|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:34, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja w finale bede kibicował dobrej grze Obojetnie kto wygra bo nie jestem fanem żadnego z zawodników ale pragnę obejrzeć dramatyczny i wspaniały mecz.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 9:46, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Troche nie rozumiem dlaczego wszyscy zakładają że szczyt formy Rafy jeszcze nadejdzie,bo wg mnie on "szccytuje" od 2005 roku.Pamiętajmy o tym,że Południowcy generalnie szybciej się rozwijąją fizycznie,a być może mentalnie,należy zauważyć ,że większosć Latynosów już w wieku 26-29 gra o wiele gorzej niz w wieku 19-22 lat.U Roga szczyt nadszedł dopiero w wieku 23 lat,ale on właściwie nie nabrał nowych umiejętności tylko zmienił styl gry,to co powiedzial wczoraj p.Tomaszewski"kiedyś to tylko serwis i siatka,no może co drugą akcję" i tym tkwił problem u
Szwajcara,a dodatkowo lubił wydurniać się na korcie przez co przegrywał wygrane spotkania.Dla mnie Rafa zawsze będzie zawodnikiem ,który sukcesy osiąga nie dzięki jakiemuś wielkiego darowi do tenisa tylko katorżniczej,wielogodzinnej pracy,nie widzę u niego tej lekkości gry,u Szwajcara wszystko wydaje się być naturalne a u Hiszpana wyuczone.Być może widzę tak sprawę przez pryzmat wielkiej sympatii dla Feda i sporej niechęci do Nadala.No ale wracając do tematu,jak wyżej napisałem jeszcze na dzien dzisiejszy Djoko nie poradzi sobie z Federerem,ale sądzę że w przyszłym sezonie może mu już powaznie zagrażać i wcale nie wykluczone że to on a nie Nadal przejmie pałeczkę po Szwajcarze.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:04, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE napisał: |
1 raz udalo mi sie na poczatku turnieju przewidziec sklad finalu (oczywiscie poza finalami Rafa-Roger).
Niemniej szlag mnie trafil niesamowity - nie majac komorki nastawilem budzik na zegarku (mniej skuteczny i mniej glosny) i... nie wstalem na mecz ;/ - dopiero o 6;10 sie przebudzilem - kurde majac 14 lat i nie budzac sie na "NBA - All Star Game" bylem zly ale bylem pewny ze jak podrosne to nie bedzie bata i regularnie "budzenie" budzikiem bedzie skuteczne.
Dzis final juz raczej obejrze i jestem ciekawy czy Djoko jest w stanie dobrac sie do skory Szwajcarowi juz teraz bo to ze kiedys to chyba nikt nie ma watpliwosci.
W finale zagraja zatem chyba na chwile obecna 2 najlepsze rakiety swiata jezeli chodzi o nawierzchnie tward
Go Roger! |
Gratki za dobre typowanie , ale to nie bylo znów takie trudne
aha i Zaluj ze zaspałes , omineła Cie prawdziwa tenisowa uczta ,
Dla takich meczy moglbym zarywac nawet i co drugą noc . Chociazby po to by pozniej moc napisac : tak przyjemnie brzmiace słowa :
Novak gra obecnie piekny tenis , taki lekki , lotny a jednoczesnie dynamiczny i piekielnie skuteczny . Mlodzian z Belgradu dał wczoraj koncert , po raz enty zaimponowal mi determinacja i sercem do walki , to wlasnie tymi cechami dokonal niemozliwego "zlamal" Nadala !
Djokers bez strachu przyjmował dlugie wymiany . Nie bal sie zmieniac rytmu i kierunku uderzen . ODWAGA ZOSTALA NAGRODZONA .
Parrera tez byl swietnie dysponowany , ale ku mojemu zaskoczeniu gorzej biegal , robil wiecej niewymuszonych bledów , i chwilami nie czytal gry . skad wniosek ze chyba nie gral na pelnej swiezosci , byc moze zabrakło kilku godzin na pelna regeneracje ? Ale chwala mu za walke do ostatniej pilki . Chwilami przypominal Michaela Changa , tak jak dla "Chinskiego Amerykanina" tak i dla niego nie bylo straconych pilek .
Zawiodl tez serwis , zwlaszcza drugi bezbarwny , szykujacy sie do niego Novak unosil rakiete niczym halabarde i od rafu wsciekle po nim atakowal
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
złośliwa
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 10:29, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masta_Blasta napisał: | Dla mnie Rafa zawsze będzie zawodnikiem ,który sukcesy osiąga nie dzięki jakiemuś wielkiego darowi do tenisa tylko katorżniczej,wielogodzinnej pracy,nie widzę u niego tej lekkości gry,u Szwajcara wszystko wydaje się być naturalne a u Hiszpana wyuczone.Być może widzę tak sprawę przez pryzmat wielkiej sympatii dla Feda i sporej niechęci do Nadala. |
Myślę, że zdecydowanie ten pryzmat sympatii i antypatii ( z dużym naciskiem na słowo antypatia) , przeważwa w Twojej ocenie zarówno umiejętności, możliwości jak i perspektyw obydwu zawodników.
Mecz Novaka i Rafy był dobrym widowiskiem, może nie stał na bardzo wysokim poziomie, ale walka była fantastyczna. Wygrał Novak, który potwierdza, że już jest znakomitym zawodnikiem, zwłaszcza na tej ulubionej przez siebie nawierzchni. W perspektywie czasu, będzie groźny dla każdego zawodnika. Nadal zagrał dobre spotkanie; jak mówił na konferencjach prasowych, od początku turnieju miał trudności z czuciem piłki, robił sporo błędów w ważnych momentach meczu, nie wszedł jeszcze w swój rytm. To na pewno nawierzchnia, która sprawia mu najwięcej trudności, ale to tenisista, który czyni systematyczne postępy w swojej grze. Niecierpliwie czekam na USO.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:58, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Po wczorajszym, a raczej dzisiejszym meczu spodziewam się dziś powtórki z rozrywki. Z chęcią bym zobaczyła nie dwa a trzy sety na podobnym poziomie co w mezu Rafy z Djoko. Tylko czy z Federerem bedzie mógł podjąc taka walke. Mam nadzieje, ze wyjdze na kort swiezy i ten mecz z rafa jakos sie na nim poważnie nie odbije, bo na poczatku drugiego seta było widac, ze odczuwa trudy wcześniejszego seta, ale po obronionych brekpointach dostał takiego kopa, ze odrazu wygrał mecz Mimo wszystko wierze, ze Djoko ponownie zagra świetny mecz, ale dla mnie zwyciesca może byc tylko jeden. Mimo mojej sympatii do Serba moim faworytem jest Roger.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:31, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Może wreszcie uda się Szwajcarowi zdobyć klasyczny Hattrick(Montreal,Cincy,USO). W tym roku szanse są wysokie jak nigdy,bo jak wspominalem powstal pomysl z wolną rundą,a pozatym trudno mi uwierzyć żeby Nadal zregenerował się na tyle aby dojść do finału,szczególnie,że rozgrywał 2 3-setówki i zmęczenie go dopada. Roger powinien być świeży bo pauzował całe wakacje i nie stracił póki co seta(wątpie aby stało się tak również dzisiaj).Jestem zdania,że Federer wróci na fotel lidera CR po USO bo ma ogromne szanse na zgarnięcie 400 pkt do rankingu,a Djoko chyba po Cincy zapewni sobie udział w Masters Cup bo przewaga tej 3 nad resztą jest przeogromna.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:56, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Federer pauzował od finału Wimbledonu do pierwszego meczu w Rogers Cup ... czyli ok. miesiaca wiec gdzie tu cale wakacje ...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:02, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
złośliwa napisał: |
Wygrał Novak, który potwierdza, że już jest znakomitym zawodnikiem, zwłaszcza na tej ulubionej przez siebie nawierzchni. W perspektywie czasu, będzie groźny dla każdego zawodnika. Nadal zagrał dobre spotkanie; jak mówił na konferencjach prasowych, od początku turnieju miał trudności z czuciem piłki, robił sporo błędów w ważnych momentach meczu, nie wszedł jeszcze w swój rytm. To na pewno nawierzchnia, która sprawia mu najwięcej trudności |
Chyba nikt by tego lepiej nie ująl . Wczoraj ewidentnie było widac ze beton to dla Rafy wciaz nawierzchnia obca i nieprzyjazna , tak jak Federer traci czesc ze swoich przewag na mączce tak Nadal , jest tenisistą mniej efektywnym na hardzie , chociazby ze wzgledu na odbicia pilki po dobiegu , na clayu przeciez wykonuje je czesto juz hamujac.
Majacy opinie tenisowej sciany Parerra byl o dziwo mniej regularny , ale przyczyna tego mogla byc tylko jedna . Po prostu na clayu ma wiecej czsu na podejmowani decyzji , dzieki czemu moze uporzadkowac gre i co najwazniejsze narzuc swój styl gry , co za tym idzie kreowac wyderzania na korcie . GRAC PO SWOJEMU . Wczoraj nic nie zdzialał bo od poczatku zostal zmuszony do galopu , mozcne , plaskie uderzenia Novaka przeganialy go z kąta w kąt , a Rafa biegał i biegał ...
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:19, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
ATP Masters Series Cincinnati
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Miejsce: Cincinnati, Ohio
Data: 13-19.08.2007
Drabinka: 64
Nawierzchnia: Hard
Pula: $2,450,000
---------------------
W - 500pkt - $400,000
F - 350pkt - $200,000
SF - 225pkt - $100,000
QF - 125pkt - $49,000
R16 - 75pkt - $25,000
R32 - 35pkt - $14,000
R64 - 5pkt - $7,000
ZWYCIĘZCY:
2006 Andy Roddick
2005 Roger Federer
2004 Andre Agassi
2003 Andy Roddick
2002 Carlos Moya
2001 Gustavo Kuerten
2000 Thomas Enqvist
2006 Singles Final:
(9)A Roddick (USA) vs. J .C. Ferrero (ESP) 6-3 6-4
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:35, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Miałem na myśli wakacje w odniesieniu do Federera,wiadomo że nie mógł pauzować od czerwca do wrzesnia,wykorzystał na urlop cały okres gdy toczyły się mniejsze turnieje,co robi b.niewielu graczy,jeśli nie tylko on.
Wreszcie obejrze turniej w Cincy ale z tego co widzę nawierchnia jest bliźniaczo podobna do tej z Montrealu,strefa czasowa chyba tez dokladnie ta sama więc na sesje dzienna mozna się spokojnie zalapac bez zarywania nocy a świetnie spotkania szykuja się już od poniedziałku.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Gość
|
Wysłany: Nie 17:48, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Zauwaz ze on ma tak kalendarz zaplanowany ... wystepuje tylko w najwazniejszych imprezach typu Wielkie Szlemy .. Masters no i ulubione miejsca ... czyli miedzy innymi Halle i swoj turniej w rodzinnej Bazylei ... ... sa tez jakies wyjątki tak jak ten w tym sezonie ... mecz z Nadalem .. na nawierchni ziemno-trawiastej ale to taki biznesowo marketingowy wystep ... Roger skraca sobie kalendarz jak moze ... by jechac na najwazniejsze imprezy i je wygrac ... zresztą ma taki zapas punktow ze moze sobie spokojnie nie grac przez kilka miesiecy i tak go nie przegoni nikt .....
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
złośliwa
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 18:22, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masta_Blasta napisał: | Troche nie rozumiem dlaczego wszyscy zakładają że szczyt formy Rafy jeszcze nadejdzie,bo wg mnie on "szccytuje" od 2005 roku.Pamiętajmy o tym,że Południowcy generalnie szybciej się rozwijąją fizycznie,a być może mentalnie,należy zauważyć ,że większosć Latynosów już w wieku 26-29 gra o wiele gorzej niz w wieku 19-22 lat. |
Dość odważna opinia. Chciałabym, abyś poparł ją jakimiś konkretnymi argumentami; dotyczy to zwłaszcza wieku i jakości gry zawodników, oraz tej różnicy między Południowcami a pozostałą częścią świata. Tak z ciekawości, prześledziłam sobie kariery C. Moyi, T. Robredo, N. Massu, D. Nalbandiana i J.I. Cheli ( brałam pod uwagę ilość wygranych w danym roku turniejów); i tak C. Moya w wieku 19 - 22 lat wygrał 5 turniejów, a w wieku 26 - 29 lat dziewięć, rezultaty pozostałych zawodników nie wskazują na to, że najlepsze wyniki przypadały na okres 19 - 22 lat; wręcz przeciwnie - lepsze rezultaty osiągali po ukończeniu 22 roku życia. Myślę, że właśnie na takiej podstawie wielu sądzi, że szczyt formy Rafy jeszcze nie nadszedł.
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:22, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Federer - Djokovic: 6-7(2), 6-2, 6-7(2)
Ha :hurra::hurra::hurra:
Tak więc fani Federera do GORZKICH ŻALI
To tyle ode mnie na razie
Ale jestem pod wrażeniem wyników tie-breaków
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Kubecki
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Serbia Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:25, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
no i NOVAK DJOKOVIC zwyciezca turnieju ATP Masters Series w Montrealu !! kapitalny final z Federerem 7/6 2/6 7/6 !! ![](http://picsrv.fora.pl/images/smiles/001.gif) Przyznaje.. on jest zdecydowanym nr 3 na swiecie.. !! a moze juz niedlugo bedzie wyzej ?? brawo Novak ! jestes niesamowity i ten forhend.. ahh <buja w oblokach>..
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:29, 12 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie wiem póki co mądrego napisać, pod takim wrażniem jestem Chłopie USO jest Twoje, nie ma bata. Av Roger w tym taj breku to normalnie miał pełne gacie i kolana z waty ... again :/
Ajde Novak Ajde
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/xandgrey/images/spacer.gif) |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|