Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl  Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

TMS INDIAN WELLS (10-23.03.2008)(8)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 19, 20, 21  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2008
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 19:07, 20 Mar 2008    Temat postu:

Ja uważam, że wygra jednak Rafa - może nie miażdży przeciwników, ale wygrywa najwązniejsze piłki i ma cholernie mocną psychikę, zaś James jest typem zawodnikam grającego falami i może nie trafić z falą na właściwy moment. Chociaż oczywiście jestem za Blake'iem.
Myślę, że Fed ogra Haasa, bo Niemiec wciąż jeszcze nie ma jakieś super stabilnej formy, zresztą rozegrał ju kilka długich 3 setówek i będzie bardziej zmęczony.
dJoke raczej zleje Wawrinkę 2:0, co nie bardzo mnie cieszy, ale trudno...
A co do meczu Nalbandiana z Fishem, to będzie masakra, coś czuję - Fish już wyczerpał limit szczęścia i jak zwykle w ważnym meczu umczy, a farciarz Nalbandia, który już w tym turnieju powinien odpaść 2 razy pewnie wygra...
Dla mnie wymarzone półfinały to: Federer vs. Fish, Wawrinka vs. Blake. Ale to raczej mało prawdopodobne...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:42, 20 Mar 2008    Temat postu:

Baronik, trafiles w sendo zarowno z tymi falami James'a jak i z psychika Rafaela. Dlatego tez uwazam ze Nadal dzisiaj wygra
Powrót do góry
złośliwa



Dołączył: 29 Sty 2007
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Czw 20:00, 20 Mar 2008    Temat postu:

DUN I LOVE napisał:
Aniu , a ja mam pytanie.
Gdzie Ty ogladasz te mecze?
Z tego co wiem w polskiej Tv transmisji nie ma,
a po Twoich postach widze, ze masz te spotkanie gdzies na ekranie.

Z góry dzieki za info.


Obejrzałam ten mecz z retransmisji w PolsatSE, włączyłam tak ok. 1.00. Myślałam, że będą mecze na żywo, ale ku mojej ogromnej radości pokazano mecz Rafy. Znałam wynik, ale emocje były. Ponieważ zawsze nagrywam sobie mecze Nadala, dzisiaj jeszcze raz na spokojnie obejrzałam to widowisko. Palce lizać. Dzisiaj np. ma być transmisja live: I ćwierćfinał o 21.00 i II o 3.00.


Ostatnio zmieniony przez złośliwa dnia Czw 20:06, 20 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pamparampapa



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:52, 20 Mar 2008    Temat postu:

Nadal wcale nie jest bez szans.To, że przegrał 3 mecze z Balkiem mogą zmotywować do zwycięstwa tym bardziej, że James gra przed swoją publicznością.Przeszkodą może być forma Amerykanina, ale Hiszpan też wydaje się być w formie, więc będzie ciekawie.Jeśli Rafael wyciągnął jakieś wnioski z poprzednich meczy to czas to wykorzystać.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:11, 21 Mar 2008    Temat postu:

Ja sie wylamie i napisze choc odrobine o meczu Stana z Novakiem.
Zaczelo sie od dziwnego seta, skonczylo na pewnej partii Serba, popartej urazem Szwajcara.
Meczu tradycyjnie nie widzialem (Rafe i Jamesa musze juz obejrzec ,stad tez zachwile zaczynam proces rejestracji na bet365, moze za 3 godziny uda sie skonczyc ), natomiast 32 UE Djoka w 1 secie to liczba szokujaca.
Mnostwo zwrotow akcji, lecz generalnie wygral ten, ktory mial wygrac.
Mistrz Ao nie zachwycil i wydaje mi sie, ze jak 2 cwiercfinal wygra Nadal to szanse sa rowne w potencjalnym polfinale (oczywiscie trudno to teraz rownozancznie twierdzic). Ale jak zatriumfuje James to w ew potyczce z Noavkiem to Jankesa wyrazniej bym widzial w roli ewentualnego finalisty.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pamparampapa



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:12, 21 Mar 2008    Temat postu:

Fourth round ATP action at the 2008 Pacific Life Open lived up to its blockbuster billing, Wednesday in Indian Wells, highlighted by an epic battle between defending champion Rafa Nadal and fast-rising Frenchman Jo-Wilfried Tsonga.

The two previous meetings between the fiery crowd-pleasers had been one-sided decisions – Rafa won in straight sets at last year’s US Open and Tsonga shocked the World No. 2 in the Aussie Open semifinals – but Wednesday’s match proved a much more competitive display.

The two players exchanged breaks of serve to begin the first two sets, and each pulled through in a tie-break to send the match to a third set decider. Tsonga appeared on the brink of eliminating Rafa once again, breaking the Spaniard to go up 4-2, but then faltered as he served for the win at 5-3.

His forehand return missed wide on Rafa’s break point chance to put the match back on serve, and then Tsonga dropped serve again two games later; he double faulted at deuce and then committed another forehand error.

Rafa served out to love, prevailing 6-7(4), 7-6(3), 7-5 in just over three hours. “I always try to fight every point. I was a little bit lucky because losing 5-2 in the third – especially against big server like Tsonga – the normal thing is to lose 6-3,” said Rafa.

“I had a tough first point in 5-3; finally I won this point, and that gave me confidence. “It was so important for me to have this victory... A victory like this is always special and gives me confidence.

"I will be better.” Tsonga, who was making his debut in Indian Wells, also expressed the high value placed on his rematch with Rafa: “It was a very important match for me because I would like to show everybody my run in Australian Open was not lucky. I want to prove to everybody I can play at this level, so I'm disappointed about this.”

Rafa will need to defeat American James Blake for the first time to keep on track for the title defense. Blake holds a 3-0 lifetime record against the 21-year-old, including a win in the 2006 Indian Wells semifinals. World No. 9 Blake convincingly defeated No. 8 Richard Gasquet of France, 6-4, 6-2 to secure his place in the quarterfinals.


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nula



Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 0:17, 21 Mar 2008    Temat postu:

Staszek to jednak nie jest zawodnik, ktory wygrywa to co wazne. W pierwszym secie gral swietnie, za to Novak bezradnie walil po outach, mial go na widelcu i ... odezwala sie plastusiowa psychika ;] zamiast postawic kropke nad i , to role sie odmienialy i Szwajcar gral jak ostatni dziamdziak. Pozniej to juz bylo tylko gorzej u Stana, a lepiej u Nola. Mecz bez bez historii, meczyli i siebie i nas Rolling Eyes

James - Rafa - no James zrob swoje ;]
mam nadzieje ze presja H2H nie sprawi ze bedziesz pod taka presja, ze przegrasz

GO James !!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
arturo



Dołączył: 19 Paź 2007
Posty: 1500
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Łapy City
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 0:26, 21 Mar 2008    Temat postu:

W pierwszym secie meczu Stan-Nole miałem nieodparte wrażenie, że jeżeli zamiast Szwajcara grał jakiś solidny i regularny zawodnik o stabilnej psychice to mógłby spokojnie pokonać Serba. Djoko popełniał naprawdę banalne błędy, ale miał dużo szczęścia, że jego rywal też hojnie rozdawał mu punkty. W ogóle pierwszy set miał dziwny przebieg, najpierw przełamanie Wawrinki, potem dwa breaki ze strony Serba i gdy już wszystko niby było jasne znowu zmiana sytuacja, ostatecznie jednak w tiebraeku seta wymęczył Nole. W drugiej partii nie miał już jednak tylu problemów i dwukrotnie przełamując Wawrinkę zakończył spotkanie.

Co do meczu Jamesa nie sądze aby sie spalił akurat dziś skoro z Nadalem wygrywał już nie raz i nie dwa i w tym meczu skłaniałbym się właśnie ku zwycięstwu Amerykanina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pamparampapa



Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Poznań
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 5:30, 21 Mar 2008    Temat postu:

Niesamowity mecz i niesamowite emocje!Rafael Nadal pokonał James Blake'a i przełamał złą passe 3 przegranych.3 sety epickiej walki!1 set może trochę nie wyszedł, ale od 2 seta obaj pokazali swą najlepszą formę!Blake świetnie serwował, świetnie operował z głębi forahandem i backhandem, niesamowicie grał przy siatce, ale to nie wystarczyło na świetnie serwującego(o dziwo) Nadala, na jego defensywę!!Czasami kończył nie prawdopodbne piłki i grał dość ofensywnie!Po prostu bajka!Ten mecz pokazał, że Rafael Nadal potrafi grać na szybkiej nawierzchni i wygrywać ważne mecze.VAMOS RAFA!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
karinka



Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 5:33, 21 Mar 2008    Temat postu:

swietny mecz Nadala z Blakem
zaczeło sie tak sobie, , dosc duzo błedów na pocztek, ale potem sie rozkrecili, swietne akcje przy siatce Jamesa, doskonale miniecia po obu stronach
trzeci set - prawdziwa walka i jedno przełamanie, w przedsotanim gemie dało prowadzenie Rafie



jak dla mnie drugi w kolejnosci mecz jesli chodzi o poziom
Powrót do góry
Zobacz profil autora
montano



Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 5:35, 21 Mar 2008    Temat postu:

W pełni się z Tobą zgadzam. Asy, fenomenalne woleje, piękne passing-shoty, smecze, kończące forehandy i backhandy, wymiany na dwa uderzenia i te iście maratońskie... Do wyboru do koloru. Rafa rozegrał jeszcze lepszy mecz niż wczoraj. Jestem przede wszystkim pod wrażeniem jego formy serwisowej. Niektóre uderzenia Blake'a powodowały, że aż mnie ciarki przechodziły po plecach. W tym pojedynku zadecydowała mentalność. Amerykanin dał się przełamać w najmniej odpowiednim do tego momencie, nie wytrzymał psychicznie. A Rafa był wówczas podwójnie zmotywowany. Zaraz się chyba rozpłynę z zachwytu... :rotfl:.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
DUN I LOVE



Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 5:35, 21 Mar 2008    Temat postu:

JozefSafin napisał:
Niesamowity mecz i niesamowite emocje!Rafael Nadal pokonał James Blake'a i przełamał złą passe 3 przegranych.3 sety epickiej walki!1 set może trochę nie wyszedł, ale od 2 seta obaj pokazali swą najlepszą formę!Blake świetnie serwował, świetnie operował z głębi forahandem i backhandem, niesamowicie grał przy siatce, ale to nie wystarczyło na świetnie serwującego(o dziwo) Nadala, na jego defensywę!!


Racja, racja, tylko Blake , jak juz ma we krwi, gra znakomicie dopoki nie przychodzi do waznych pilek.
W 1 secie mial 4-1, pozniej 4-2 i serwis.
Tradycyjnie 4 pilki w aut i po przewadze.
Niemniej nie bede sie nad tym pastwil, bo niedlugo zejde na zawal, przezywajac Jego mecze. Szkoda szansy.
Brawa dla nadala, za przezwyciezenie kompleksu, serce do walki.
Imponujace jest, ze grajac dzien po dniu ciezkie mecze i to z zawodnikami , ktorzy byli (badz wciaz sa) uznawani za lepszych od Niego na kortach twardych.
Vamos wyraznie sie rozgrywa i z Novakiem nie jest bez szans.
Powodzenia Rafa


Ostatnio zmieniony przez DUN I LOVE dnia Pią 5:37, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pią 5:48, 21 Mar 2008    Temat postu:

Dla takich widowisk jakie zafundowali kibicom Rafa i James warto nie spać i 3 dni :padam: To co robił JB z returnu i pod siatką to był po prostu kosmos. Wielki szacunek dla Rafy ,iż mimo niekorzystnego bilansu H2H uwierzył w końcu ,że Amerykanina można pokonać. Uważam ,że po zwycięstwie nad Tsongą wzmocnił się mentalnie i przy decydujących piłkach nie popełniał błędów. Humor mam wspaniały i nawet z radością zbiorę się do pracy pomimo tego,że za oknem biało. Pozdrawiam i życzę dalszych emocji w turnieju :rotfl:
Powrót do góry
andy23



Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2

PostWysłany: Pią 7:47, 21 Mar 2008    Temat postu:

Meczu nie widziałem, ale jestem przeszczęśliwy. Z tego co przeczytałem to mecz był piękny. Bravo Rafa, przełamałeś niemoc wobec Blake'a i to gdy on był w świetnej formie. Kondycyjnie też jest ok, więc jestem pełen optymizmu co do 1/2, szczególnie po tym co Nole pokazał w I secie przeciwko Helwetowi:-) Szczerze to bardziej bałem sie Tsongi i Blake'a niż Djokovica.
Może będzie finał Nadal - Federer, ale na to jeszcze za wcześnie.
Vamos Rafa
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sydney



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 11:06, 21 Mar 2008    Temat postu:

arturo napisał:
W pierwszym secie meczu Stan-Nole miałem nieodparte wrażenie, że jeżeli zamiast Szwajcara grał jakiś solidny i regularny zawodnik o stabilnej psychice to mógłby spokojnie pokonać Serba. Djoko popełniał naprawdę banalne błędy, ale miał dużo szczęścia, że jego rywal też hojnie rozdawał mu punkty.


Wiesz ja myśle nawet ze o zgrozo tu Wawrinka w formie z Doha by wystarczył , ale Stanley na tym turnieju nie był sobą od pierwszej rundy , i wczoraj w pierwszym secie z uporem maniaka staral sie rownac do tragicznej gry Novaka , w pierszym secie chyba obaj pomylili świeta , mysleli ze to juz Boze Narodzenie i jak na dobrych ludzi przystało obdarowywali sie prezentami .
Nie widzialem jego wczesniejszych potyczek z Indian Wells , ale wczoraj obraz Djoko obraz jawil mi sie jako karykatura tego bohaterskiego Serba z AO , orłem gry z powietrza to On narazie nie jest ale to go nie upowaznia do kaszanienia najprostszych smeczy !
Więcej ani słowa bo zwyciezców sie nie sądzi , jeszcze tak na marginesie znow popis "niedoksztalcenia" dala pani Kasia . gdy operator wychwycił na trybunach Roda Lavera , pani Kasia oznajmiła kwadratowym - a jakze angielskim ( LAWER :] ) , a o tym ze to triumfator wszystkich turniejów wielkoszlemowych nawet sie nie zajakneła - wstyd !


Ostatnio zmieniony przez Sydney dnia Pią 11:07, 21 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum przeniesiono na - www.grandslam-forum.pl Strona Główna -> Turnieje ATP / Zakończone Turnieje ATP / ATP 2008 Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 19, 20, 21  Następny
Strona 14 z 21

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin