|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:16, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
LL napisał: | No przecież wszyscy wiemy, że Amelie Mauresmo była w finale w Eastbourne i omal nie wygrała tego finału z Justine Henin. No i jak tu Francuzki nie uznawać za jedną, podkreślam jedną z faworytek do wygrania Wimbledonu. Dla mnie kolejność tych, które mogą wygrać Wimbledon wygląda następująco:
1. Justine Henin
2. Serena Williams
3. Amelie Mauresmo
4. Maria Szarapowa
5. Jelena Janković
6. Venus Williams
itd. |
Jeśli już miałbym zrobić taką śmieszną listę to byłaby taka :
1.Serena Williams
2.Maria Sharapova
3.Justine Henin
4.Venus Williams
5.Ana Ivanovic
6.Amelie Mauresmo
A tak szczerze to nie wierzę aby wygrała jakaś inna z trójki Williams,Sharapova
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:21, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Tak uważam, że jest główną faworytką. Na Roland Garros pokazała, że nie bez przyczyny jest numerem jeden, a niedawno w Eastbourne tylko to potwierdziła. Rok temu była w finale i uważam, że teraz zwycięży, choć wszyscy wiedzą, że bardzo mocno kibicuje Serenie, ale staram się spojrzeć na to wszystko obiektywnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:26, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
LL napisał: | Tak uważam, że jest główną faworytką. Na Roland Garros pokazała, że nie bez przyczyny jest numerem jeden, a niedawno w Eastbourne tylko to potwierdziła. Rok temu była w finale i uważam, że teraz zwycięży, choć wszyscy wiedzą, że bardzo mocno kibicuje Serenie, ale staram się spojrzeć na to wszystko obiektywnie. |
Roland Garros jest na innym biegunie nawierzchni tenisowej. Jeśli by na to patrzeć to i Nadal powinien być głównym faworytem do zwycięstwa na londyńskich trawnikach. A w turnieju w Eastbourne pokonała z tych liczących się tylko Mauresmo. Mecz był zacięty ale moim zdaniem to było raczej świadectwo że te zawodniczki nie będą się liczyć na Wimblu. Gdyby wygrała z Amelie 6/2 6/2 to wtedy można by było uznać że Justine będzie się liczyła. A tak uważam że przypomni się historia z 2003 roku
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:58, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Pamiętaj Bartek, rok temu Nadal wygrał Roland Garros i był aż w finale Wimbledonu. Kilkakrotnie już o tym pisałem, ale powtórzę się po raz kolejny, w kobiecym tenisie nie ma takiego podziału jak u mężczyzn, gdy Serena była w formie wygrywała wszędzie nawet na Roland Garros. Tak samo jest z Henin, ona naprawdę gra ostatnio świetnie w dodatku na tych wimbledońskich trawnikach nigdy nie grała fatalnie przecież rok temu była w finale i też nikt na nią nie stawiał, a oprócz tego była dwa razy w półfinałach (lata 2002-03) no i jeszcze jeden finał w 2001 czy to nie wystarczy, aby typować ją jako numer jeden do zwycięstwa?.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:08, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
mbartek1 napisał: | Jeśli by na to patrzeć to i Nadal powinien być głównym faworytem do zwycięstwa na londyńskich trawnikach. |
tylko że to nie Nadal wygrał główny sprawdzian przed Wimbledonem i to nie Nadal jest dobry na wszystkich nawierzchniach i on również nie jest numerem 1 i to nie on potrafi ograć wszystkich itd. Ja nie wierze w to że on jest w stanie przeszkodzić Rogerowi jeżeli już to by była wielka psychiczna porażka Szwajcara, a Justine ostatanio wygrywa wszystko jest na fali, pokonała ostatnio również Serenę i ma ogromne szanse na zwycięstwo. W ostatnim meczu pokazała też że potrafi wrócić w trudnych momentach. Mam nadzieję że się nie myle ale potem mi tego nie wypominaj jakby coś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:12, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
anetaa napisał: | mbartek1 napisał: | Jeśli by na to patrzeć to i Nadal powinien być głównym faworytem do zwycięstwa na londyńskich trawnikach. |
tylko że to nie Nadal wygrał główny sprawdzian przed Wimbledonem i to nie Nadal jest dobry na wszystkich nawierzchniach i on również nie jest numerem 1 i to nie on potrafi ograć wszystkich itd. Ja nie wierze w to że on jest w stanie przeszkodzić Rogerowi jeżeli już to by była wielka psychiczna porażka Szwajcara, a Justine ostatanio wygrywa wszystko jest na fali, pokonała ostatnio również Serenę i ma ogromne szanse na zwycięstwo. W ostatnim meczu pokazała też że potrafi wrócić w trudnych momentach. Mam nadzieję że się nie myle ale potem mi tego nie wypominaj jakby coś |
Oj wypomnę Anetoo !!
Pokonała Serenę ale na CLAYU. A na trawie na razie pokonała jedynie Mauresmo i to przez to że Amelie nie potrafiła postawić kropki nad "i". Ja nie uznaje Justine jako kandydatki do tytułu ale każdy ma prawo do tego aby nie uznawać jako kandydatki Sereny... a jak będzie zobaczymy już tak niedługo. Tylko ja się tak niecierpliwie na ten niesamowity turniej?
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:15, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Trudno oczekiwać, że po pierwszych meczach poznamy w jakiej formie są tenisistki. No bo ile problemów może sprawić Serenie Lourdes Dominguez Lino, albo Szarapowej Yung-Jan Chan. Więcej o dyspozycji tych najlepszych będziemy mogli powiedzieć w trzeciej rundzie turnieju, gdy zaczną spotykać się z rozstawionymi tenisistkiam, które prezentują zdecydowanie wyższy poziom. O tym, że nie najgorzej na trawie radzą sobie Henin, Mauresmo i Janković to wiemy, bo grały one w turniejach poprzedzających i prezentowały się tam całkiem dobrze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:31, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Yung-Jan Chan jest utalentowaną deblistką, aktualnie znajduje się na 3 miejscu w Doubles Race. Może na wygranie meczu szans nie ma ale, jednak na powalczenie, czemu nie
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian123
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:33, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Oj Revus ty sie nie znasz.Maria wygra z chan oddając jej góra 4 gemy.
A tak na marginesie faworytki nie w kolejności to Sharapova,S.Williams,Henin, Mauresmo i Jankovic.Liczyć sie może tak że Hingis,Chakvetadze,Vaidisova i inne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:38, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
damian123 napisał: | Oj Revus ty sie nie znasz.Maria wygra z chan oddając jej góra 4 gemy.
A tak na marginesie faworytki nie w kolejności to Sharapova,S.Williams,Henin, Mauresmo i Jankovic.Liczyć sie może tak że Hingis,Chakvetadze,Vaidisova i inne. |
Muszę się zgodzić. Ta Tajwanka grała o ile dobrze pamiętam z Venus w Charleston i jedyne co zapamiętałem to to z jaką łatwością Venus returnowała serwis przeciwniczki. I to jak returnowała - bo serwis Tajwanki był delikatnie mówiąc tragiczny. Żadnych szans nie widzę aby Yung-Jan wygrała w każdym secie więcej niż 3 gemy. Inna siła ognia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:43, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Również uważam, że Szarapowa zmiecie tą Tajwankę z kortu. Pamiętam, że ona grała przeciwko Serenie w Us Open' 05, nawet Eurosport pokazywał ten mecz. Amerykanka nie dała Chan żadnych szans i niemal zmiotła ją z kortu wygrywając 6:1 6:3. Co z tego, że jest dobrą deblistką, Raymond, Stosur, Black, Huber są bardzo dobrymi deblistkami, a oprócz Australijki nic specjalnego w singlu nie osiągnęły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:29, 24 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
LL napisał: | Trudno oczekiwać, że po pierwszych meczach poznamy w jakiej formie są tenisistki. No bo ile problemów może sprawić Serenie Lourdes Dominguez Lino, albo Szarapowej Yung-Jan Chan. Więcej o dyspozycji tych najlepszych będziemy mogli powiedzieć w trzeciej rundzie turnieju, gdy zaczną spotykać się z rozstawionymi tenisistkiam, które prezentują zdecydowanie wyższy poziom. O tym, że nie najgorzej na trawie radzą sobie Henin, Mauresmo i Janković to wiemy, bo grały one w turniejach poprzedzających i prezentowały się tam całkiem dobrze. |
Poznamy w jakiej są formie jeśli odpadną w pierwszej rundzie. Będzie to oznaczało, że są w formie tragicznej a tak serio: czasami zdarzają się jakieś mega-sensacje i zacięte mecze w pierwszych rundach. Zawsze byłem zdania, że pierwszy tydzień Wielkiego Szlema jest bardziej interesujący niż drugi. W końcówce turnieju mamy zazwyczaj świetnie zapowiadające się mecze, które w rzeczywistości są zaledwie przeciętne. A może objawi się jakiś nowy Federer?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 6:35, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zgadzam sie Montano z tym, ze pierwszy tydzien jest lepszy niz drugi. Oczywiscie w pierwszej rundzie jakis zawodnik moze ograc faworyta ( bardzo czesto ktos z 8 juz w pierwszej rundzie odpada ), ale pozniej sa takie mecze, ze hej. Owszem ostatnio wydaje sie, ze jest coraz gorzej, ale chocby mecz Nadala i Juznego w 1/4 U.S Open, albo Roddicka i tego Rosjanina?? A mecz Blake z Federerem w 1/4 tego samego turnieju?? Blake tak gonil Feda, ze ten az sie przestraszyl. Oczywiscie jest roznie i Ty mozesz dawac przyklady takich meczy potwierdzajacych Twoja teze i tak samo ja na swoja. A co do kobiet to mam nadzieje, ze dojdzie do klasykow czyli np. Maria: Serena, Mauresmo: Venus. Dla mnie zobaczenie, ze bedzie grac Sharapova z Serena na Wimbledonie to od razu znak, ze bedzie znakomity mecz
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian123
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:19, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Już za chwile rusza Wimbledon!Duza dawka emocji zapewniona .Dzisiaj swoje spotkania rozewgrają takie gwiazdy jak Henin,S.Williams,Hingis,Schynder,Jankovic czy Chakvetadze.I będą faforytkami swoich spotkań.Raczej awansują
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:44, 25 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Co do Martiny to jeszcze się wstrzymajmy z tą pewnością czy przejdzie do 2 rundy - właśnie przegrała seta z Cavaday 7/6(1) .
Swoje mecze zakończyły z powodzeniem już Kaia Kanepi i Roberta Vinci które zostały pierwszymi zawodniczkami 2 rundy Wimbledonu 2007
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|