Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:53, 19 Lut 2009 PRZENIESIONY Czw 18:11, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Piękny, epicki mecz.
Zvonareva - Razzano, obie w dobrej formie, ale Razzano chyba w życiowej formie.
Wygrała Razzano 7-6 7-5 po prawie 2,5 godzinnym meczu.
Ten mecz przynajmniej u mnie jest na 2 miejscu w tym sezonie, jako najlepszym mecz. 1 miejsce na razie finał a Paryża.
A Radwańska/MKiri zagrają jutro o finał debla z Garrigues/Schaivone.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Statystyczny
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wyspy Marshalla Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:28, 19 Lut 2009 PRZENIESIONY Czw 18:12, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
I będzie niezwykle ciężko, to wyborna para.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazik
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:03, 19 Lut 2009 PRZENIESIONY Czw 18:12, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Oglądałem mecz Venus z Eleną i jestem pod wrażeniem gry Williams. Świetnie serwowała (cały czas koło 180 - 200 km/h), dobrze trzymała piłkę w korcie, Lena nie miała w tym meczu zbyt dużo do powiedzienia. Venus wygrała 6/3 6/3 i już nie mogę się doczekać kolejnego siostranego półfinału - zakładając oczywiście że Serena gładko pokona Anę - szykuje nam się świetny pojedynek Szkoda jedynie że nie mogą się spotkać w finale, bo drugi SF (Kanepi vs Razzano) zdecydowanie odstaje od meczu Williamsówn
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosea
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 18:39, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Kazik,zebys widzial jak grala dzisiaj Razzano to bylbys w niezlym szkoku
Wiem,ze tej klasy zawodniczka na pewno nie bedzie grala na takim poziomie bez przerwy ale to co dzis pokazala budzi moj ogromny szacunek
Mozna powiedziec,ze Francuska grala wbrew naturze, slaniala sie na nogach a mimo wszystko pokazala ogromny hart ducha.
Napiecie zeszlo wraz ze łzami po ostatniej piłce
musze tez wspomniec o nienajlepszym zachowaniu Very po przegranym meczu i tak sie zastanawiam czy przypadkiem nie wieksza sztuka jest przegrac mecz......
Ostatnio zmieniony przez gosea dnia Czw 18:39, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazik
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:06, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Razzano akurat też oglądałem i oczywiście wielki szacunek dla niej i brawa za waleczność, ale nie chce mi się po prostu wierzyć że uda jej się w ewentualnym finale zagrać równorzędny tenis z którąkolwiek z sióstr Williams, poza tym chodziło mi o poziomy tych dwóch spotkań - z pewnością w meczu sióstr będzie dużo więcej emocji i dramaturgii niż w drugim półfinale, z szacunkiem dla Kanepi i Virginie. Mówię tak, bo w przeszłości byliśmy świadkami pięknych i niezwykle zaciętych spotkań Venus i Sereny i mają one już taką małą historię
Ale poczekajmy, Serena jeszcze nie wygrała swojego meczu, na ten moment jest 6/4 *3/4
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:18, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Świetny mecz dwóch grubasek Fajnie, że wreszcie dopisała publiczność i było baaardzo głośno
To jak returnowała Serena przechodzi ludzkie pojęcie Rewelacja...
Świetny mecz Any - zdecydowanie jej najlepsze spotkanie od RG.
No i teraz półfinał Serena - Venus
Edit: Jak dla mnie mecz roku - drama + wysoki poziom
Ostatnio zmieniony przez Isha dnia Czw 19:20, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:23, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
ogladalam z doskoku, wiec o calosci wiele nie powiem
ale te returny Sereny wbiły mnie w fotel
to bylo nie do odbioru po prostu
Bartek, ja nie widzialam zadnego meczu Vee w tym turnieju,
See widzialam tylko we fragmentach;
jak myslisz, która z sióstr jest w lepszej formie,
która typujesz na finalistke? ; )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:27, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja widziałem mecze sióstr i postawił bym 2/1 dla Venus .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:28, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Obie grają świetnie. Jeśli Venus będzie siedział serwis to będzie bardzo trudna do pokonania tylko, że kto jak kto ale Serena lubi trudne wyzwania Rena wygląda jakby miała jasno określony cel i jest bardzo zdeterminowana więc daje jej 51% szans na wygranie. Venus 49%
Ale trudno cokolwiek przewidzieć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:30, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
no to w kazdym szykuje nam sie uczta
a przynajmniej tak byc powinno ; )
uwielbiam mecze sióstr miedzy soba
|
|
Powrót do góry |
|
|
Statystyczny
Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Wyspy Marshalla Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:24, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tak wracając do dyskusji o drugim półfinale, napewno nie będzie to tenis na tak wysokim poziomie i nie będzie tutaj tylu wymian, bo jednak Razzano raczej dostosowuje się do stylu gry rywalki, a Kanepi gra bardzo mocno,co jest okupywane mnogością błędów i mecze z nią nie są zbyt fajne do oglądania.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:29, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzajcie. Wydaje mi się, że w meczu Razzano - Kanepi też mogą być ładne wymiany, nie takie jak w meczu sióstr, ale na pewno jakiś poziom tego pojedynku będzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosea
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Czw 20:31, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Tu sie troche nie zgodze z Tobą Staty
To Razzano w dzisiejszym meczu narzucila swoj styl,grala bardzo agresywnie od samego poczatku,atak,atak i jeszcze raz atak.Nawet jak nie szlo nic nie kalkulowala,bylam na prawde pod wrazeniem
Ostatnio zmieniony przez gosea dnia Czw 20:31, 19 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:33, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Statystyczny napisał: | mecze z nią nie są zbyt fajne do oglądania. |
Kwestia gustu
Mecz Kanepi z Razzano może być ciekawy ale mecze sióstr Williams zawsze są niezwykle interesujące bez względu na poziom - a ten akurat w tym przypadku szykuje się bardzo wysoki Myślę, że możemy zobaczyć dwa, stojące na wysokim poziomie, spotkania w tym jedno bardzo dramatyczne i emocjonujące ze względu na rodzinną bitwę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazik
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:48, 19 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
W sumie tak, zależy kto co lubi. Jak komuś odpowiadają spotkania w stylu Dokic - Kleybanova (duża dramaturgia, nieustanne zwroty akcji) to powinien zadowolić się meczem Razzano - Kanepi. Jeśli jednak ktoś docenia piękne wymiany, niesamowite zagrania i kapitalny poziom gry to powinien znależć to wszystko w meczu Williams vs Williams
|
|
Powrót do góry |
|
|
|