|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Sob 9:52, 24 Lis 2007 PRZENIESIONY Sob 0:58, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE napisał: | Owszem moze specjalnie nie slodzi w wywiadach ale tez i twardo trzyma sie krzesla wiedzac co mowi.
Tak go tu zlocimy ale tez i niektore cytaty az tak dobrej slawy mu nie przynosza. Mam tu na mysli to co powiedzial po meczu 1/4 finalu Ao 2005 z Agassim gdzie wygyrwajac 6-3 6-4 6-4 powiedzial nietaktownie : "Z calym szacunkiem dla Agassiego i jego dokonan dzis nie jest w stanie ze mna wygrac". W sumie mial racje ale chyab sam sobie zdal sprawe ze grubo przesadzil. Pozniej staral sie wypowiadac o Andre z wielkim uznaniem aby zatrzec tamto zle wrazenie. Tylko po czesci mu sie udalo. |
A mógłbyś podać oryginalny cytat. Wiem, że Cię dręczę, ale czytałam wywiady Rogera po meczu z Andre na AO'05 i nie znalazłam takiej wypowiedzi. Szczerze mówiąc to jestem trochę zaskoczona, że mógł powiedzieć coś takiego, ale z drugiej strony przyzwyczaiłam się już do tego, że Roger od czasu do czasu palnie coś takiego, że człowiek sie zastanawia czy on wogóle wiedział o czym mówił .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 10:34, 24 Lis 2007 PRZENIESIONY Sob 0:58, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie mu chodzilo o cos innego ale zle dobral slowa, jak to zawodowcy :]
A wracajac do Mirki to co kobieta robi z facetem :hyhy: Moim zdaniem bardzo duza role odgrywa Mirka w jego zespole, nie tylko jako manager ale zwlaszcza na korcie jako osoba bliska jego sercu w ktorej znajduje oparcie i doping. Bo tka naprawde te kilka tysiecy ludzi co przychodzi popatrzec na mecz to dla niego tylko w jakims stopniu dziala, bo on jest tak wylaczony w czasie meczu ze poprostu nie widzi realnie wszystkiego. Dla niego liczy sie pilka kort i przeciwnik, a nie jakeis okrzyki na trybunach itp itd. Czasami zawodnik ma taka chwile w ktorej sie moze "zgubic sie" na meczu i w tym momencie wazne sa wlasnie bliskie osoby
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:19, 24 Lis 2007 PRZENIESIONY Sob 0:59, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wianek07 napisał: | Pewnie mu chodzilo o cos innego ale zle dobral slowa, jak to zawodowcy :] |
Heh, nie to miałam na myśli. Ja nie bronię ślepo Rogera, jak napisałam wcześniej, czasem on też chlapnie coś takiego, że się po głowie drapie jak tego słucham/czytam . Chodzi mi tylko o to, że czasami media trochę przekształacają to co mówią zawodnicy, żeby wprowadzić do meczu trochę wiecej emocji.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:40, 24 Lis 2007 PRZENIESIONY Sob 0:59, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Najwiecej emocji i zamieszania bylo po uderzeniu przez Zidana obroncy wloskiego. wtedy to prasa sie popisala:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:58, 24 Lis 2007 PRZENIESIONY Sob 0:59, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
W przyszły tygodniu w Eurosporcie zostanie wyemitowany program "Eurosport Champions" z Rogerem.
Daty emisji:
- poniedziałek, 26.11, 20.00.
- wtorek, 27.11, 9.00
- środa, 28.11, 22.45
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:17, 26 Lis 2007 PRZENIESIONY Sob 0:59, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
A co do tej linii odzieżowej Rogera "RF" co to żeśmy o niej na shoucie rozmawiali, to jednak występuje ona pod "patronatem" nike. Słabo, ale jednak widać na zdjęciu na czapeczce logo firmy. (takie info )
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:41, 22 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 1:00, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Czapka Federera o ktorej kiedys rozmawialismy w Shout Boxie dostepna.
Rzeczywiscie kozacka :
Tu -> [link widoczny dla zalogowanych]
-> do obejrzenia w wirtualnym sklepie Szwjcara.
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Sob 17:42, 22 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:51, 22 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 1:00, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Tia, szkoda, że kosztuje 200 dolców, to trochę za dużo jak na polskie zarobki... Za 25-30 bym kupił, ale nie wiecej...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:22, 22 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 1:00, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
to jest zwykla czapeczka Nike tylko ze sygnature ma Rogera Federera, wiec Nike chce wykorzystac jakis fanatycznych kibicow ktorzy kupia taka czapke.
|
|
Powrót do góry |
|
|
EDuardo
Dołączył: 22 Gru 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Sob 20:47, 22 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 1:01, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nike w roku 2007 rozpoczął bardziej intensywną kampanię skierowaną w kierunku fanów Federer'a... różne stroje rano i wieczorem, torby w limitowanej edycji z Wimbledonu itd.
W sumie nic dziwnego [K]Six-One Tour sprzedaje się bardzo dobrze mimo że 85% osób, które ją zakupiło nie jest zdolna do efektywnej gry taką rakietą...
No cóż według analiz i porównań do innych wielkich m.in. Samprasa, Federer powinien powoli iść w dół z formą, gdyż wiek kiedy mistrzowie osiągali swój szczyt Roger ma już za sobą ALE nikt nie uwzględnił ekonomii gry FedEx'a dlatego tylko czas i poziom jego przeciwników pokaże co się stanie z rekordową ilością tytułów WS Petros'a :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:23, 22 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 1:01, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
wianek07 napisał: | to jest zwykla czapeczka Nike tylko ze sygnature ma Rogera Federera, wiec Nike chce wykorzystac jakis fanatycznych kibicow ktorzy kupia taka czapke. |
Wiesz, ja jestem fanatycznym fanem Rogera, ale nie stać mnie na czapkę za 500 zł. Aż tak fanatyczny nie jestem. Poczekam, może wystawią wersje bez podpisu Rogera, to będą tańsze...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:32, 22 Gru 2007 PRZENIESIONY Sob 1:01, 29 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ale ja mowie o takich fanatykach z USA lub innych krajow. Gdzie dziecko mowi do taty ze chce taka czapke i koniec.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 18:59, 07 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Lider obydwu rankingów ATP - Szwajcar Roger Federer w wyniku infekcji żołądkowej zrezygnował z występu w zaplanowanym na ten tydzień pokazowym turnieju Kooyong Classic, z udziałem ośmiu zaproszonych tenisistów. Impreza bezpośrednio poprzedza start wielkoszlemowego Australian Open.
W faksie przesłanym do organizatorów turnieju w Kooyong Federer poinformował, że potrzebuje kilku dni odpoczynku, by w pełni odzyskać siły przed rozpoczynającym się w przyszły poniedziałek na twardych kortach w Melbourne Park Australian Open, w którym będzie bronił tytułu wywalczonego przed rokiem.
- Właściwie zaraz po tym, jak przyleciałem do Australii w piątek dotknął mnie wirus układu pokarmowego, a jego objawy nasiliły się w weekend. Próbowałem trenować w sobotę po południu, ale musiałem się udać do szpitala na badania - napisał Szwajcar. - Lekarze zalecili mi krótki odpoczynek żebym był przygotowany na 100 procent do Australian Open. Mam nadzieję, że pod koniec tygodnia uda mi się wznowić treningi.
Wiadomość nie najlepsza, Roger zagra w Ao, bez żadnego przygotowania , a jego ostatni mecz to była pokazówka z Samprasem półtora miesiąca temu :kwasny: . Nie chcę brzmieć zbyt pesymistycznie, ale nie najlepiej to wróży obronie tytułu AO.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 22:11, 07 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 9:57, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jeśli chodzi o czapkę, to już można ją kupić za normalne pieniądze - 20$ to jest normalna cena, żona już wie co mi kupić na urodziny w maju. Yuuupppiiii
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 20:53, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Zdrowy rozsądek wygrywa pomiędzy czapeczką a jej sumą.
Też bym nie kupiła, toteż dlatego bo Federer w moim mniemaniu nie jest jakiś szczególny. Ostatnio o nim czytałam jednak nie za wiele, więc zbytnią wiedzą się nie pochwalę. Z mojego punktu widzenia staje się już nudny, te ciągłe zwycięstwa. Najgorsze jest w kibicowaniu to że przekonanie o jego już z góry założonym zwycięstwie wszystko psuje. Jak dla mnie wiele osiągnął, jest zdeterminowany i dąży do sukcesu, naprzeciw wszystkim tenisistom którzy staną mu na drodze. Mam cichą nadzieje że w finale na AO nie dojdzie do pojedynku między nim a Nadalem bo to byłoby już z reguły nudne. Już nie raz grali ze sobą, czas dać szansę francuzowi albo Djokovicowi. W każdym bądź razie tylko mu pogratulować, szkoda że Marat Safin nie osiągnął tak wielkich sukcesów jak Roger (może dlatego że w pełni nie oddał się jak szwajcar grze). Dla mnie jednak liczy się bardziej niż gra charyzma na boisku, której Rogerowi brak, strzeli parę minek, strasznie stroni się od jakichkolwiek uczuć na korcie. Marat Safin jak na złość całkiem odwrotnie. Ale nie na tym temat polegał aby go porównywać. Ostatnie jego dwa mecze na Australia Open były jakieś wybite z rytmu, jakby to nie on grał. Nie wiadomo co ma w głowie ale coś czuję że Federer powie baju baju, bo przegra z Djokovicem.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 20:58, 22 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|