Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:26, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
James to jednak jest najwiekszy luzer ATP ;/
Tego meczu nie mial prawa przegrac tym bardziej majac przełamanie. I nic go nie usparawiedliwia, nawet to ze grał na maczce. To nie zaden prestizowy turniej, ani wymagajacy przeciwnik, tyle ze Hiszpan
Schowaj sie James i nie pokazuj sie fana do am hardu.
:zalamany:
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Nie 23:20, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kolejny przegrany finał Blake'a, ten gosc po raz kolejny pokazuje dlaczego nic wielkiego nie osiagnal i nie osiagnie. Psycha mu siada w kluczowych momentach, potrafi grac genialnie by potem obrazic sie na caly swiat i przegrywac z kelnerami.
Jemu to juz nic nie pomoze, eh James...
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 5:59, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
Dokladnie Bizon - ja nie wiem czy to psycha czy czasami brak pomyslu na gre, jak mu "bomby" nie "siedza" w korcie.
12 przegrany final i to z zawodnikiem, ktorego np w 2 rundzie spralby nie przymierzajac 6-3 6-2.
Rzeczywiscie problem grania finalow u Jamesa jest dosc powazny - od lipca przerznal 3 finaly, ktore po prostu musial wygrac - LA,Delrey Beach i wlasnie Houston.
Niemniej brawa dla Hiszpana Zeby Granollers-Pujol to przegral to dopiero byloby luzerstwo (z Jamesem z finale? ).
A i liczby - nic wielkiego i nic specjalnego - po prostu odliczalem ile meczy musi wygrac JamesB by siegnac po swoj 11 tytul w karierze - oj sie zawiodlem :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:20, 21 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Buhahahahahahahahahahahahhaha James :rotfl: :rotfl:
co za kolo - no nie moge :]
Właśnie zobaczyłam wynik tego meczu i koniec świata !!
Ja to nawet nie wiedziałam z kim on gra tzn wiedziałam, że jest to Hiszpan, którego nazwisko po raz pierwszy słyszałam.
Patrzcie no - ja myślałam, że luzerstwo ma jedno imie ale prosze - na pole
positon jest miejsce dla dwóch :hyhy:
bravo bravo bravo James :padam: (bo to tez trzeba potrafić )
|
|
Powrót do góry |
|
|
|