Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Która wygra finał w Doha? |
Vera |
|
16% |
[ 1 ] |
Maria |
|
83% |
[ 5 ] |
|
Wszystkich Głosów : 6 |
|
Autor |
Wiadomość |
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:12, 23 Lut 2008 Temat postu: Finał: V.Zvonareva - M.Sharapova |
|
|
Obie zawodniczki spotykały się już siedmiokrotnie i Masha prowadzi 4-3 chociaż ostatni mecz w IW07 wygrała Vera. Oczywiście Maria jest faworytką ale mam nadzieje że starsza z Rosjanek znajdzie sposób na syberyjską księżniczkę Dla Very to i tak turniej życia więc nie powinna się stresować i miejmy nadzieje że nie dojdzie do płaczu...
Serce : Vera
Rozum: Maria 70%
Ostatnio zmieniony przez Isha dnia Sob 18:13, 23 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:19, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatni mecz Mashy i Zvonarevej w dużym stopniu zdeterminowała kontuzja młodszej z Rosjanek, która prowadziła już 6/4 i 5-1. No, ale to są dawne dzieje. Myślę, że w jutrzejszym pojedynku Vera nie będzie miała zbyt dużo do powiedzenia. Jeśli dodatkowo pojawi się trema związana z debiutem na takim szczeblu rozgrywkowym, to będziemy mieli pokaz jednej aktorki. Styl gry Zvonarevej to młyn na wodę dla Marysi i to przesądza sprawę.
|
|
Powrót do góry |
|
|
El-Dem
Gość
|
Wysłany: Sob 18:27, 23 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Zvonareva nie ma szans, dostanie jutro ostro po tyłku. Ugra ze 4, może 5 gemów. Wszyscy wiemy jak jest z psychiką Very, myślę że zdarzy się to, co napisal Montano - Zvonarevą zje trema. Maryśka miała dziś gorszy dzień, 'bała się' Radwańskiej - stąd te błędy. To nie będzie ciekawy mecz, oj nie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|