EURO 2008 - temat główny

jaccol55

To tez widziałem, ale już nie chciało mi się pisać.

W końcu od czego mamy karinkę?

Sydney

Wypadnięcie Kuby to coś co najgorszego moglo sie teraz przydarzyć , nie dość że jest to strata bardzo uniwersalnego zawodnika , to jescze olbrzymie szkoda że nie będzie mu dane kiwać Niemieckich defensorów , którzy mają problem ze skręcaniem :] . Kuba to płuca i serce tej reprezentacji , gracz nie do zastapienia :kwasny:

DUN I LOVE

Alice

Ja pierdziele co za świat !!
Jeszcze sie to Euro na dobre nie zaczęło a ja mam serdecznie go dość.
Tu i teraz ! Wywalać mi normalnie :/
Ja rozumiem atmosfere święta bo sama jestem kibicem i na niedzielny mecz
sie doczekać nie moge, ale noż k***a !!
Wszystkie okna trzeba pozamykać bo inaczej od tych popierdzielonych piszczałek baniak mi siądzie :/ Grrrrrr

kukurykupryku

HEJ POLSKA GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL !!!!!!!!!!!!!!!

Raddcik

Alice

Sydney

Morgenstern

Kuszczak wypada, w jego miejsce przyjeżdża Kowalewski. W sumie zmiana pod względami sportowymi mało istotna, bo dotyczy trzeciego bramkarza. Z drugiej jednak strony, niezbyt dobrze, że trzeba wymieniać już drugiego zawodnika w kadrze na dwa dni przed meczem z Niemcami.

Kubecki

No kiepsko, kiepsko. Tym bardziej, że to było niby tylko stłuczenie pośladka a tu taki klops.

Nasi się sami wykończą ;/

Morgenstern

Z tego co wiem, to są jakieś problemy z kręgosłupem i czeka Kuszczaka minimum trzy tygodniowa przerwa.

asiek

To niedobrze kolejna kontuzja. Plusem jest to, że to na bramce. Bo to najlepiej obstawiona pozycja. I tak Kuszczak był nr. 3.

Kubecki

Sensacyjne wyznanie Błaszczykowskiego!

- Nie pokłóciłem się z trenerem - zapewnia Jakub Błaszczykowski. - Nie ma w ogóle mowy o czymś takim. Ale mogę też powiedzieć, że nie odnowiła mi się kontuzja.

Jakuba Błaszczykowskiego w polskiej kadrze na Euro 2008 zastąpił Łukasz Piszczek. Według lekarza kadry Jerzego Grzywocza dlatego, że "wszystko wskazuje na to, iż odnowiła mu się kontuzja mięśnia dwugłowego, pojawiły się większe dolegliwości bólowe".

Tymczasem załamany pomocnik Borussi Dortmund mówi: - Nie pokłóciłem się z trenerem. Nie ma w ogóle mowy o czymś takim. Ale mogę też powiedzieć, że nie odnowiła mi się kontuzja. Najpierw usłyszałem, że nie zagrałbym w meczu z Niemcami, a później lekarz stwierdził, że w kolejnych też nie wystąpię. O tym, że mam wracać zadecydował trener... To wszystko... - więcej komentarzy nie będzie.

onet.pl

-------------------------------

o co tu chodzi? :niepewny:

kukurykupryku

Super Express, nie ma o czym gadać.