Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GosiAss
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:03, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | "I know I can beat him. I'm the one playing aggressive. I'm the one trying hard. I'm the one taking the risks in those matches, so I think I have positive chances of winning here," said Federer who will face tricky American Sam Querrey in his opener. |
który ja juz raz to słysze? Zawsze mówi, ze moze go pokonać, a kiedy wychodzi na kort wszystko sie zmienia
Osobiscie cieńko widze tego Rollanda <_<
NIe tak sobie wyobrazałam drabinke, miałam nadzieje na troche trudniejsza.
Wiem, ze to głupio brzmi... ale takie jest moje przekonanie...
Znowu ma wielka szansę chociaz na finał, a pewnie zawali jak w Rzymie.
Jakies takie pesymistyczne nastawienie mam...
Ostatnio zmieniony przez GosiAss dnia Sob 9:32, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:45, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Trochę dziwne te zmiany.Fish się wycofał. Ale ciekawa drabinka. Niektóre mecze pierwszej rundy się zapowiadają bardzo dobrze:
Stanislas Wawrinka SUI (9) v Philipp Kohlschreiber GER
Marin Cilic CRO v Robin Haase NED - oboje duże talenty, może na mączce nie za mocni ale powinno być ciekawie
Marcos Baghdatis CYP (17) v Simone Bolelli ITA
Steve Darcis BEL v David Ferrer ESP (5) - będzie dużo walki, biegania
Ivo Karlovic CRO (20) v Alejandro Falla COL - dwóch bombardierów serwisowych
A Federerowi to chyba teraz na gorzej wyszło, bo Querrey to bardziej wymagający rywal niż Fish. A Nadal to ponownie widzę blisko Nieminena i Lopeza. Choć i oni na pewno mu nie zagrożą...
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:32, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
skad to info o wycofaniu Fisha?
przeciez gra z Callierim?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:37, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kubecki napisał: | Djokovic z Gremelmayrem.. ehh szkoda gadać.. |
Luzik Kuba ! Takich jak Gremelmayr Djoko lyka przed śniadaniem , no ewentualnie jako przystawke . Novak wylosował fantastyczny układ jedyne co mu sie <<nie udalo>> to uniknąc Nadala , w tej sytuacji zmalały szanse na trzeci kolejny finał wielkoszlemowy , z jednej strony szkoda , ale uczciwie trzeba przyznać ze grając półfinał z Fedem jego szanse nie należaloby oceniac wyżej . Naprawde nie wiem na kim ewentualnie mógłby sie potknąc Roger , Davydenko troche glupio zrobił grającej w tym calym Portschach , owszem jest to gość z żelaza , ale jednak zdało by sie żeby pamietał o tym że czasem najlepsza stal nie jest w stanie <<oprzec sie>> korozji .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:39, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ha ! organizatorzy postanowili zaopiekować sie Novakiem i zadbać o jego kondyche co by chłopak za wcześnie (czytaj półfinał) płuc nie wypluł :]
Kolejny mecz zagra dopiero we środe czyli cacy dla Serba
|
|
Powrót do góry |
|
|
GosiAss
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:30, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Tsonga niestety nie zagra
Jednak kontuzja poważna :kwasny:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mateuszz
Dołączył: 07 Maj 2008
Posty: 3545
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:57, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lena napisał: | Ha ! organizatorzy postanowili zaopiekować sie Novakiem i zadbać o jego kondyche co by chłopak za wcześnie (czytaj półfinał) płuc nie wypluł :]
Kolejny mecz zagra dopiero we środe czyli cacy dla Serba |
W takim razie Dziekuje Organizatorom * xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:41, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mnie szalenie ciekawi jutrzejszy pojedynek między Gugą a Mathieu. Mimo, że bardzo lubię Francuza, to całym sercem będę za Brazylijczykiem, chociaż jego zwycięstwo wydaje się być nierealne. Chociaż Paul luzeruje ostatnio nieziemsko... Pięciosetowa batalia... Ehhh, już nie mówię, że na wysokim poziomie, ale chociaż emocjonująca . Poza tym grają Janko i Nalbi - jego pierwsze mecze są zawsze interesujące, bo to jest Człowiek Zagadka. Nigdy nie wiesz, czy jest w formie, czy nie. Jeśli chodzi o ciekawe mecze to chyba na tyle. Już się nie mogę doczekać pierwszej piłki .
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:53, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ja tam jakos sie bardziej stresuje tym, ze mam kolokwium w srode niz 1 tygodniem RG.
Jak ma byc jakas sensacja to raczej z udzialem Feda niz Rafy wiec to juz kompletnie mnie zniecheci.
A Guga jutro przegra na bank, wiec czas juz sie przygotowac na pisanie pozegnalnego posta
Nie wierze, zeby PHM byl az takim frajerem
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Sob 23:54, 24 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:56, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ale minorowy nastrój tego Twojego posta ....
jakbym sie sama o Rogera nie bala, to jeszcze Ty mi tu musisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:00, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ach Keti, ciezkie czasy.
Jeszcze jak dzis Novak bez kompleksow sie o Fedzie wypowiedzial to ja juz tylko zaciskam kciuki i w jednego Feda zapatrzony i zatroskany siedziec bede :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:08, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nie Dawid, ta sesja nie wpływa na Ciebie dobrze
weź Ty juz pozaliczaj wszystko, pozdawaj te egzaminy
ja potrzebuje kogos zeby mnie do pionu ustawiał,
jesli chodzi o Rogera
i zawsze to robiłes wysmienicie
a Ty mi teraz takie numery robisz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:35, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Moze moj nastroj zmobilizuje FEda
Nole o Szwajcarze:
Cytat: | "This time last year I would have said Federer would beat Sampras's record. Now I'm not so sure," said Djokovic. "His aura has gone. He's not as dominant as he was, and since I beat him in Australia he's looked frustrated. Players are beginning to challenge him now, especially myself and Rafa. He's got 12 Grand Slams to his name and maybe he will beat Sampras, but now I'm here it will be tough for him." |
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:44, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
aura niezwyciezonego moze i mineła ale geniusz pozostał...
a co jest mozliwe to mozliwe
co mnie sie zdaje to sie zdaje
a pani nigdy nie zrozumie co to jest tango Anawa
i tak własnie Djokovic nie rozumie
jak ta pani u Grechuty
Rafa blagam dojdź do finału!
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:50, 25 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Federer ma to do siebie, że już jest w pewnym sensie od Samprasa lepszy.Pete ani razu nie wygrał 3 turniejów WS w jednym sezonie i Szwajcar jak wygra RG to już dokona tego, co Amerykaninowi się nie udało.Roger ma niezły arsenał by wygrać tę batalię o Paryż, jednak to nie wystarczy.Najpierw trzeba wykorzystywać każdą nadarzającą się okazję.Dobrym przykładem jest finał sprzed roku.Kilka gemów świetnej gry, a później jakby coś pękło i mecz stał się zupełnie inny.Sam Wilander powiedział, że przeciw Nadalowi trzeba grać agresywnie i póki Federer grał agresywnie gra się jakoś układała, natomiast rozgrywanie z Hiszpanem wymian z głębi kortu jest niepoważne.
Drabinka sprzyja obu tenisistą i myślę, że będziemy mieli powtórkę z rozrywki z takim samym rezultatem.Nie wiem, czy jest ktoś w stanie pokrzyżować Szwajcarowi plany co do finału, bo 1 test może go czekać dopiero w 1/4, ale to zależ od formy pewnego Czylijczyka, a ona jest tak szalona jak on sam.Jednak uważam, że jeśli Fernando pokonał Rogera na hardzie, to i na ziemi ma szanse na zwycięstwo.Ale z Gonzalezem to jest tak, że z każdym może wygrać i z każdym może przegrać.
1/2 też raczej nam się powtórzy, bo i nr.2 i nr.3 powinni się w tej fazie znaleźć.Ostatni mecz tych panów pokazał, że może to być mecz bardzo ciekawy i emocjonujący, ale nie dzielmy skóry na niedźwiedziu, bo piękno tenisa polega przede wszystkim na tym, że jest nieprzewidywalny.
Pierwszy tydzień jak dla mnie wieje nudą, a prawdziwa zabawa zaczyna się dopiero od 1/4.
A teraz trochę pokibicuję :
VAMOS RAFA!!
VAMOS EL BMBARDERO!!
DAVAI MARAT!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|