Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Blue
Dołączył: 07 Mar 2008
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: EPWA Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:29, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
ja już w Rogera nie wierzę, niestety...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Pon 9:54, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jesli Fed przegra z Gineprim , Nadal z Fererem , Djokovic z Blakem , to wygra Roddicka .
Nie , ale tak na powaznie żeby glos sie nie zmarnował to typ na Gonzaleza
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:37, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
filweb napisał: | a Gasquet? |
Dzis taka roznica dzieli absolutny TOp (powiedzmy Top-3) od reszty, ze niestety talenty z konca pierwszej "10" stac co najwyzej na seta. Gasquet mialby szanse, gdyby utrzmal wysoka forme z Kanady a przy tym wykruszyli sie najwieksi faworyci.
Oczywiscie to wszystko sie mzoe w kazdej chwili zmieni,c ale jakos nie widze go w roli Mistrza tej imprezy.
Jestem absolutnie zaciekawiony, jak poradzi sobie Nadal i czy chec zdobycia nr 1 bedzie wieksza niz trudy gry na korcie twardym przez drugi ,kolejny tydzien.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgenstern
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 2945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:14, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wygra pewnie ktoś z Top 3. Nie wiem czego można spodziewać się po Rogerze. Mam nadzieję, że zagra lepiej niż w Toronto, ale jakoś ciężko uwierzyć mi w jego zwycięstwo.
Novaka widziałem w meczu z Murray'em i mnie nie zachwycił. Spodziewam się jednak, że jego forma będzie rosła i on tutaj może powalczyć.
Nadal wygrał w Toronto, ale w meczu finałowym grał przeciętnie. Ma prawo jednak być zmęczony. Myślę, że spotka się z Djokoviciem w półfinale i to może być najciekawszy mecz turnieju.
Gasquet gra solidnie, jednak nie stać go jeszcze na wygrywanie z najlepszymi (top 3). Na dodatek jest w drabince blisko Murray'a i to może być dla niego przeszkoda nie do pokonania. Właśnie w Szkocie upatrywałbym jednego z finalistów tego turnieju. Myślę półfinale spotka się z Roddickiem, albo Federerem. Jeden i drugi ostatnio nie zachwycili i ciężko stwierdzić w jakiej będą formie. Ale jeśli Murray zagra tak jak z Djokoviciem w Toronto to powinien poradzić sobie zarówno z jednym jak i drugim.
Podusmowując stawiam na finał Murray - Nadal/Djokovic i zwycięstwo w całym turnieju kogoś z tej drugiej dwójki. Zapowiada się bardzo ciekawy tydzień, który może zakończyć się zmianą lidera rankingu ATP.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:29, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Grał przeciętnie, bo lepiej nie musiał . Ale ja nie widzę Rafy nawet w finale, a co dopiero z tytułem. Dwa tygodnie gry pod rząd na hardzie, to według mnie za dużo dla jego kolan. Tym bardziej, że drabinka nie jest najprostsza, a w ćwierćfinale może spotkać się ze swoim pogromcą z USO 2007. Niestety, ale jego seria zostanie zapewne przerwana.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgenstern
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 2945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:35, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ferrer? No nie żartuj. On leci w drugiej rundzie z Ciliciem. Nadal do półfinału dojdzie nie wysilając się szczególnie. Tam może poleci o ile Djokovic się postara.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:39, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zauważyłem Cilica . On w Toronto grał dobrze, ale nie jakoś rewelacyjnie. Jeśli Ferrer przypomni sobie na jakim poziomie potrafi grać, to jest w stanie zajść dosyć daleko. On gra falami (przynajmniej tak mi się wydaje, chociaż nigdy mu się za bardzo nie przyglądałem), więc kto wie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:10, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zagłosowałem na Nadala, ale pewien jego zwycięstwa nie jestem.Wygranie dwóch turniejów odbywających się tydzień po tygodniu jest raczej wątpliwe.Jednak po Wimbledonie był odpoczynek i być może Rafa jest w dobrej formie fizycznej.Jak na razie on prezentuje się najrówniej i nie sądzę, by odpadł wcześnie.Problemem mogą być jednak gracze tacy jak Youzhny, Ferrer, Djokovic, czy w ew. finale Roddick lub Federer, którzy z Nadalem na hardzie już nie raz wygrywali.Z tego co widziałem (a widziałem tylko 2 mecze) to Nadal nie zachwycał w Toronto, a turniej wygrał.Jeśli wygrana w jakiś sposób go podbuduje, bo wygrał turniej w części sezonu w której mu nie szło, to z optymalną formą turniej powinien wygrać.Mimo wszystko stawiam na 1/2 Nadal - Djokovic i zwycięzca tego meczu powinien wygrać turniej.
Co do Federera to on jest po prostu nie przewidywalny.Nie dość, że nie ma na koncie żadnego w tym sezonie, to jescze ani jednego turnieju z serii Masters Series.Może to się tutaj zmienić, ale widać, że gość jest podłamany porażką na Wimblu i nie może do siebie wrócić.Z tego co czytałem z gazety(to było moje jedyne źródło informacji) to w meczu z Simonem zagrał fatalnie.Taka porażka może go jeszcze bardziej podłamać, no ale jak będzie zobaczymy.Mimo wszystko pozostaje w gronie faworytów.
Poza tym liczę na dobry występ Murraya, bo ostatnio gra świetny tenis.Bardzo bym się cieszył gdybym zobaczył go w finale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 18:12, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Morgenstern napisał: | Ferrer? No nie żartuj. On leci w drugiej rundzie z Ciliciem. Nadal do półfinału dojdzie nie wysilając się szczególnie. Tam może poleci o ile Djokovic się postara. |
To chyba ty zartujesz. To ze Cilic pokonal slabego osatnio Roddicka o niczym nie swiadczy. Ferrer to zawodnik, ktorych takich nieregularnych (ponad 70 UE w meczu z Simonem :zdziwko: ) , surowych jeszcze tenisistow spokojnie ogrywa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morgenstern
Dołączył: 19 Mar 2008
Posty: 2945
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Lublin Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:38, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Oczywiście masz po części rację. Cilić jest jeszcze młodym i nie do końca ukształtowanym tenisistą. Ten występ w Toronto to chyba poza 4 rundą AO w tym roku jego największy sukces. Ale Ferrer ostatnio nie prezentuje się najlepiej. Słaby występ na Wimbledonie, później nie wygrał w Bastad, gdzie był faworytem. W Toronto gładko przegrał z Gasquetem. Zobaczymy jak pójdzie mu tutaj. Z Ciliciem czeka go na pewno ciężki mecz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 20:12, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kandydatem do zwyciestwa na pewno nie jest, ale na Cilica wystarczy. Trawa to nie jest ulubiona nawierzchnia Ferrera, wiec jego slabszy wystep na Wimbledonie nie jest wiekszym zaskoczeniem.
Ostatnio zmieniony przez Bizon dnia Pon 20:12, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:20, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ciesze się że wierzycie w Davida :] :] :] W ubiegłym roku w USO ograł Nadala to i może teraz się uda.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Pon 20:22, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ja nie wierze w to ze Ferrer jest w stanie ograc Nadala.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:37, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie ma szans, chyba ze Nadal wyraznie spusci z tonu i wkradnie sie zmeczenie. Najwczesniej Hiszpan moze tu przegra (o ile w ogole przegra) w 1/2 z Djokoviciem. Tym razem Serb powinien sobie poradzic z ta drabinka i dojsc do 1/2.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|