|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IceTea
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 15:07, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
anetaa napisał: | czy ktoś wie o której w sobote jest finał pań? |
O 15.00, tak samo jak finał mężczyzn w niedzielę.
No to w 50% jestem zadowolony z ćwierćfinałów Maria kontynuuje swój "turniej życia" na korcie ziemnym, a Justine znów potwierdziła, że na tej nawierzchni jest bezkonkurencyjna. Zobaczymy jak będzie w półfinale, Szarapowa znów nie jest faworytką, Henin niby jest, ale nie spodziewam się łatwej przeprawy z Jankovic.
W przeciwieństwie do Duna, mam nadzieję, że jednak do serbskiego finału NIE dojdzie.
No dobra, idę się przekonać, czy mecz Henin-Williams naprawdę był taki zły, jak tu piszecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
tasmanka
Dołączył: 27 Sty 2007
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:39, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Niestety ale tegoroczne ćwierćfinały w wykonaniu pań były naprawde nudne Szkoda bo w sumie nawet nie tak źle się zapowiadało, szczegolnie długo oczekiwany mecz Henin i Williams. A tu takie rozczarowanie. Może półfinały nam to wynagrodzą? Tak po cichu to życzyłabym sobie jednak serbski finał. To by było coś nowego, po Belgijkach w finałach Wielkich Szlemów mielibyśmy Serbki ( szkoda że nie Polki )
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:54, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
tasmanka napisał: | Niestety ale tegoroczne ćwierćfinały w wykonaniu pań były naprawde nudne Szkoda bo w sumie nawet nie tak źle się zapowiadało, szczegolnie długo oczekiwany mecz Henin i Williams. A tu takie rozczarowanie. Może półfinały nam to wynagrodzą? Tak po cichu to życzyłabym sobie jednak serbski finał. To by było coś nowego, po Belgijkach w finałach Wielkich Szlemów mielibyśmy Serbki ( szkoda że nie Polki ) |
Tak,dokladnie takze bede 3mal kciuki za serbski final co wcale nie jest takie niemozliwe.
Poki co jestem w lekkim szoku, ale becki zwajcar zebral w 2 secie (1-6) czyli juz wiemy ze rekordu, ktory juz wyrownal, nie pobije, podobnie jak w tym roku zadna z pan nie siegnie po wielkiego szlema.
Heh trudno w to uwierzyc ale wyglada na to ze teraz Tommy kontroluje mecz - cos chyba za duza presje Fedex zaczyna odczuwac m(im blizej finalu).
Chyba szwajcar powoli sie przebudza i do tego "come on" sie rozleglo z ust Mestro z Oberwil
L.Dluhy,P.Vizner(9) - M.,B.Bryan 57 64 64 - ale porazka , liczylem ze bryanowie wygraja ten turniej a tu taka porazka w 1/4 czyli wyglada na to ze sa po prostu w slabej formie - nie chcialbym umnijeszac wczorajszych zaslug Kubota , ale wyglada na to ze amerykanscy blizniacy szczyt formy maja za soba i czas zaczac sie szykowac na Wimbledon.
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Wto 16:30, 05 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 15:59, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Przeraził mnie ten 2 set Szwajcara,ale z 2 strony możezejdzie z niego ciśnienie związane z wygraniem RG bez starty seta,w takim stylu to on może sobie wygrywać Wibledon gdzie gra mu się łatwo i przyjemnie,w Paryżu liczy się tylko końcowe zwycięstwo i nieważne czy będzie grał 3 pięciosetówki czy jedyny set stracony to ten z Robredo,Davydenko jak narazie nie ma wiekszych klopotow z Canasem,ale pewnie zaraz Guilermo wezmie sie do roboty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:48, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dziwny był to mecz Federera zRobredo. Pierwszy set jeszcze w miare na wysokim poziomie, roger dość łatwo wygrywał swoje podania, robredo tez nie miał wiekszych problemów. 2set w wykonaniu Szwajcara lepiej przemilczeć Roger po wygraniu pierwszego seta przestal interesowac sie tym co sie dzieje na korcie, odpłynał do swojej "krainy", ktora kortem nie jest w 3 secie już powrócił do swojej normalnej gry i Robredo na korcie nie istniał, roel się odwróciły. Roger w kolejnych meczach nie może sobie pozwolic na takie przestoje w grze, które trwają cały set, jesli on mysl o zwycięstwie to na takie 'wpadki' nie ma miejsca!
Kolejny mecz kolejne rozczarowanie Jka narazie tylko Davydenko z Canasem nie zawodzi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:09, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE napisał: |
Poki co jestem w lekkim szoku, ale becki zwajcar zebral w 2 secie (1-6) czyli juz wiemy ze rekordu, ktory juz wyrownal, nie pobije |
spokojnie w koncu to tylko jeden set w ktory i tak nie bedzie mial znaczenia , no chyba ze dla Hiszpana ktoremu wygrana partia w takim stisunku umili powrot na polwysep Iberyski . jest bardzo prawdopodobne ze mozliwosc pobicia rekordu Johna Mc enroea usztywnila nieco Fedexa w 2. secie . z pewnoscia za duzo myslal o tym zaszczycie . tak czy owak Paryska publicznosc tez porzadnie przestraszyl .
Tymczasem Davydenko na Suzane Lenglen gra jak nie Davydenko .
ststystycy z uporem maniaka naliczaja mu bledy , a tablica wynikow nie klamie . za kwadrans Nikolay przy wydatnej pomocy Wojtka Fibaka osiagnie 2 wielkoszlemowy polfinal . no i jesli Federer "rozklei" sie w nim jak to mialo miejsce dzisiaj to wynik do konca moze byc sprawa otwarta ... czego bym jednak ani Rogerowi ani sobie nie zyczyl
|
|
Powrót do góry |
|
|
mathieu
Dołączył: 05 Kwi 2007
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Kuźnia Raciborska
|
Wysłany: Wto 17:24, 05 Cze 2007 Temat postu: Serbski finał |
|
|
Też chciałbym serbski finał
|
|
Powrót do góry |
|
|
IceTea
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 18:41, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Dawidienko wygrał z Canasem w trzech setach, w związku z czym poznaliśmy dziś pierwszego finalistę turnieju. Dobra robota Roger!
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:55, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Gdzie ty tu widzisz finalistę? Dla mnie w tym turnieju jest możliwe jeszcze wszystko, serbski finał, albo znnowu to co w US OPEN, u panów może być 1 vs 2 ale też może być w finale djokovic czy Davydenko, ja jednak stawiam zarowno u pań jak i panów na 1 vs 2, chociaż wole Ivanovic
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:09, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jutrzejsze 1/4:
Novak Djokovic (SRB)[6] vs. Igor Andreev (RUS)
followed by
Carlos Moya (ESP)[23] vs.Rafael Nadal (ESP)[2]
Ciekawie zapowaida sie pierwszy mecz, szykuje się kolejny terudny mecz dla Serba i nie jest pewne, ze wygra. Jest w ćwierćfinale, ale musiał sie niezle namęczyc by sie do niego dostać. Igor łatwej drogi do 1/4 tez ne miał, ale nie ma nic do stracenia, dla niego to i tak duzy sukces granie w 1/4, napewno szansy grania 1/2 nie odpusci, jest w formie i będzie wlaczył, a ja serba jakoś nie widze w pólfinale ibede 3mała kciuka za Igora Moje typy prawi nigdy sie nie sprawdzaja ale zobaczymy jak to bedzie
Co do meczu Nadala i Moy, to zwyciesca jest chyba juz znany, ten mecz będzie bardzie meczem przyjacielskim i towarzyskim niz walki. moya nawet jesli chcialby powalczyc w tym meczu to nie da rady, nie ma juz tej kondycji aby biegac do wszystkich zagrań Rafy
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:10, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Jak na razie to RG nieodmiennie mnie zawodzi. Mecz Henin-Williams przeciętny. Odpadła Nicole czego można było się spodziewać. Nie umniejsza to jednak wcale mojego bólu. Wygrała Ivanovic, co źle wróży Rosjance. O tym, że Sharapova wygra swój ćwierćfinał nie wątpiłem ani przez chwilę, więc żadnej niespodzianki nie ma. Mecz Federer-Robredo bardzo nierówny: pierwszy set przyzwoity, drugi okropny w wykonaniu Fedexa, a trzeci i czwarty to już męka Hiszpana. Przegrał Canas, więc Szwajcar ma finał praktycznie murowany. Nie spodziewałem się jednak, że Argentyńczyk przegra ten mecz kondycyjnie. Myślałem, że jest on kimś w rodzaju drugiego Nadala pod względem wytrzymałości. Psychicznej odporności można mu tylko zazdrościć. Czas najwyższy, aby rozegrano jakiś naprawdę pasjonujący, stojący na wysokim poziomie mecz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
IceTea
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 565
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Sopot
|
Wysłany: Wto 19:13, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
anetaa napisał: | Gdzie ty tu widzisz finalistę? |
No, tak jak napisałem:
Cytat: |
Dobra robota Roger!
|
Dawidienko nie ma szans z Federerem. Co do innych meczów półfinałowych, zgadzam się, że wszystko może się zdarzyć.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:22, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Davydenko może byc grozny, moze nie az tak aby pokonac Federera, ale seta urwać moze jesli tylko kondycyjnie wytrzyma, bo przez ostatnie dwa mecze musiał sie niezle nabiegac. nikolay jest w formie i bedzie staral sie wykorzystywa wszystkie słabsze okresy gry Szwajcara, a gdy Roger znowu odpłynie tak jak to zrobił w dzisiejszym meczu to Davydenko napewno wykorzysta okazje. po mimo wszystko innego finalu jak federer- Nadal nie wyobrazam sobie, nie wiem jak słabo musiałby Roger zagrac w 1/2 aby przegrac z Davydenka, nie oszukujmy sie Fed nie odpuści finału mając go w zasięgu reki
|
|
Powrót do góry |
|
|
złośliwa
Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 19:28, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Nie przekreślam szans Nikołaja w meczu z Federerem. Przy totalnych zapaściach jakie prezentuje Fed i regularnej, ambitnej grze tego pierwszego, może być ciekawie. W meczu Rafy z Carlosem wygra młodszy z Hiszpanów. W meczu Novaka z Igorem, więcej szans daję Rosjaninowi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Wto 20:39, 05 Cze 2007 Temat postu: |
|
|
Federer powinien sobie poradzić z rosjaninem,ale napewno nie bedzie to łatwy mecz dla szwajcara,Nadal z Moyą wygra w 4 setach,Moya w tym roku na clayu gra bardzo dobrze i mysle ze powinien ugrać seta
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|