|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:13, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
własnie chcialam napisac
normlanie cudo
on sie nic nie zmienił, ma ten sam usmiech
no.. ok, zmeżnial duzo
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:26, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Szukanie analogii i ludzenie sie ze historia sie powtorzy to chyba jedyny lek na zszargane nerwy kibicow Szwajcara
Art ta 3 opcja juz kiedys zadzialala i byla jeszcze bardziej nierealna niz jest teraz. Mianowicie Hamburg 2007. Tam nawet po 1 secie i na pcozatku drugiego, kiedy w 3 gemie Rafa mial Bp grawerowano na tablicy zwyciezcow nazwisko Hiszpana.
Paradoksalnie 1 pilka odwrocila mecz o 360 stopni (kolejna analogia , vide final Rg 2006).
Tenis jak kazdy sport, rzadzi sie wlasnymi prawami i wszelkie dywagacja, nawet najwybitniejszych przedstawicieli doktryny mozna sobie...
Czesto lepszy wynik i lepsza gra w 1/2 nie procentuje w finale (Federer - Nadal ,Dubai 2006 - to chyba taki klasyczny przypadek).Jednak o wiele czesciej takie polfinalowe spotkanie ma zasadnicze znaczenie.
Tu sie odwolam do Rg 2007, gdzie caly turniej Roger niesiony slawa hamburska prezentowal sie lepiej od Nadala. Ja osobiscie 1 raz zauwazylem w Rafie faworyta fianlu po Jego meczu 1/2. U Feda trafil sie dramatyczny mecz z...Kolia, a Rafa pojechal Djokovicia grajac wreszcie (chyba po raz 1 w tamtym Rg tak jak sie tego od Niego oczekuje - odkupil wszelkie winy za 25-minutowe gemy z Montanesem w 2 rundzie i niemal przegrany set z ledwo dyszacym Del Potro).).
Jutrzejszy mecz z punktu widzenia Szwajcara masakrycznie trudny. Kolia stanie okoniem i trzeba bedzie niesamowitej regularnosci by przebic Denkowski mur. Co gorsza, Federer w Estoril nie wyglada na kogos kto pali sie do gry i wielkiego zaangazowania w to co czyni na korcie...
Ten H2H 11-0 to kolejny...problem. Wystarczy, ze cos pojdzie nie tak, np zlami 1 seta to tez bedac w obecnej sytuacji predzej zacznie myslec destrukcyjnie: "Boze, wygralem 11 razy ale co bedzie jak przegram?".
Kolia tez nie wypusci takiej szansy by wreszcie dopasc Feda i tu..tez jest zagwostka.
Z jednej storny presja szansy moze go przerosnac, z drugiej wrecz rpzeciwnie - zagra na luzie, bo ewentualna 12 wtopa juz go tak nie zaboli, ale jak wygra to da mu niezlego powera (ta opcja zaprocentowala u Rosjanina podczas meczu z Roddickiem w sotatnim Miami).
Reasumujac, nie sadzilem, ze kiedykolwiek to napisze ale nie pozostaje nic innego:
Boże, prosze Cie, zeby Roger jutro sprawil niespodzianke i pokonal Davydenkę.
Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Sob 22:26, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:32, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wiesz Artur chcialabym aby bylo tak jak piszesz. Davydenko przewaznie ma mnowstwo okazji, ktorych nie wykozystuje bo po prostu wizja zwyciestwa go przerastala. Ale nagle znalezlismy sie w takiej sytuacji, ze awet Kola w Estoril jest grozny i nieprzewidywalny. I teraz naprawde wiele będzie zalezec od Rogera i jego dyspozycji, bo ja mu ostatnio w ogole nie ufam bo jego gra to pozory.
Kto wie moze Nikolay tak pozazdroscił Rodowi czy fishowi, ze ujrzymy ulepszona wersje Rosjanina? Ale jesli Roger w Portugali nie wygra to nie ma co liczyc na cokolwiek na clayu.
Vamos Roger !
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:49, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Prawie wszędzie Twoja wyczerpująca analiza jest trafna Dawid, ale że Federer się lepiej od Rafy prezentował w RG 2007? Niby seta tylko z Robredo stracił, ale dostojny sposób poruszania się od początku wskazywał, że z tej mąki chleba raczej nie będzie.
Co do finału trudno prorokować bo wszystkie opcje przedstawione przez przedmówców są możliwe, stawiam na Nikołaja, ponieważ Fed zasypie nas pewnie gradem niewymuszonych błędów i będzie miał kłopoty z wygrywaniem ważnych piłek niczym w meczach z Roddickiem i Rochusem, ale zmęczony Dawidienko może dać ciała i to chyba główna nadzieja dla Szwajcara.
Tak czy siak Vamos Roger
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:50, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:54, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja sie opieram na tym co widzialem wtedy na Scoreboardzie i na tym co pisali Ci co ogladali
Roger 1 rundy wygrywal pewnie, nie gra na 100% (to oczywiste, nigdy w 1 rundach za dobrych czasow nie gral na maximum). Nadal z kolei srednio wypadl z Del Potro (3-5 0-30 w 1 secie). Pozniej mecyzl sie niemilosiernie z Montanesem, stoczyl dlugi mecz z Hewittem.
Dodajac do tego fakt, ze Roger jechal do Paryza jako ten ktory przelamal rekord rafy mozna bylo odniesc wrazenie ze jest szansa i nie tyle Fed gra genialnie co Nadal slabiej niz chocby w kwietniu (zwlaszcza Monte Carlo).
Tylko, ze po co ja to rozstrzasam skoro tutaj sa wieksze problemy :/
Wie ktos moze, jaki jest kurs na Kolie jutro?
Ankieta na Mtf nie pozostawia zludzen - praiwe 60% osob stawia na wygrana Nikolaya - czesc na 2-0 i czesc na 2-1. Wieksza czesc na ten drugi stosunek setow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 22:58, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na bwin 2,37 czysty zysk
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:00, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Woody , moge prosic o pelen stosunek (Fed vs Kolia) ?
Bo ja sie gubie i nie wiem ile na Tego drugiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:04, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
No dla mnie to nie jest dziwne, ze Denko jest faworytem.
Nie wiem jak dizs gral roger, a musial fatalnie, 3sety z 100 zawodnikiem? Rowniejszy, bradziej cierpliwy gracz i Roger sie gubi.
Kola to nie Hanescu, ktory stoi jak kolek i nie biega, czy Gil, ktorego checi do gry starczylo na 1seta ;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 23:08, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Federer jest dla bwin faworytem
1,57-Szwajcar, 2,37 Rosjanin
Narażają się na spore wypłaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:09, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam nadzieje, ze wiedza co robia i ich typy znajda odbicie w realiach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 10:16, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Być może już któryś raz przejadę się na własnym zdaniu, ale dla mnie mimo wszystkich okoliczności, porażka Rogera będzie zaskoczeniem.
Od jakiegoś czasu 70% wagi i następnie oceny szans poszczególnych graczy przykładam do H2H. Jest ta statystyka dla mnie o tyle ważna, że z reguły ten zawodnik który prowadzi w tej statystyce nawet będąc w dołku ogrywa wygodnego dla siebie przeciwnika i wynik 11-0 nie pozostawia złudzeń. Kolia nie był w stanie ograć Rogera na AO 06, gdzie chyba nigdy bliżej wygranej nie był, pozatym dochodzi motyw psychologiczny. Roger wie , że nie gra najlepiej i porażka jest wkalkulowana w "dochodzeniu" do formy, natomiast dla Rosjanina może to być jedyne w karierze szansa na ogranie Fedexa, dlatego możliwe jest, że presja go przygniecie, szczególnie, że po raz pierwszy w życu w meczu przeciwko Szwajcarowi postawiony jest w roli faworyta pojedynku.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:22, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
a ja naprawde nie wiem...
Davidenko gra pewnie, na nawierzchni która mu pasuje, ale jednak wyniki w tym turnieju nie sa imponujace
Roger gra i wygrywa - w meczach mial góry i wądołki, moze tych kilka przebłysków geniuszu wystarczy na Kole
a co do H2H i presji jedynej szansy - juz byl nie dawno taki jeden i jednak wygrał; fakt ze Andy był w lepszej formie niz Kola
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubecki
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Serbia Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:21, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
o której finał ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
aś
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:38, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
wiem tylko tyle że powtorka jest na ES o 23 ; /
i Arturo sliczny avatar, tak jak dziewczyny wyżej pisały ; ) tu większa wersja : [link widoczny dla zalogowanych] - uwielbiam to zdjecie ; )
Emoty robimy bez spacji, miło by było gdybyś wreszcie się tego nauczyła.
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:44, 20 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kubecki napisał: | o której finał ? |
Cytat: | Not Before 3.15 pm |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|