Australian Open 2008 - Women's Singles

Nula

Ja sie zastanawiam czy w ogóle wstawac na ten finał. Myśle, ze Sharapova jest na tyle mocna w tym turnieju, ze Ana po prostu nie bedzie mogła nawiazac wiekszej walki. Maria idzie przez turniej jak burza (i ta demolka JuJu Neutral

) i mysle, ze ten finał bedzie meczem do jednej bramki. Ana nie gra równo, ma przestoje w grze i dlatego nie daje jej wiekszych szans w meczu z MAria. Po prostu trzeba grac na jednym poziomie przez cały mecz, a u Any wydaje mi sie, ze to jest nie możliwe.
W Madrycie Ivanovic grała także świetnie, a mecz z Maszą okazał sie kleska.

1. no wiadomo, ze Ana jest duzo ładniejsza od Marii

2. szybkie 2 sety dla ... wiadomo kogo

Murad

1. Ana
2. 3 sety

kukurykupryku

1. Maria i tylko Maria...(choć moja <3 to Tatiana

)

2. 1h 20m lekki spacerki Maszki

LL

W sumie to zwycięstwo należy się Szarapowej, gra podczas tego turniej naprawdę dobry tenis, a w dodatku jest bardzo ładna. Ivanović dotarła do finału, ale miało nieco łatwiejszą drabinkę, nie musiała grać z Henin, Masza musi wygrać ten finał jak tak się nie stanie to będzie to wielce niesprawiedliwe.

damian123

To nie bedzie nie wielce niesprawiedliwe tylko wielce,wielce,wielce niesprawiedliwe.Maria przez ten turniej gra świetnie pokonała Davenport,Dementieve,Henin(jestem w 100% pewien ze Ivanovic by z nia poległa),Jankovic.A więc Masza DO BOJU :]

karinka

jestem fanka Maszy, ale
jesli przegra to nie bedzie niepsrawiedliwe, bo to znaczy ze w tym jednym najwazniejszym meczu była gorsza

sprawiedliwie to ona jest w finale i tyle
niesprawedliwe by było, jakby sobie skreciła noge idac na mecz

tfiu tfu

Davai Masza Mr. Green

DUN I LOVE

To moze ja odpowiem na zadane przeze mnie pytania

1. twarz - zdecydowanie Ana
figura, cialo - Masha
2. 59 minut

A i tak kibicuje Anie

El-Dem · Gość

Też jestem za Maryśką, zdecydowanie to jej należy się to zwycięstwo. Ana jakoś mnie do siebie zraziła tym incydentem z polską panią sędziną.

Obstawiam dwa szybkie sety dla Sharapovej.

Aaa no i podam jeszcze czas trwania pojedynku, bo a nóż jakieś nagrody będą

1 h i 2 min

pamparampapa

Szarapova gra obecnie chyba tenis życia.Myślę, że Ana jej nie zatrzymie, ale kto wie.Wszyscy wiedzą, że "kobieta zmienną jest".Cóż 3 turniej WS w zasięgu ręki, drugi z rzędu finał, to nie przypadek, w końcu tu wygra.Jestem niemalże pewien, że to się stanie dzisiejszej nocy.Niestety to będzie przeciw mnie, bo tenis Marii mi nie odpowiada, ale to już inny wątek.Dużo niespodzianek w tegorocznym AO zarówno w tenisie damskim jak i męskim.Może to przez zmianę nawierzchni?

Kubecki

Zobaczycie, ze wygra ANA

Bede jej kibicować z całego serca i ona o tym wie

pamparampapa

Kibicować jej to i ja będę.Życze jej wygranej.Jest w czołowce, a nie ma tytułu WS na koncie.Oby jej się to udało.

ANA!

------------------------------------------------------------------------------------

karinka

Mecz nie zachwycał, ale Maria miała przewage praktycznie przez cały czas. Ivanovic bardzo duzo psuła. Miała kilka szans ale nie potrafiła tego wykorzystac.

Zasłuzone zwyciestwo Maszy,
a ja jej dziekuje za uratowanie dla mnie tego turnieju.

Bravo Masza!
Gratulacje dla Any, za wejscie na 2. miejsce w rankingu.

damian123

Maria Sharapova królową Australian Open 2008!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :padam: :padam:
Wielkie brawa dla mojej ksiezniczki :] Ana zmarnowała okazję na wygranie pierwszego seta miała przecież 5:4 i 30:0 a mimo to Marysia się pozbierała

Ps.Maria wygrała turniej bez straty seta :orany: :hurra:

gosea

Brawo Maria,zwyciestwo jak najbardziej zasluzone,w tym turnieju byla rzeczywiscie najlepsza.Szkoda tylko,ze sam mecz nie stal na poziomie godnym finalu WS. :]
Ana....pare szans miala ale to za malo na swietnie dysponowana Marie,poza tym chyba zabraklo deteminacji i takiej woli zwyciestwa jak u rywalki.

Na koniec....bylam zaskoczona,grobowa cisza na trybunach po zakonczeniu meczu i podczas dekoracji :orany: Jakby nikogo nie bylo na trybunach.....

aś

owszem była lepsze, ogolnie w AO, ale mecz finałowy był bardzo wyrównany =-) Ana miała szanse pod koniec 1 seta przy wyniku 4;5 i 0;30 dla niej, no ale nie wykorzystała i to był chyba punkt zwrotny w tym meczu =-) 2 miejsce złe nie jest, także brawo dla obu tenisistek :]

Gosia też zauwazylam te ciszę, dziwne zachowanie ... troche.

tutaj zdjecia : [link widoczny dla zalogowanych]