Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:38, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Powiem, tylko, ze sam w to nie wierze
0
(słownie : ZERO)
1 raz w karierze na 225 meczy :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:41, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
DUN I LOVE napisał: | Powiem, tylko, ze sam w to nie wierze
0
(słownie : ZERO)
1 raz w karierze na 225 meczy :] |
na maksa mnie zaskoczyłes
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Czw 12:45, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Almgro mnie niemile zaskoczyl ta przegrna. Spodziewalam się, ze w MC blysnie i moze nawet z Rafa powalczy. A on nie daje rady Igorowi
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:02, 24 Kwi 2008 PRZENIESIONY Czw 14:03, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wow great! Roger into Quarters .
Mecz chyba zakończył się takim wynikiem,jakiego się spodziewaliśmy.
Monfils jest zbyt nieregularny zeby podjac jakakolwiek walkę z Rogerem.
Czy ktoś widział mecz i jest w stanie ocenić poziom gry Federera?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:07, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Dawidzie jedziesz z opisem meczu bo ja ide na shoping :]
Było dobrze Paweł - serio serio .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 14:08, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem wygladała efektywność gry Szwajcara podczas serwu, ale nie wykonał żadnego asa i grał na 63% skuteczności więc nie dziwią mnie te męczarnie w 1 secie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:09, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ja widzialem.
Dzis gral zdecydowanie lepiej niz wczoraj, mniej psul, choc z drugiej strony mniej ryzykowal. Poza fatalnym gemem nr 3 gdzie stracil serwis bylo bardzo dobrze. Taki typowy ziemniaczany mecz (choc nie ta klasa gry na cegle co dzis ja JCF i Rafa wylozyli) okraszony kilkoma perlami.
Roger zagral rowno, solidnie i pewnie, choc tej pewnosci widac jeszcze troche brakuje, jezeli chodzi o Jego banie.
Po jednej z akcji, ktora dala mu przewage (dluga wymiana i Gael wyrzucil) Szwajcar mocno zacisnal piesc.
Pewny fh, regularny bh, swietna gra przy sieci, tylko slajs ponizej oczekiwan. Serwisem malo wygrywal, ale to moze i dobrze. No i zdecydowanie aktywniejszy, jezeli chodzi o prace nog, chyba powoli odzyskuje wigor
Mimo upalu wreszcie wygladal na swiezego
Zeby nie bylo tak ladnie i pieknie to Gael to tez nie byl dzis jakis fantastyczny przeciwnik, choc na korcie bylo wesolo
Chcialbym, zeby Minfils byl wyzej w rankingach bo to bardzo fajna osobowosc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 15:21, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
A w 1/4 mamy mecz Nadal-Ferrer. Ciekaw jestem, czy Davida stać na urwanie seta Rafie. Mam nadzieję, że chociaż będzie to zacięty mecz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:13, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Roger zagrał naprawde przyzwoicie, nie ma w zasadzie do czego sie przyczepic. Na Gaela to wystarczyło. Po tym jak Monfils go przelamal od razu zaskoczyl i zaczal przykładać sie do gry. Jednak jutro nie bedzie taryfy ulgowej w postaci zawodnika podobnego do Gaela. Nalabandian niedawno rozgromil Robredo i wysłał sygnal do rogera, ze jest w formir i zartow nie bedzie. Jak ich ostatnie mecze sie konczyly to wiemy, a teraz na dodatek Roger szuka samego siebie - tym bardziej moga byc klopoty ;]
Jutro niezbedne jest 100% koncentracji i duuuuzo cierpliwosci.
Kolejna i to duzo wieksza porcja nerwow zagwarantowana ...
Murray i Djokovic czyzby rodzila sie rywalizacja podobna do federera i Roddicka z roznica bardziej zenujacych wynikow Szkota?
On od maczki powinien trzymac sie jak najdalej i zadne sily mu nie pomoga w uzyskiwaniu lepszych wynikow.
DUN I LOVE napisał: |
Chcialbym, zeby Minfils byl wyzej w rankingach bo to bardzo fajna osobowosc. |
o tak
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 16:31, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawa sprawa bowiem bukmacherzy daja wieksze szanse Nalbandianowi. Od kilku lat nie liczac meczow z Nadalem na kortach ziemnych kursy na RF zawsze byly duzo nizsze, dziwna sytuacja, Federer nie bedacy faworytem w zakładach.
No ale nie ma sie co dziwic jak spojrzy sie na to jak Argentynczyk zrobil z Robredo marmolade. 6:1, 6:0 na tym poziomie rozgrywek to rzecz niecodzienna. O dziwo do tej pory Robredo calkiem dobrze sobie radzil od rozpoczecia sezonu ziemnego. Przegrana dopiero w polfinale z Ferrerm w Valencii po 3 setowej walce, teraz w 2 rundzie pokonal niezlego Soderlinga.
Jutro Federer bedzie mial ciezki orzech do zgryzienia, zwlaszcza ze jest daleki od swojej topowej formy, a dwa ze z Nalbandianem to jemu zawsze sie ciezko grało. Wystarczy spojrzec na H2H, malo kto moze sie po 16 spotkaniach ze Szwajcarem pochwalic 8 zwyciestwami, a tak jest w przypdku Nalbandiana.
Zawsze lubilem Argentynczyka i jutro bede mu kibicowal zeby wystapil w polfinale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
GosiAss
Dołączył: 06 Kwi 2008
Posty: 1282
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:39, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
DZiesiejszego meczu nie oglądałam, jutrzejszego pewnie też nie zobacze,
bo jak znam zycie Roger bedzie grał drugi albo trzeci :zdegustowany:
Strasznie się boje tego ćwierćfinału z Nalbandianem :kwasny:
Wydaje mi się, że jednak obecna forma Rogera nie wystarczy aby wygrac ten mecz :zalamany:
Mam nadzieje, ze sie jednak myle :niepewny:
|
|
Powrót do góry |
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:12, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Tez bym chciala Monfilsa wyzej widziec
Jutro meczu nie zobacze i boje sie w ogole nie zobacze Rogera w tym turnieju, ale nuiespodzianki sie sie zdarzaja i moze Roger pokona Nalbandiana
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Czw 17:26, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jednak miałem rację pisząc, że wczorajsza wyraźna wygrana Ryśka o niczym nie świadczy. Dziś Francuzik przegrał z największą sensacją turnieju, Samem Querrey'em. takie porażki muszą doprowadzić fanów Gasqueta do rozpaczy. .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 17:26, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Querrey w cwiercfinale Monte Carlo :zdziwko:
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiek_16
Dołączył: 25 Lip 2007
Posty: 294
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:44, 24 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Cóż za sensacja - Sam Querrey wyeliminował Ryśka. Jestem zaskoczony tak świetną postawą Amerykanina w tym turnieju - najpierw Moya, później Seppi teraz Ryszard. Szok! Nie zmienia to faktu, że Amerykanin może się pakować, Djoko nie da mu jutro najmniejszych szans.
Kohli niestety poległ , szkoda. Nalbandian chyba w życiowej formie, tak rozjechać solidnego Robredo mało kto potrafi. Jutro Federer będzie miał z nim ciężką przeprawę.
Ostatnio zmieniony przez misiek_16 dnia Czw 17:45, 24 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|