RG 2008 - Turniej Kobiet

Gość

Jejku karinka co ty masz humory, ze nieliczni byli innego zdania to twoj problem.Obesrwowowalem co sie dzieje ze na forum i wszyscy sie denerwowali meczem Agnieszki, tyko pojedyncze osoby na ktore sie wcale nie zwracalo uwagi mowily jakies smieszne teskty "Adje Jelena" "come on Jeca" m.in ty.Ja tez pare razy zdopingowalem Jece, ale ze zdenerwowania na Agnieszke.

karinka

QZ oczywiecie ze tak
i dlatego nie wszyscy ,
nawet jesli jedna osoba na swiecie nie,
to juz nie wszyscy
ja sie do wszystkich nie poczuwam
i sobie nie zycze
poprosiłam grzecznie
i prosze to uszanowac

wystarczy uzyc słowa "prawie"

i doprawdy nie interesuje mnie
na co zwracasz uwage
i komu kibicujesz - tylko prosze mnie do tej grupy nie zaliczac,
a uzywając słowa "wszyscy" to własnie zrobiłes

Bizon

Rozumiem ze sie kogos nie lubi, ale zeby nie doceniac okresu dobrej gry i wyciagniecia ze stanu 5:1, na tie breaka... No coz, dziwne poglady.

LL

Chyba Jelena ma półfinał w kieszeni w kolejnej rundzie spota się z tą sensacyjną kwalifikantką Carlą Suarez Navarro. Niewątpliwie Hiszpanka gra turniej życia, ale wydaje mi się, że Jankovic to dla niej za wysokie progi. Suarez Navarro jest taką sensacją jak niegdyś była Clarisa Fernandez, która w 2002 roku doszła do półfinału, a później nic, kompletnie nic nie osiągnęła. Może warto jeszcze wspomnieć o innej tenisistce, a mianowicie Barbarze Schwartz, która swego czasu zameldowana się w ćwierćfinale turnieju i podobnie jak Fernandez później jakby zniknęła z tenisowych salonów.

Nula

LL

W tej dolnej połówce drabinki wytworzyła się dość dziwna sytuacja, odpadły wcześnie siostry Williams, wysoko rozstawiona Bartoli i stąd tyle niespodzianek i dość łatwa droga Ivanovic.

Morgenstern

Jelena na Carlą Suarez Navarro będzie musiała uważać, bo ta zawodniczka gra świetny turniej i może sprawić kolejną niespodziankę. Miejmy także nadzieję, że z barkiem Jeleny jest wszystko wporządku i nie będzie miała z nim problemów w kolejnych meczach.

Sprawę wydarzeń na ls podczas meczu Agi z Jeleną proponuję zostawić już w spokoju, bo każdy tam miał trochę racji i nie ma chyba sensu ciągnąć dyskusji na ten temat.

LL

Tylko zachowanie niektórych fanów Agnieszki było trochę dziwne, dajecie sobie z nią avatary i bannery, piszecie niemal w każdym poście jaka to ona świetna nie jest, a gdy tylko przegrywa zaczynacie dopingować jej rywalkę. Zastanówcie się czasami co piszecie, okazuje się, że nie jesteście prawdziwymi jej sympatykami, trzeba w swojego pupila wierzyć do końca, a nie, gdy tylko przegrywa opuszczać go.

Bizon

Rowniez mysle Jankovic nie bedzie miala wiekszych klopotow z pokonaniem rewelacyjnej w tym turnieju, Navarro. Ivanovic z meczu na mecz sie rozkreca, jej slaba forma sprzed RG odeszla w zapomnienie. Serbki wykorzystujac niedyspozycje siostr Williams pewnie zmierzaja do kolejnej, serbskiej potyczki polfinalowej.

W drugiej czesci drabinki zdecydowanie ciekawiej. Ciezko przewidziec jak sie potocza mecze Sharapova - Safina, Zvonareva - Dementieva. W spotkaniu Kuznetsova - Azarenka faworytka bedzie Svieta, ale wcale mnie nie zdziwi jak Azarenka ja pokona, bo ma na to calkiem realne szanse.
Ostatnia para IV rundy nieco z innej bajki, zwyciezczyni ostatniego wymienionego przez mnie meczu bedzie miala latwa droge do 1/2.

Jak sie mozna bylo spodziewac w tym roku jest bardzo ciekawie, brakuje mi tego w turnieju ATP, gdzie przed rozpoczeciem French Open mozna bylo smialo przypuscic ze 3 miejsca w 1/2 sa zaklepane dla Top 3.

Morgenstern

Bizon

Mozecie z ta dyskusja pojsc na PW, to juz jest nudne, nie mowiac o tym ze nie na temat...

montano

Podobno Agnieszka jest niemedialna, a jakie dyskusje się rozpętują dzięki niej na tym forum

. Ale to już się rzeczywiście staje nudne. Polka rozegrała niezły mecz, ale dopóki nie zacznie lepiej serwować, nie będzie na clayu ogrywać czołowych zawodniczek, bo na tej nawierzchni bardziej niż na innych wychodzą jej braki serwisowe. Zagrała kilka naprawdę pięknych piłek i może być z siebie zadowolona :]. Jeśli chodzi o inne mecze, to dużym zaskoczeniem była dla mnie porażka Pennetty. Jednak backhand rewelacyjnej Hiszpanki naprawdę budzi respekt i kto wie, co ona będzie wyczyniać w ćwierćfinale. Z takimi zawodniczkami nigdy nic nie wiadomo. Ivanovic dzisiejszym meczem ostatecznie ucięła wszelkie dywagacje na temat jej formy i to ona jest chyba główną faworytką do tytułu. Jednak jutrzejsze pojedynki zapowiadają się dużo ciekawiej. Szczególnie mecz Sharapovej :].

DUN I LOVE

LL

Ta Hiszpanka to niezła tenisistka, ale uważam, że ona po Roland Garros przepadnie, słuch po niej zaginie. Takie pojedyncze świetne turnieje miało naprawdę wiele zawodniczek, a później w dalszej części kariery nie udało im się osiągnąć choćby w połowie tak dobrego wyniku jak w tym najlepszym turnieju ich życia.

DUN I LOVE