Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 12:03, 22 Lip 2008 Temat postu: Toronto R1: Safin vs. Querrey |
|
|
Bardzo mnie ciekawi wynik tego spotkania. Z jednej strony Safin, ktory wreszcie zaczal grac dobrze, robiac 1/2 finału na Wimbledonie, z drugiej robiacy co prawda wolne, ale zawsze postepy Querrey.
Mysle ze wszystko w tym spotkaniu zalezy od Marata, jezeli bedzie gral od poczatku do konca dobrze, nie obrazi sie na caly swiat i nie zacznie wywalac pilek w trybynu to pokona Sama w 2 setach.
Ostatnio zmieniony przez Bizon dnia Wto 12:04, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:38, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
O ile Marat nie stracił w ciągu dwóch tygodni za wiele z regularności to powinno być ok. Sam nie będzie łatwym przeciwnikiem, dobrze serwuje a z tym Safin może mieć problem. Poza tym Marat to już jest jednak mniejszy fochmistrz niż to bywało kieyś, z moich obserwacji wynika, że jednak poprawiło mu sie troche na starość - no ale nie znów na tyle żeby postawić na niego wieksze pieniądze.
Obstawiam jednak dwa sety w tym jeden tajbrek.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubecki
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Serbia Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:02, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
A ja myślę jednak, ze będą trzy sety dla Marata, ktory prześpi początek meczu
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:08, 22 Lip 2008 Temat postu: Re: Safin vs. Querrey |
|
|
Bizon napisał: | Mysle ze wszystko w tym spotkaniu zalezy od Marata |
W większości spotkań z udziałem Marata wszystko zależy od niego . Querrey jest z pewnością bardzo groźny i gra przed swoją publicznością, co powinno mu dodać skrzydeł. Jeśli Safin rozstrzygnie pierwszego seta na swoją korzyść, to już powinno być z górki. A jeśli nie, to może być bardzo różnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:21, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kubecki napisał: | A ja myślę jednak, ze będą trzy sety dla Marata, ktory prześpi początek meczu |
k:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:38, 22 Lip 2008 Temat postu: Re: Safin vs. Querrey |
|
|
montano napisał: |
W większości spotkań z udziałem Marata wszystko zależy od niego . |
Ja bym powiedziała, że dawno minęły czasy gdy wszystko tak naprawde od niego zależało (koncentracja, chciejstwo, przespanie czy też nie początków meczy itp. itd.).
Teraz jest tak, że połowa zależy od niego, a i to nie zawsze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:05, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Tegoroczny Wimbledon pokazał, że chyba jednak większa większość zależy od niego . Jak dla mnie on jak najbardziej może powrócić na szczyty. Różnica jest taka, że musiałby w to włożyć dużo więcej wysiłku niż kiedyś. Talentu się nie gubi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:13, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
montano napisał: | Tegoroczny Wimbledon pokazał, że chyba jednak większa większość zależy od niego . Jak dla mnie on jak najbardziej może powrócić na szczyty. Różnica jest taka, [że musiałby w to włożyć dużo więcej wysiłku niż kiedyś. Talentu się nie gubi. |
Jak tak patrze na jego sylwetke ostatnio to rzeczywiscie widać, że popracował i nie mam tu na myśli podnoszenia szklanki ze stołu do ust :]
Jest wyraźniej smuklejszy, jakby lżejszy, tzn ruszać ciągle rusza sie jak ociężały sherman z drugiej wojny światowej ale te nóżki lepiej mu pracują.
No ja nie wiem tam ... Safin jednak Safinem pozostanie i nawet największy talent można w jego wypadku tak samo mocno wydobyć żeby rozbłysł ponownie pełnym blaskiem ale można i zakopać ponownie głęboko w ogródku.
Sie zobaczy :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 18:19, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Lena napisał: | Safin jednak Safinem pozostanie i nawet największy talent można w jego wypadku tak samo mocno wydobyć żeby rozbłysł ponownie pełnym blaskiem ale można i zakopać ponownie głęboko w ogródku. |
No i dlatego wszystko zależy od niego.
Mam nadzieję, że ta pierwsza wersja wydarzeń okaże się prawdziwa.
Ostatnio zmieniony przez montano dnia Wto 18:19, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:22, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Jak Marat wygra dzisiaj i z Querreyem i z Wawrinką , to możecie mowic mi Jan Władeczek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:58, 23 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
K***a :/
dwa mecze jednego dnia i to pełne, grr...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|