Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

RG '08- dyskusja o faworytach - turniej panów
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Roland Garros 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 15:48, 19 Maj 2008    Temat postu:

no ludzie, ledwo sie ucieszyłam z gamonia
a tu taki Andy teraz Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuszz



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 3545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 15:48, 19 Maj 2008    Temat postu:

no nie żałoba
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:17, 19 Maj 2008    Temat postu:

a jednak to prawda ;/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:20, 19 Maj 2008    Temat postu:

Powiedzmy sobie szczerze Andy nie jest jakąś wielką stratą jeżeli chodzi o atrakcyjność tego turnieju.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isha



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:21, 19 Maj 2008    Temat postu:

Dla Andy'ego ten RG jest pewnie tak ważny jak zeszłoroczny śnieg. On na pewno zdaje sobie sprawę że na mączce nie ma szans walczyć o najwyższe laury a dla tak wysoko notowanego zawodnika gra bez szans na wygraną na pewno jest mało motywująca...

Dobrze mu zrobi nieprzeżywanie po raz kolejny wczesnej porażki w Paryżu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukurykupryku



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:24, 19 Maj 2008    Temat postu:

LL napisał:
Powiedzmy sobie szczerze Andy nie jest jakąś wielką stratą jeżeli chodzi o atrakcyjność tego turnieju.


Powiedzmy sobie szczerze, LL nie jest jakąś wielką gwiazdą, jeśli chodzi o atrakcyjność tego forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:25, 19 Maj 2008    Temat postu:

Usuńcie posta COA jest on nie na temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kukurykupryku



Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: z nienacka
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:26, 19 Maj 2008    Temat postu:

Usuńcie LLa z forum, całość jego twórczości jest nie na temat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:27, 19 Maj 2008    Temat postu:

jako ze Andy typowym "ziemniakiem" nie jest
to moze patrzac z tej strony macie racje
ale dla jego fanów na pewnio to strata
a poza tym jesli nr 6 rankingu nie gra w turnieju wielkoszlemowym
to IMO zawsze turniej traci
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:31, 19 Maj 2008    Temat postu:

Karinka Andy nie jest wielką stratą dla French Open, dla Wimbledonu czy innego turnieju nie na kortach ziemnych to strata duża, ale co on przez tyle lat pokazał na Roland Garros?, kompletnie nic.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuszz



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 3545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:41, 19 Maj 2008    Temat postu:

Brak samego nazwiska Roddick w drabince to juz dla kazdego turnieju wielka strata ;d Nawet nie chodzi o sama gre , ale o jego sposob bycia i wielkie zainteresowanie amerykanskim tenisista;d Porownujac gre Andy'ego na ziemi w poprzednich latach to widac spory postep. czego potwierdzeniem byla swietna gra w Rzymie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
LL



Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Oleśnica
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:42, 19 Maj 2008    Temat postu:

Przepraszam bardzo, oceniam grę w tenisa czy to jakim on jest showmanem?.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mateuszz



Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 3545
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 16:44, 19 Maj 2008    Temat postu:

No to własnie podałem Ci przykład turnieju w Rzymie ;d A to ze jest Showmenem to swoja droga;d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:46, 19 Maj 2008    Temat postu:

LL napisał:
Karinka Andy nie jest wielką stratą dla French Open, dla Wimbledonu czy innego turnieju nie na kortach ziemnych to strata duża, ale co on przez tyle lat pokazał na Roland Garros?, kompletnie nic.


ja rozumiem o co Ci chodzi
i zreszta dla Andy'go to tez nie jest duza strata

aczkowliek tak jak napisalam powyzej,
Wiielki Szlem to Wielki Szlem i ja osobiscie
bym tam jednak chciała widziec czołowke
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:18, 19 Maj 2008    Temat postu:

)Swietna decyzja Andy'ego.
To jakby ktos mial 8 lekcji w szkole, a pozniej w perspektywie kolacje z najukochansza (trawa xD) i nie poszedl do szkoly - Surprisedk:

Jak juz Bartosz wspomnial on ma na ten turniej....
Moim zdaniem rokrocznie w ogole na cegle nie powinien grac, tylko ostro trenowac rpzed Wimbledonem. Po co sie anrazac na jakis uraz, skoro turnieje ceglane nigdy nie byly dla Niego priorytetem ?

Podejrzewam, ze po 2003 roku, kiedy Rod zostal "1" teraz punkty rankingowe nie maja dla Niego az takie znaczenia - licza sie pojedyncze cele.

Czyli teraz jedzie sobie do swojego mieszkana w Londynie (w ktorym jak kiedys poakzywal, w lodowce ma tylko 3 jajka ) i jedziemy z aklimatyzacja do okresu grassowego.

W Paryzu plakac nie beda, Roddick za Paryzem mysle, ze tym bardziej
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Roland Garros 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 6 z 7

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin