Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Monique
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:19, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Też nie uważam Tsongi za cwaniaka, a artronowi pewnie chodziło o jego gestykulację po wygranych piłkach. Łoo a to co w takim razie powiedzieć o Djokovicu i jego "zachowaniu"..
W obecnej sytuacji faworytem turnieju jest dla mnie Nalbandian. No i cholernie liczę na Jamesa, który będzie jutro walczyl z Jo o Szanghai.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:24, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
a jak tam sie te pary półfinalowe ukladaja?
bo ja ani Blake'a ani Nalbiego nie trawie:/
wiec jedyny final znosny dla mnie to Davidenko-Tsonga
a nie wiem czy to mozliwe
bo nie pamietam drabinki ; )
a co do specyficznych gestykulacji
to oprócz zachowania Stepanka, na które mam alergie
i zachowania Monfilsa ktore mnie fascynuje
niczyje inne nie wydaja mi sie jakos specjalnie dziwne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monique
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:42, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie tak jak mówisz. Nalbandian - Davydenko, Blake - Tsonga.
Blake'usia nie lubisz a to czemu? ; ) Albo nie, nie odpowiadaj, to nie na to temat
|
|
Powrót do góry |
|
|
artron
Dołączył: 30 Paź 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gliwice Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:59, 31 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
właśnie chodziło mi o gestykulacje po wygranych piłkach:/ ale pewnie jestem troszke przewrażliwiony, po prostu za nim nie przepadam:(
|
|
Powrót do góry |
|
|
arturo
Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Łapy City Płeć:
|
Wysłany: Sob 0:01, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:03, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
a bo to tak jest
ze jak sie kogos nie lubi, to sie wyolbrzmia
a jak sie kocha, to praktycznie wszystko sie podoba ; )
nie wiem czemu nie lubie Blake'a
jakos tak denerwuje mnie i jednoczesnie nudzi
tak zwyczajnie nudze sie jak na niego patrze
choc wiem ze gra ładny tenis
no nie cierpie goscia ; )
a w temacie
to patrzac na te pary połfinałowe
to Tsonga ma szanse duze, ale nie jest zadnym pewniakiem
a Nalbi to chyba forma zlapał, wiec tez bedzie ciezko
no zobaczymy
w kazdym razie allez Jo
i davai Kola
|
|
Powrót do góry |
|
|
Menka
Dołączył: 16 Cze 2008
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Nałęczów/LBN Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:42, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
chłopak się cieszył ,a Wy to jakoś dziwnie interpretujecie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:44, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
finał: Tsonga-Nalbandian i będzie to mecz o awans do Szanghaju...
Wszystko wskazuje to to, że i Del Potro i Simon pojadą jako rezerwowi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: San Francisco Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:19, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Jak James przegra w SF to nie jedzie do Doha...
Simon już nie ma szans na Doha.
Del Porto natomiast zakwalifikuje sie, jeżeli jeden z dwójki, Blake, Nalbandian odpadnie w SF i jeżeli James wygra w finale z Nalbandianem.
A rzeczywiście, jakby był finał Tsonga - Nalbandian, to jest to mecz o Szanghaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:31, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Chris
jak zwykle sie zgubilam w tych dywagacjach
jak bedzie finał "mój"
czyli Posepny - Tsonga
to co z Tsonga?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chris
Dołączył: 02 Cze 2008
Posty: 2150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: San Francisco Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:35, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Karina, zabijasz xDD.
Musze policzyć .
Jeżeli będzie finał Tsonga - Davydenko, to jedzie Tsonga i Del Porto.
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:38, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
dzieki xD
jestes nieoceniony
|
|
Powrót do góry |
|
|
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:46, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tsonga - jedzie do Szangahaju jak awansuje do finału
Nalbandian - jedzie gdy wygra cały turniej
Blake - jedzie gdy awansuje do finału
Del Potro - jedzie gdy Nalbandian nie wygra
A więc największe szanse mają Blake/Tsonga i jeszcze Del Potro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
kukurykupryku
Dołączył: 12 Lip 2007
Posty: 3276
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: z nienacka Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:48, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Tia, i tym sposobem do Szanghaju poleci 11 ludzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Monique
Dołączył: 12 Lip 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rybnik Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:19, 01 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Strasznie skomplikowana sytuacja, możliwości jest kilka:
1) Blake jedzie do Szanghaju gdy awansuje do finału. Będzie wtedy siódmy z 380 punktami. Za nim na miejscu ósmym Del Potro z punktami w liczbie 369.
2) Tsonga jedzie do Szanghaju również gdy awansuje do finału. Ale pojedzie z miejsca ósmego - będzie miał wtedy 360 punktów. Del Potro z siódmego.
3) Nalbandian dostaje się do finału - ma jeszcze ZA MAŁO punktów na Szanghai bo 345. Wygrywa turniej - ma 375 punktów, co jest wystarczającą ilością. Czyli jeżeli wygra z Blakem w finale - jedzie z ósmego miejsca, jeżeli w finale wygra z Tsongą jedzie z siódmego.
Nie wiem czy coś z tego zrozumieliście
Ej ale nie, czyli nawet jeżeli Tsonga zagra w finale, a Nalbandian wygra cały turniej, to francuz i tak nie pojedzie bo będzie miał mniej punktów od Del Potro. jeee, już nic nie wiem
[link widoczny dla zalogowanych] tu jest tabela, policzcie sobie, bo ja już się pogubiłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
|