Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

AO 2008 Wspomnień czar czyli mężczyzn czas !

 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Australian Open 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Wspomnienia z AO '08.
Serbskie koszmary Federera
13%
 13%  [ 2 ]
Zwycięstwo Djokovica
20%
 20%  [ 3 ]
Fenomenalny Jo
46%
 46%  [ 7 ]
"Porazka Murraya w 1.rundzie z jakims tam Tsongą" ;)
0%
 0%  [ 0 ]
Zerwanie z "tradycją" - brak Rogera w finale
13%
 13%  [ 2 ]
Szturm młodych-zdolnych
0%
 0%  [ 0 ]
Polskie akcenty : 1/4 Janowicza; 3r deblistów
0%
 0%  [ 0 ]
Inne ...
6%
 6%  [ 1 ]
Wszystkich Głosów : 15

Autor Wiadomość
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 19:42, 11 Lut 2008    Temat postu: AO 2008 Wspomnień czar czyli mężczyzn czas !

Sydney napisał:
dla równowagi w przyrodzie jedną opcje męską


Nie jedną a nawet 8

Głosujemy?!!


Ostatnio zmieniony przez Nula dnia Pon 19:43, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
asiek



Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:50, 11 Lut 2008    Temat postu:

Wydaje mi się, że oryginalny nie będę jak powiem, że to co utkwi na cały rok wszystkim z Australii to przede wszystkim Jo Wilfred Tsonga. Francuz zrobił coś co wydawało się nie możliwe. W pierwszej rundzie pokonał Murray i wydawało się, że na tym skończy. Ale jak się rozkręcił to połknął Gasqueta, Yuzhnego i Nadala aż dotarł do finału. Tego nie spodziewał się nikt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Statystyczny



Dołączył: 06 Sty 2008
Posty: 2748
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Wyspy Marshalla
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:51, 11 Lut 2008    Temat postu:

Zagłosowałem na "serbskie koszmary Federera" ,chociaż byłem blisko głosu na Jo-Wilfrieda Tsongę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isha



Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:52, 11 Lut 2008    Temat postu:

Jak myślisz Aniu - jak zagłosowałem :hyhy: :hyhy:

Jak zwykle w turnieju męskim nudy - nic przez całe 2 tygodnie się nie działo. Mój sen podczas meczy turnieju męskiego był bardzo głęboki A na poważnie to fajnie że Novak wygrał - a konkretniej - że wygrał w ogóle ktoś inny niż szwajcar.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kubecki



Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/2
Skąd: Serbia
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:57, 11 Lut 2008    Temat postu:

Bartek zagłosowałeś na zerwanie z tradycją

Ja oczywiscie na zwycięstwo Novaka nic dodać nic ująć. Kapitalny turniej pokonanie Feda w 1/2 pozniej zwycięski finał z niesamowitym Jo.. miałem tu wiekszy dylemat niz w ankiecie na WTA ale sympatia do Djoko wziela górę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arturo



Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łapy City
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:31, 11 Lut 2008    Temat postu:

Nie powiem, bardzo kusząca była opcja nr 1, ale jednak zdecydowałem się postawić na niesamowite wyczyny Aliego :] . Gość po prostu dał się zapamietać na długo ze swojej najlepszej strony, nie dość , że porywał swoją grą to na dodatek zachowaniem sprawił, że od razu został pokochany przez publiczność. Możemy tylko sobie życzyć więcej takich postaci w męskim tenisie .

PS. A do ankiety dodałbym jeszcze jedną opcje - nieskuteczne podboje cara na australijskiej ziemi Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alice



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Rusishe bandit home !
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:44, 11 Lut 2008    Temat postu:

arturo napisał:


PS. A do ankiety dodałbym jeszcze jedną opcje - nieskuteczne podboje cara na australijskiej ziemi Laughing


Chorobia wiedziałam, no wiedziałam, że sie ktoś upomni :] Tylko, że ja bym to nazwała "twarde lądowanie z carskiego tronu czyli opowieść o Maracie Safinie który myślał, że jako ten ostatni zginie" :zdegustowany:
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:46, 11 Lut 2008    Temat postu:

mbartek napisał:
Jak myślisz Aniu - jak zagłosowałem :hyhy: :hyhy:


Jeszcze zatęsknisz za tą tradycją


Tak naprawdę to połowa z tych rzeczy będzie mi sie kojarzyła z AO '08.
Serbskie męczarnie Rogera napewno do tych najprzyjemniejszych nie należą, ale przynajmniej emocje były na poziomie (w szczególnośc z Tipsarevicem ). Ale co się odwlecze to nie uciecze - Serb go w końcu dopadł
W rezultacie zagłosowałm na Tsonge - najbardziej sympatyczny i nieprzewidziany element Australian Open 2008
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:46, 11 Lut 2008    Temat postu:

zagłosowałam na "inne"
bo mi najbardziej utkwiła w pamieci ta "koszmarna" sobota,
która ostatecznie w obu przypadkach skonczyła sie po mojej mysli
ale straciłam przez nia z 10 lat zycia - po roku na jednego seta
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Bizon



Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pon 20:58, 11 Lut 2008    Temat postu:

Fenomenalny Jo i nie moze by inaczej. Do dzisiaj mam w oczach te swietne ataki pod siatka i zabojczy forhand w meczu z Nadalem. Pamietam tez jaki bylem zszokowany ogladajac gdzies o 5-6 rano jak eliminuje w pierwszej rundzie Murraya.

Jego styl gry jest kapitalny dla oka i licze ze bedzie tak gral caly czas, ze nie zblednie jak Baghdatis czy Gonzalez.

Ogolnie rzecz biorac ten turniej zostanie dlugo przezemnie zapamietany, tegoroczne AO obwitowalo w wiele swietnych, dramatycznych meczy, no i zdetronizowany zostal mistrz ostatnich lat, Federer.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Wielki Szlem - Archiwum / Sezon 2008 - WS / Australian Open 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin