Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:02, 02 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
na dzien dzisiejszy zyczylbym sobie nast par 1/2 finalu turnieju panow:
Federer - Canas
Nadal-Djokovic
To by bylo cos, kazdy mialby sobie i innym cos do udowodnienia.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 8:38, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE - ja bym zamienił tylko Nadala na Murraya ale nie pogniewałbym się jakby takie były półfinały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:21, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe Murray chyba nie ma szans - po pierwsze niby mowi w tych wywiadach ze trnowal mnostwo na clayu ale w turniejach kompletnie zwodzil a co do Rg to tam sie gra do 3 wygranych setow a to wymaga nieziemnskiej kondycji, mimo ze Andy trenowal ostatnio z jakims wybitnym sportsmanem slynacym z "zelaznego serca" ale nie czarujmy sie - Rafa go zniszczy ale nie wydaje mi sie zeby w ogole doszlo do takiego pojedynku - gra na kortach ziemnych to jest nie lada specjalizacja, Murrayowi daje szanse max na 2 -3 dobre mecze - na reszte nie starczy mu sil - co do inch konfrntacji z Rafa to juz pisalem przy okazji jego meczu z mathieu , ze trzeba byc nieprawdopodobnym graczem zeby ograc hiszpana na "cegle" - do tej pory nawet grajacy na max Federer wydaje sie byc bezradny.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:09, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
ten slynny sportsmen to lekkoatleta Michael Johnson rekordzista swiata w biegach na 200m i 400m . i ja rowniez wielkiego wyniku po Murrayu w Paryzu sie nie spodziewam , moze cwiercfinal nawet osiagnie pod warunkiem ze wczesniej nie trafi na jakiegos swietnego rzezbiarza z poludnia , przed rokiem szkot odpadl w 2 rundzie z Monfilsem , ten pojedynek to byla dla niega istna droga przez meke , przegral w pieciu setach , a po meczu prawie wymiotowal z wysilku ...
nie ukrywam ze niue przepadam za nim , wiec zycze mu jak najszybszego pozegnania z Paryzem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:29, 03 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Oj ten wasz jad do Szkota aż leci strumieniami .Ja mu życzę jak najlepiej. Niech dojdzie co najmniej do półfinału i niech wygra Wimbledon.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:56, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
oficjalny plakat, większego nie znalazłam
mi się nie podoba w porównaniu z tym z 2006 jest przeciętny
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 23:37, 05 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Faktycznie troche dziwny aczkolwiek napewno ciekawy plakacik.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:37, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Ja Lubię Murraya,ale faktycznie nie wyobrażam sobie żeby dotarł daleko w Rg,po prostu jest fizycznie za słaby,chociaż z drugiej strony Federer też nie jest jakoś niewiarygodnie silny fizycznie(porażki w 5 -setach z Nadalem i Safinem) a jednak do finału dotarł,ale on chyba zawdzięcza to niezwykłej lekkości w grze no i ogromnemu talentowi,Andy napewno posiada dar do tenisa ,lecz po prostu jego siła fizyczna(a raczej jej brak) nie pozwoli mu zbyt wiele osiaagnać na Rg ale nie wykluczałbym jakiś sukcesów w Mastersach bo tam jest tylko jeden ewentualny mecz do 3 wygranych.Co do samego RG nie przewiduje niespodzianek(niestety), nie wiem czy Djoković jest w stanie wygrać z Nadalem w pojedynku best of five.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:40, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
jak nie będzie niespodzianek to tradycyjnie finał będzie 1 vs. 2, czy to juz nie jest nudne? chyba nie, skoro organizatorzy tylko o tym marzą
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 11:48, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Co do tego 1 vs 2 nie byłbym taki pewny,może to przesada z mojej strony ale Federer mocno zaniepokoił swoją postawą na Amerykańskich Mastersach,rozumiem przegra 2 razy z rzędu z Nadalem na clayu bo to nie wstyd,ale ograł go Canas który wrócił po 2l atach do wyczynowego sportu i w dodatku Roger grał na ulubionej nawierzchnii a Canas to raczej"ziemniak" chociaż na hardzie też grać potrafi,kończąc to przydługie wtrącenie,nie jestem pewien co do formy Rogera na europejskiej mączce,o Nadala chyba można być spokojnym.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:51, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
"ziemniak" - dobre ja też nie jestem pewna, nawet wolałabym 2 vs. niespodzianka, ale Roger się raczej zmobilizuje. W ostatnim turnieju niestety jak odpadł nr. 1 to pociągnął za sobą nr. 2 i tego bym się obawiała
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:11, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
nudne?! Ja chyba nie wierze w to co czytam! Pojedynki Nadal-Federer to juz sa klasyki - pieknie sie na to patrzy jak szwajcarski geniusz robi wszystko co moze a i tak przegrywa z rafa -federer stara sie zdobyc paryz ale Rafa broni go niczym twierdzy i nie pozwala mu(federerowi) zostac niekwestionowanie najlepszym w historii.
Wg mnie taki mecz jest duzo ciekawszy niz np pojedynek rafy z Canasem czy jakas niespodzianka a taka byla w 2005 - "jadacy na dopingu" Puerta przerznal z Nadalem.
Rozumiem, ze kazdy che ogladac zazwyczaj kogos innego ale Nadal-Federer toz te mecze aplikuja kibicom tenis na nieprawdopodobnym wrecz poziomie - np rzym lub 1/2 masters cup
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:12, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Mi bardzo brakuje kilku rywali na nawierzchnii clay i grass:na ziemii jak wiadomo jest Nadal i Federer,ten drugi przegrywa chociaż umiejętności ma wyższe,na trawie wiadomo jak jest,cieszy mnie że Federer jest świetny na tej nawierchnii ,bo jestem jego fanem,ale brakuje mi kogoś kto go pociśnie.
Dun mam pytanie:jakie są progi postów,żeby awansować na wyższy szczebel turnieju?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:07, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
http://www.grandslam.fora.pl/viewtopic.php?t=525 - tu jest temat o rangach,
DUN I LOVE - napisałam 'czy to juz nie jest nudne? chyba nie' mnie to nie nudzi, chodziło mi o 'niezaskakiwalność', może źle to ujęłam.
[link widoczny dla zalogowanych] - mapka RG
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:18, 07 Kwi 2007 Temat postu: |
|
|
Co do rang to Anetaa juz ci podala link - wszystko jest w dziale "administracja" a co do formy Rogerato polecam zagladac na serwis [link widoczny dla zalogowanych] z ktorym wspolpracujemy, tam zostala zamieszczona informacja ze zdaniem fachowcow roger gral slabiej w USA gdyz szczyt formy szykuje na Roland Garros- jak juz wielokrotnie podkreslal, jego glowny cel w sezonie.
wiecej w artykule: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|