Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:33, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
No i jest pierwszy set 7:6(3)
Niby Rafa nie zachwyca ale wygrywa, a to jest ważne.Oby drugi set był mniej zacięty, bo chcę się w końcu wyspać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:33, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Rafa 7/6(3), ale Nicolas umoczył na własne życzenie.
Teraz szybko, bo mi się spać chce .
EDIT:
Napisaliśmy niemalże to samo w niemalże tym samym czasie.
Rafa connecting people .
Ostatnio zmieniony przez montano dnia Sob 1:34, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:35, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
My to mamy Montano przechlapane.Codziennie sesja wieczorna...I wszystko wskazuje, że jak Rafa przejdzie to jutro mamy to samo.No ale co zrobić...Taka rola fana,
VAMOS RAFA!!
Ostatnio zmieniony przez pamparampapa dnia Sob 1:36, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:37, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Taki los...
Ale jak wygrywa, to mogę go nawet o czwartej oglądać .
Lapentti się sypie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:39, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pamiętam ten mecz z Blakiem w Indian Wells...Ale tam był przynajmniej świetny mecz.
1:0* VAMOS!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:43, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ten z Tsongą podczas IW też był świetny, ale nie pamiętam już, czy on był tak późno...
Lapentti nie ma zamiaru się poddać, a Rafa znowu opieszale przy jego serwisie...
1*-1.
Szczyt głupoty - walnąć z całej siły, tam gdzie jest przeciwnik i zostawić mu otwarty kort. Żal.pl, Rafa.
Ostatnio zmieniony przez montano dnia Sob 1:44, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:45, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Nie, ten z Tsongą był wcześniej, chyba skończył się przed 23 .
Rafa 30:15
Nie no, ten gra jak natchniony, a ten gra przeciętnie, ale i tak wygrywa.No cóż to świadczy tylko o wielkości Rafy(dodaję sobie otuchy )
2:1*VAMOS!!
Ostatnio zmieniony przez pamparampapa dnia Sob 1:47, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:47, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Rafa 2-1*.
Ja z reguły lubię te mecze oglądać po nocach, ale dzisiaj mnie telefon rano obudził i już ledwo daję radę. Więc niech się Rafa uwija. Mam nadzieję, że nie planuje następnego tb.
Całe Toronto tak wyglądało - Rafa jest jak Federer teraz. Nic specjalnego nie gra, a i tak wygrywa .
3*-1. Elegancko.
Ostatnio zmieniony przez montano dnia Sob 1:52, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:52, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ja mam tak samo, szczególnie że dziś rano wstałem, wykończyłem się grając w tenisa i jeszcze słońce tak grzało, że mnie głowa rozbolała.Ale nie opuszczę meczu, bo jutro na szczęścię mogę pospać, jednak im wcześniej się położę tym lepiej.
Nareszcie jest te przełamanie .
*3:1 VAMOS!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:54, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
A ja sobie jutro nie pośpię - od rana urodziny koleżanki świętujemy .
Będzie całodobowa biba.
0-30... Niech on tylko tego nie odda teraz :/.
Ależ akcja kuriozalna z tym lobem...
Ostatnio zmieniony przez montano dnia Sob 1:55, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 1:57, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Bp...Ja nie pojmuję tego co się tam dzieje.Jutrzejsza noc będzie o wiele trudniejsza do zniesienia...
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:00, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Sam mówiłeś, że jutro zagra lepiej i nie śmiej w to zwątpić, bo musisz mnie przekonać, że tak będzie .
4-1*.
|
|
Powrót do góry |
|
|
pamparampapa
Dołączył: 28 Maj 2006
Posty: 1784
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:03, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Faktycznie.No cóż Rafę nadal stać na piękne zagrania .Jutro będzie lepiej!
0:30 przy serwisie Lapenttiego...Może kolejny break?VAMOS!!
Ten człowiek jest niesamowity.Przez cały mecz poziom przeciętny, a on tu teraz z takimi zagraniami wyjeżdża!Rafa, jesteś najlepszy!
Serwis na mecz 5:1 .VAMOS!!
Rafa to jest gość.Końcówka meczu wręcz koncertowa i jak jutro tak zagra to będzie finał!
7:6(3) 6:1. VAMOS RAFA!!
Ostatnio zmieniony przez pamparampapa dnia Sob 2:11, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Sob 2:10, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Pod koniec było już trochę lepiej . Piękne passing-shoty.
7/6 6/1.
Dobranoc.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nestor
Dołączył: 03 Cze 2008
Posty: 1522
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:13, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To będzie święto fanów Rafy.Pretenduje do wygrania turnieju,i jest już nr.jeden w rangkingu ATP
|
|
Powrót do góry |
|
|
|