Kto wygra w Cincy ?

DUN I LOVE

Glosujcie i dyskutujcie.

arturo

Roger ostatnio złamal tradycję wygrywania w Toronto w latach parzystych, więc teraz powinien również złamac tradycję wtapiania w CiniCin na początku turnieju :]

Tak więc głos na Helweta

DUN I LOVE

Wlasnie to samo myslalem ART, ze on tak na przemian wygrywal te amerykanskie mastersy. W tym roku powinien triumfowac w Toronto, nie wyszlo.

Moj glos idzie jednak na Nadala, On gra swoj sezon zycia.

Blue

ja stawiam na Djoko chociaż Nadal też ma duże szanse..
A Roger buu wątpie aby finał zaliczył :kwasny:

Nula

Stoje przy swoim - wygra Novak.
Przecież rafa musi kiedys spuscic z tonu Rolling Eyes

Cinek

Roger wygra.

kukurykupryku

Tak Roger wygra w pasjansa.

Wygra Nadal, ewentualnie inny zawodnik

Nestor

Chris

Nole... Albo Nadal.

J-Boogie

Rafael Nadal

nastal jego czas. amen.

Kubecki

Novak pokaże klase

Wygrał Canadian Open, to teraz czas na Cinci.

Raddcik

Ja mam nadzieje ze w Cincy Andy sie odrodzi

i tak jak w 06 zaskoczy wszystkich

Mój głos na inny zawodnik (wiadomo o kogo chodzi)

choc patrząc na forme Roddicka z Kanady, to pokonanie Philippa bedzie sukcesem Laughing

montano

Dla mnie ogromna szansa otwiera sie przed Rogerem. Musi tylko zaprezentować chociaż przeciętną (jak na siebie) formę. Djokovic spuścił ostatnio z tonu, a Nadal zapewne odczuje trudy Toronto (boję się, że Hiszpan może odpaść w Cincy bardzo wcześnie). Jeśli Roger zaliczy jakiejś wtopy, to ma sporą szansę. W Roddicka nie wierzę. On cieniuje przez cały sezon i kompletnie nie widzę go w finale, a co dopiero z tytułem. Davydence też ostatnio nie idzie. Wszystko wskazuje na Federera. Ostatecznie Maryj mógłby uchodzić za faworyta, ale jego równie dobrze stać na wczesną wtopę.

filweb

a Gasquet?

aś

Roger, proste xD