Rafael Nadal

pamparampapa

Właściwie Rafael Nadal Parera.Hiszpański tenisista z Majorki, urodził się 3 czerwca 1986.Zawodowo gra od 2001r.Ekspert od kortów ziemnych.Wygrał dwukrotnie Rolan Garros w 2005 i 2006 roku.Pokonał sześciokrotnie Federera, a 3 razy z nim przegrał.jest leworęczny.Jego gra polega głównie na wykończeniu przeciwnika przebijając piłkę na drugą stronę.Często gra top spinem.Rzadko widać go przy siatce.Jest oryginalny.Gra w bezrenkawniku i spodniach poza kolana.

Polskie forum dyskusyjne:http://www.rafaelnadal.fora.pl/
oficjalna strona:Nadal - [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

A co najważniejsze, jest jedynym graczem, który stanowi konkurencję dla Rogera!

Kazik

Tak, jego leworeczny forehand jest niesamowity

Z przyjemnoscia patrzy sie na gre leworecznego, glatego bardzo mu kibicuje i zycze udanego turnieju AO. Moj typ: półfinał

Iza

och Rafa... to mój ulubiony tenisista Laughing

lubię Go przede wszystkim za to jaki jest na korcie, te wybuchy radości, podskoki, zaciskanie pięści. Robi to wszystko pod wpływem emocji, chwili i to jest najlepsze

oczywiście nie tylko to sprawiło, że jest moim nr 1 Wink

najpiękniejsze jest to, że potrafi wyjść z najbardziej beznadziejnych sytuacji... nie poddaje się, walczy do końca!!! a te Jego piekne akcje, ehhh, nic dodać, nic ująć... NADAL IS THE BEST

Sydney

pewnie to co teraz napisze zaboli fanow talentu cudownego byka z majorki ...
Rafael Nadal na korcie przypomina mi istna bestie , nieokielznane zwierze , cala jego tajemnica sukcesu to niesamowite przygotowanie fizyczne i sila jaka dysponuje talent pewnie tez ma ale z pewnoscia nie tak 'czysty' jak rogiego :D , jest strasznie zaborczy chce w najblizszym czasie zawladnac calym tenisem , oby mu sie to nie udalo bo to oznaczalo bu jedno !! :
triumf finezji gry nad sila :(

Iza

o nie, nie, nie i tu się nie zgodzę! tylko siła i kondycja???????
chyba żartujesz....? a te świetne forhand'y? topspin'y? kto inny, jak nie Rafael Nadal tak cudownie wykorzystuje ( jak to powiedzieli panowie kmentatorzy, wiem, że zazwyczaj gadają od rzeczy, ale tym razem muszę się z nimi zgodzić ), geometrię kortu? owszem głównie na kortach ziemnych, ale po prostu to jest jego gra, jego styl.
a co do "bestii", to chyba nie widziałeś/aś Monfils'a... Murray'a...
tenisista który, ma dobrą kondycję i dość mocne uderzenie ( dość, bo są tenisiści o wiele śliniejszym ), nazywasz "bestią"? to nieźle Confused

a i który tenisista nie chce "zawładnąć całym tenisem"?
myślisz, że po co oni w ogóle grają? dla przyjemności, to raz, a po drugie chcą coś osiągnąć...
dziwny tok myślenia... :/

Sydney

zabalolo co ??
sorka ale takie sa moje odczucia dotyczace jego gry !
jego topspiny robia wrazenie nawet na mnie

ale jego styl nie pozwala mu prowdzic gry na szybkich nawierzchniach wciaz jednak wierze ze go zmieni !! a dzis ewidentnie wygral dzieki lepszemu przygotowaniu fizycznemu !! , murray umiejetnsciami czysto tenisowymi go przewyzszal chyba sie zgodzisz ?? na betonach wielkiej kariery mu nie wroze !! ale niech bierze przyklad z kuertena , mustera czy innych niestrudzonych przebijaczy , na kortach ziemnych moze rzadzic nawet przez najblizsza dekade ! warunek jest jeden: : musi byc zdrowy !!

filip.g · Gość

DUN I LOVE

Moim zdaniem federer wciaz powazny na korcie jest dlatego ze najwyrazniej w swiecie w ten sposob trzyma koncentracje na najwyzszym poziomie.
Ja grajac w roznych zawodach sportowych zachowuje sie tak samo gdyz taki juz jestem. Nie zgodze sie z glosami ktore mowia ze to jest przejaw jego arogancji i lekcewazenia. grajac na takim poziomie lekcewazac rywali na pewno nie osiagnalby tego co osiagnal. Ludzie,chocby nie wiem jakby wielka byla jego dominacja on musi byc max skoncentrowany by tyle wygrywac.

Co do zachowania innych graczy to zgodze sie z przedmowca - po prostu to jest ich sposob okazywania emocji , ktore w nich twkia podczas meczu tenisowego.

Sydney

fed tez okazuje emocje !! gdy w kluczowym momencie popsuje zagranie , nierzadko wybucha , jednak jest pewnie kontrolowane , zawsze jest to jednak fair wobec rywali , u rafy jest z tym roznie , mam wrazenie ze szanuje on tylko ... Rogera Federera . hiszpan przy kazdej nadarzajacej sie okazji mowi o Rogim jak o Bogu , fantastycznie wobec szxwajcara zachowal sie tez po pamietnym finale w rzymie . gdy publicznosc po ostatniej pilce zaczela bic bravo , nadal wyraznym ruchem wskazal na feda twierdzac ze to jemu naleza sie wieksze brava !!
mimo ze mecz przegral !!! [ SZACUNEK ]

Iza

czyli te wybuchy radości, okazywanie emocji, Twoim zdaniem = brak szacunku wobec przeciwnika???
no nie, naprawdę nie rozumiem... jest młodym chłopkakiem, który spontanicznie reaguje gdy zdobędzie punkt, albo też gdy go przegra! i to jest piękne! jest naturalny i, że tak powiem, "świeży"!
a jeżeli chodzi Jego zachowanie wobec przeciwników, to zawsze jest bardzo fair! widać to zwłaszcza na kortach ziemnych, podchodzi, zaciera ślady po piłce, żadko kłóci się z sędziami...
co do Federera, no sorry, ale ta jego kamienna twarz, ZAWSZE! nawet po naprawdę pięknej akcji? ZERO, PO PROSTU ZERO emocji:/ no nie, może, po wygranym turnieju można uchwycić jego uśmiech i zauważyć jakiekolwiek emocje. i Ty piszesz że Nadal chce "zawładnąć całym tenisem":/ JAK WSZYSCY!!! I WIELKI FEDERER RÓWNIEŻ

Sydney

ok
ale umowmy sie nie wszyscy maja talent i checi do poswiecen ktore pozwolilo by byc nr1
Izo !! pewnie nie widzialas wszystkich meczy nadala , on nie jest do konca taki fair wobec rywali . np w 1/2 roland garros w koncowce nie wyraznie dawal do zrozumienia nie eleganckimi gestami kto tu jest panem i wladca , takich meczy bylo wiecej,gral wtedy z ljubiciciem

Iza

hehe, wiesz co? o Panu Ljubicic'iu to Ty mi nawet nie wspominaj! to właśnie jest zawodnik, który gra nieczysto, najchętniej sprawdzałby każdą piłkę. a podczas rg właśnie, można było to zaobserwować, proszę Pana! kiedy to było widać ślady na mączce, a on i tak kłócił się z sędziami:/ może dlatego Rafa tak się zachwywał???
i akurat ten mecz widziałam, i nietylko ten Confused

Sydney

heh widze nie zagne Cie !! ale chyba jedno nas laczy :
oboje zyczymy rafie wygrania Australian Open

Gość

Zgadzam sie z Iza. Rafa wtedy nie zachowal sie zle. A co do fair play to to ze ktos czasami sie zdenerwuje itd to nie oznacza ze gra nie fair. Nie fair to jak np. jest pilka przy siatce i zamiast mijac to w tego zawodnika ( czesto wlasnie na Nadalu tak sie robi ) albo wykorzystuje swoja publicznosc do stworzenia presji