Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Wimbledon 2007 - Panowie
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2007 - WS / Wimbledon 2007
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 17:28, 27 Cze 2007    Temat postu:

Jak patrzę na grę Federera to mam erekcję.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 18:33, 27 Cze 2007    Temat postu:

LL wez sie ogarnij. O ile pamietam przenieslismy sie tu z onetu, zeby uciec od takich zachowan wiec wiesz. Od jakiegos czasu jestes chamski.

Ale wrocmy do tenisa. Roddick w 3 setach ogral Tajlandczyka i jest w formie, zeby pograc z Fedem. Oczywiscie jesli mu nie odbije. Nie wiem jak to sie stalo, ale Nicolas Mahut w 3 setach przegral z Richardem Gasquetem. Musze zobaczyc jaki mial procent pierwszego serwisu, moze to jest przyczyna tej porazki.

A co do Roddicka to moze i nie gra poki co pieknie, ale do meczu z Federerem na pewno Connors go przygotuje
Powrót do góry
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:41, 27 Cze 2007    Temat postu:

LL napisał:
Jak patrzę na grę Federera to mam erekcję.


wielu ludzi sie wypowiadalo na temat kunsztu Rogera ale ten sposob jest nadzywczaj oryginalny.
Co do szwajcara to gral dzis lepiej niz w 1 meczu i wdiac ze powli sie rokreca, lapie rytm i ogranie na trawie , ktorego w tym sezonie nie mial bo jak wiemy opuscil Halle, Roddick rowniez wygral planowo.

Na leb na szyje leca 'gwiazdy' okresu trawaistego przed wimbledonem - wczoraj Karlovic i Cilic , wczesniej Clement, a dzis Mahut - moze to efekt zemczenia a moze "siadla" forma albo jedno i drugie.
W kazdym razie cieszy wygrana Gasqueta - albo zaczal wreszcie grac albo zaraz przegra. Oba wyjscia ebda dla ans z krozyscia - przynajmniej dla fanow Tima, ktorzy marza o jak najdluzszej Henmanii.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:07, 27 Cze 2007    Temat postu:

LL napisał:
Jak patrzę na grę Federera to mam erekcję.


latwiej bylo by mi to zrozumiec gdybys byl plci pieknej Wink . ale taki jest Federer wywoluje sprzeczne uczucia , wiec uznaje ze wszystko o.k Wink
a propo Szwajcara to po profesorsku gral do momentu przerwania meczu z Del Potro . widac ze specjalnie sie nie wysila . spokojnie kontroluje mecz nie dajac ofensywnie usposobionemu Juanowi zbyt wielu szans do ataku Wink . Robi to w tak usypiajacy sposob ze chwilami pierwszoplanowa role odgrywa ... pan Tomek Lorek , ktory dzisiaj zaskoczyl mnie po raz enty przytaczajac opowiesc o mlodzitkim Federerze ktory wespol z kolegom z lawki skutecznie uprzykrzali zycie , 9-letniej emigrantce pozwalajac sobie na uszczypliwe uwagi i watpliwosci co jej dalszego rozwoju Sad . w kobcu Roger postanowil przedstawic problem wychowawczyni , ktora przedtsawila problem na zebraniu Na szczescie kochajaca mama Lynette po wywiadowce , odbyla rozmowe wychowawacza z niesfornym Rogerem i klopoty sie skonczyly . oczywiscie pominelem wiele faktow z tej wielowatkowej historii , ale powyzsze byly najwazniejsze Wink a zreszta polecam zajrzec na forum Sportsboardu wlasnie zobaczylem tam ze uztkownik Adler o wiele tresciwiej przedstawil tą historie . Roger jak ja byl gospodarzem klasy Wink od dawna domyslalem sie ze cechy przywodcze nie sa i nigdy nie byly mu obce ale zeby wyjsc z taka inicjatywa , to trzeba miec charyzme Wink
dzis wyloniona zostala arcyciekawa para : Roddick vs Verdasco . Dla
A-Roda bedzie to pierwszy przeciwnik na ktorym moze sie potknac . Fernando zbiera jak dotad swietne recenzje , na Andeg'o na pewno wytoczy jeszcze ciezsze dziala i nie jest bez szans , przed rokiem w wielkim stylu pokonal w Londynie Davida Nalbandiana . wojna swiatow sie zapowiada . czyj forhend okaze sie lepszy ? stawiam na Fernando Wink
charakter i serce do walki pokazal dzisiaj Janko Tipsarevic . wygral druga kolejna pieciosetowke , przed kolejna potyczka powinien wypoczac dluzej bo w piatek przyjdzie mu sie zmierzyc z Gonzalezem , ktoremu tez idzie jak po grudzie . Nie ma juz chyba nadziei na wznowienie gier w dniu dzisiejszym Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:23, 27 Cze 2007    Temat postu:

I znowu deszcz Confused pogoda w tym roku jak narazie nie jest łaskawa dla graczy.
Roddick juz w 3rundzie, ale jego gra jak narazie nie zachwyca, jak nie ma serwisu nie ma gry Confused moze jeszcze cos zmieni w swojej grze bo kolejny mecz nie bedzie dla niego łatwy i przyjemny.
Z hitowego meczu Mahut- Gasquet nici, Gasquet szybko rozprawił sie ze swoim rodakiem. Nie było to trudne biorąc pod uwage, ze Mahut musiał byc nieźle zmęczony po tygodniu grania na QC i w eliminacjach.
FEderer widac, ze łapie rytm gry i z gemu na gem gra co raz lepiej Wink a te pierwsz mecze sa dla niego bardziej treninigiem niż wyzwaniem, ale meczu jeszcze nie wygrał i wszystko moze sie zdażyć ( pewnie sam del Potro w to nie wierzy Laughing ). tak więc mozna powiedziec, ze Roger jest już w 3 rundzie.
Gonzalez znowu sie nameczył i juz jedna noga był w 5secie, wiekszych sukcesów na wimbledońskiej trawie mu nie wróże, teraz czeka go koljny nie łatwy mecz z Tipsarevicem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:26, 27 Cze 2007    Temat postu:

Tim Henman, brytyjski tenisista nie kryje zadowolenia po wtorkowym zwycięstwie nad Carlosem Moyą. Po dwudniowym maratonie Henman ostatecznie pokonał Hiszpana 6:3, 1:6, 5:7, 6:2, 13:11.
- Jeszcze się nie skończyłem. Po ostatnim meczu mocno wierzę w to, że mogę dojść daleko – mówi Henman.

- Chciałbym podziękować fantastycznej publiczności. Fani bardzo mi pomogli. Czułem ich wsparcie. W ciężkich momentach meczu to oni dodawali mi otuchy. Gram tutaj już od wielu lat, ale tak wspaniałej atmosfery na trybunach jeszcze tutaj nie widziałem – dodał tenisista.

[onet.pl]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:45, 27 Cze 2007    Temat postu:

Ja jestem ciekawa na jak długo starczy mu sił, ma już swoje lata i czy w ewentualnej kolejnej 5stówce z Lopezem da rade ponownie tak długo walczyc? Mam nadzieje, ze nie dopuści do kolejnego maratonu, Lopez to nie majacy swoje lata Moya i z nim bedzie ciężej wygrać. Jednak wierze w Tima izycze mu aby zaszedł jak najdalej na Wimbledonie. Moze doping angielskiej publiczności ponownie go uskrzydli?? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 7:09, 28 Cze 2007    Temat postu:

I co powiecie teraz jak juz jest turniej i chce sie ogladac, a tu deszcz i koniec. Niektorzy mowia, ze to tradycja, ale chyba kazdy sie cieszy, ze te dachy beda.

Ja nie wierze, ze Tim dojdzie daleko, ale gdyby mu sie udalo to by bylo dobrze.
Federer sie rozkreca i gra coraz lepiej, choc oczywiscie nie na 100 %. Roddick bedzie mial ciezka przeprawe z Vedrasco, ale ja w niego wierze. W meczach pomiedzy soba jest 6:2 dla Roddicka, ale ich mecze byly czesto bardzo ciekawe. Na trawie jeszcze nigdy nie grali, ale mysle, ze A-Rod bez straty seta wygra. Ljubo tym razem powinien wygra w 3 setach, a pozniej Roddick?? nie jestem pewien czy tak jest w drabince, ale chyba nie bo nr 3 z nr 15 w 4 rundzie?? Chyba nie. Nalbandian z Dancevicem?? Ja tu nie wiem kto wygra. Niby David jest lepszy, ale nie jestem pewien czy to ten Dancevic co w tym roku gral wyrownane mecze z czolowka??

Mam nadzieje, ze przestanie padac i w koncu bedzie mozna normalnie grac


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 7:25, 28 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 7:17, 28 Cze 2007    Temat postu:

Ja też się cieszę, że Roger gra coraz lepiej - bałem się, że bez "rozgrzewki" w Halle będzie strasznie się męczył, ale drewnianie grał tylko przez pierwsze sety meczu z Gabashwilim, potem już było coraz lepiej. Wciąż ma problemy z koncentracją w czasie przełamań, ale jest zdecydowanie lepiej. Jeszcze jeden mecz i bede przekonany, że jednak obroni tytuł...
Powrót do góry
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 8:08, 28 Cze 2007    Temat postu:

dawid16 napisał:
I Ljubo tym razem powinien wygra w 3 setach, a pozniej Roddick?? nie jestem pewien czy tak jest w drabince, ale chyba nie bo nr 3 z nr 15 w 4 rundzie??


Tak . lepszy z pary Roddick vs Verdasco w meczu o cwiercfinal zagra z Ljubiciciem pod warunkiem ze Chorwat wygra dzis z Hernychem , a pozniej z Mathieu lub Ferrerem .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Czw 8:57, 28 Cze 2007    Temat postu:

No to szykuje sie nam ladny mecz. Mam nadzieje, ze bedzie jak w Indian Wells czyli wszystkie sety w tie breaku ( oczywiscie wygrana Roddicka )
Powrót do góry
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:01, 28 Cze 2007    Temat postu:

Jako pierwszy na kort centralny wejzie Henman z Lopezem. Czy Tim przedłuzy nadzieje Brytyjczyków na dobry wystep swojego rodaka? No właśnie ciżko mu będzie, ale już raz pokazał, że walczyc potrafi to czemu dzis miałobybyc inaczej? 3mam za Henmama kciuki i nich zajdzie jak najdalejj Wink
na centralu zagra dziś jeszcze Nadal, przeciwnika nie ma zbyt wymagajacego, więc mecz pewnie skończy sie w trzech setach, niespodzianki tu nie przewiduje.
Na korcie nr1, najpierw swój mecz dokończy Federer, zbyt długo nie powinno to trwac Wink W planch jest jeszcze mecz Hewitta z Boellim i Davydenki z Gucionem.
Dzisisjeszy dzień na tych dwóch kortach ne zapowiada sie ciekawie. Może Henman znowu zagra swietne spotkanie, a co z reszta meczy? Davydenko? z jego gra na trawie to będzie predzej mała męczarnia niz swietny mecz.
Ale na pozostałych kortach jest kilka ciekawych spotkań.
Ciekawie zapowiada sie mecz Santoro z Kieferem, Kiefer po dłuzszej nie obecności powrócił do gry i swój pierwszy mecz wygrał, Santoro natomiast wytrzymał atak ze strony Karlovica. Wtym meczu faworytem jest Santoro i pewnie on wygra, nie wydaje mi sie aby Nicolas wygrał to spotkanie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 14:49, 28 Cze 2007    Temat postu:

Właśnie Kiefer wygrał w trzech setach Wink w trzeciej rundzie mamy mecz Rogera z Maratem ale jakoś nie wierzę że to będzie zacięte spotkanie, to juz nie te czasy.
Niestety Henman już chyba dłużej nie pociągnie bo przegrywa z Lopezem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:01, 28 Cze 2007    Temat postu:

anetaa napisał:
Właśnie Kiefer wygrał w trzech setach Wink w trzeciej rundzie mamy mecz Rogera z Maratem ale jakoś nie wierzę że to będzie zacięte spotkanie, to juz nie te czasy.
Niestety Henman już chyba dłużej nie pociągnie bo przegrywa z Lopezem


No niestety Henmania zdaje sie zblizac ku koncowi.
Co do meczu Federer-Safin to moze to byc mecz "humorow" marata ale z drugiej strony Rosjanin bedize skoncentrowany jka nigdy a wtedy jak pokazuje historia nawet na trawie z tatarem nie jest Rogerowi latwo. Licze na spotkanie na wysokim poziomie i fajnie ze dojdzie do takiego meczu - przeciez jak by Safin nie gral to wciaz jednak Safin.
Bez wzgledu na forme w takim meczu po prsotu nie wypada zle zagrac.

Arthurs dprawil Robredo , Mathieu znow nie stracil seta ogrywajac innego rozstawionego Hiszpana Ferrera - jakos nie zaskakuja mnie takie rozstrzygniecia - przewidywalem zwyciezcow ale ze w takich rozmiarach? to mzoe rzeczywiscie dziwic (chodzi mi o 3-setowe zwyciestwo Wayne'a).

Nie wiem czy sie zgodzicie ale chyba ponownie drainka sie uklada "pod Nadala" - Juzny przegrywa z Simonem i nawet jak wygra to troche sil straci a jak wiemy jest po kontuzji, Berdych toczy wyrownana walke w 1 secie z Llodra.

Jak z nut graja Ljubicic i Blake - zwlaszcza dobra psotawa Amerykanina mnie cieszy.

Powrót do góry
Zobacz profil autora
aneta



Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:46, 28 Cze 2007    Temat postu:

My już tu Henmana pogrzebaliśmy a on zaraz rozpocznie piątego seta Żeby go chociaż nogi nie zawiodły to wygra i spotka się z Tsongiem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2007 - WS / Wimbledon 2007 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 8 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin