P
Ostatecznie wygralo doswiadczenie Belgijki ale Jankovic momentami mnie zachwycala.
W drugim meczu sensacja i mimo ze jestem rad z sukcesu Bondarenko to pewniejszy jest tytul Henin. Co innego jest grac znakomicie w 1/4 1/2 a grac super w finale. wielokrotnie tenis pokazywal przypadki graczy grajcych zyciowa impreze, jak burza dochodzacych do finalu i tam paraliz, nieumiejetnosc radzenia sobie w decydujacym o tytule meczu. Czuje ze tak samo bedize i tym razem - gladkie 2-setowe zwyciestwo Justine - obym sie myli i obysmy ujrzeli jak ta ktora widzielismy dzis w polfinale belgijsko-serbskim.

Final Henin-Bondarenko jutro o 13 w Polsacie i PS.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 18:17, 05 Maj 2007    Temat postu:

Cytat:
- Zaskoczyłam wielu ludzi, ale najbardziej samą siebie. Jak? Po prostu starałam się skoncentrować na grze, na każdej kolejnej piłce, a nie na wyniku. W pierwszym secie faktycznie Swietłana nie grała najlepiej, więc po prostu robiłam swoje. Przy piłce meczowej musiałam zaryzykować, ponieważ w drugiej partii rywalka grała już na swoim normalnym poziomie. A w to, że mogę wygrać, uwierzyłam dopiero pod koniec drugiego seta – powiedziała Ukrainka.

Rosjanka, mimo porażki, nie była mniej rozmowna niż zwykle i dzielnie odpowiadała na pytania.

- W tenisie najtrudniejsze są konferencje prasowe po przegranym meczu. Trzeba jednak być profesjonalistką. To nie był mój dzień, źle mi się dzisiaj grało. Po zwycięstwie nad Venus, mecz z Aloną był zupełnie inny. Byłam trochę rozkojarzona i nie grałam na sto procent możliwości. W przyszłości muszę się lepiej skoncentrować przed takimi meczami jak dzisiejszy. Fizycznie czułam się dobrze i mogłabym jeszcze długo biegać. Oczywiście jestem rozczarowana – przecież byłam faworytką, a przegrałam...


Nie spodziewałam się tego, ale Rosjanka ma za swoje, prawdopodobnie będziemy mieć jednostronny finał, a szkoda.


Statystyki:
Kuzniecowa - Bondarenko
Asy serwisowe 2 - 1
Podwójne błędy serwisowe 0 - 0 !
% 1. serwisu 67% - 79%
% wygranych piłek przy pierwszym serwisie 68% - 70%
% wygranych piłek przy drugim serwisie 50% - 53%
Przełamania 1/6 (17%) - 3/4 (75%)
Wygrane piłki 62 - 71
Powrót do góry
Zobacz profil autora
IceTea



Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Sopot

PostWysłany: Sob 18:21, 05 Maj 2007    Temat postu:

Znakomity pierwszy półfinał i nieco słabszy drugi, ale w obu wygrały mojej faworytki, więc tylko się cieszyć
Oczywiście w finale trudno przewidywać inny wynik, niż dwa sety dla Henin, ale paradoksalnie kto wie czy Alona nie pokaże się w nim lepiej, niż zrobiłaby to Swieta. Belgijka i Ukrainka nigdy ze sobą nie grały, więc Alona może przystąpić do meczu z mniejszym obciążeniem psychicznym niż Kuzniecowa, która z kolei ma z Belgijką jeden z bardziej niechlubnych bilansów h2h, a mianowicie 1-14 ( Shocked ) i pewnie ciężko byłoby jej samą siebie przekonać, że może ten mecz wygrać. Natomiast Ukrainka, która jest w tym tygodniu ewidentnie na fali raczej nie ma nic do stracenie i ta sytuacja może jej tylko pomóc. Ale to tylko takie gdybanie... Zastanawiam się też, jak z kondycją u Justine, bo jej dwa pierwsze mecze w stolicy były króciutkie, a dziś przyszło jej grać prawdziwy maraton.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 18:24, 05 Maj 2007    Temat postu:

Co z tego, że Swieta była faworytką, myślała, że Ukrainka przestraszy się tym, że jest piątą rakietą świata, albo tym, że ma na nazwisko Kuzniecowa?. Brawo dla Aliony zagrała świetny mecz, a Rosjanka ma nauczykę na przyszłość, że nie można lekceważyć rywalka, bo zdaje się, że tak zrobiła z Alioną, myślała, że samo wyjście na kort wystarczy i mecz się sam wygra.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Sob 18:44, 05 Maj 2007    Temat postu:

anetaa napisał:
Nie spodziewałam się tego, ale Rosjanka ma za swoje, prawdopodobnie będziemy mieć jednostronny finał, a szkoda.

I znowu skreślasz Alonę Rolling Eyes Ja myślę, że stoczy wyrównany pojedynek z Justine, a może go nawet wygra Exclamation Może Warszawa będzie dla Ukrainki tak samo szczęśliwa jak Luksemburg? Tam w finale też nie była faworytką, a mimo to sprawiła psikusa i wygrała.
Powrót do góry
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:00, 05 Maj 2007    Temat postu:

No tak, ale w Luksemburgu finałową przeciwniczką Aliony była Francesca Schiavone, a nie Justin Henin, to zasadnicza różnica. Jeżeli jutro Belgijka się spręży to wygra w dwóch szybkich setach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 16:40, 06 Maj 2007    Temat postu:

Dzisiejszy finał został przeniesiony na jutro na godzinę 11.
Nie mialo kiedy padać tylko dzisiaj Confused A u mnie pieknie słoneczko świeci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 16:46, 06 Maj 2007    Temat postu:

Lepiej dla Aliony byłoby, gdyby podzielono punkty i pieniądze na pół. Henin jest zdecydowaną faworytką tego spotkania, jutro Belgijka będzie chciała jak najszybciej wygrać i odlecieć do Berlina na kolejny turniej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 17:20, 06 Maj 2007    Temat postu:

Dziwne, że debel grają :/ Dushevina i Perebiynis właśnie wygrały.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje WTA / Zakończone Turnieje WTA / WTA 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 8 z 10

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin