| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
 Wysłany: Sob 11:56, 02 Sie 2008 Temat postu: Cincinatti SF: Murray def. Karlovic 6:4 6:4 |
|
|
Bardzo ciekawy mecz, Karlovic niesamowicie trzyma swoj serwis, w zasadzie jest nie do przełamania, a tie breaki rozgrywa po mistrzowsku. Pokonał juz Federera, Kohlschreibera, teraz z jego serwisem zmierzy sie Murray. Jak myslicie uda mu sie ? Andy nie zachwycil z Moya, ale wczesniej w bardzo dobrym stylu pokonal dobrych zawodnikow jakimi sa Querrey i Tursunov.
Moj glos na Murraya 2:1, oczywiscie set dla Chorwata po zwycieskim tie breaku 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć: 
|
| Wysłany: Sob 13:59, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Beda dwa albo trzy TB oczywiście dla Andy'ego. Ivo jest w zyciowej formie, formie serwisowej ;] i cięzko mu odebrać podanie. A Andy jakims mistrzem zabijajacego serwisu nie jest, więc będzie musiał uwarzac i splatać Iva swoja gra (;
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stamtąd
Płeć: 
|
| Wysłany: Sob 14:12, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Dr w 2  (TB)
Ostatnio zmieniony przez Raddcik dnia Sob 14:12, 02 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:23, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| Nula napisał: | | Ivo jest w zyciowej formie, formie serwisowej ;] |
Nie tylko . Świetnie zachowuje się przy siatce, popisuje refleksem i (jak na siebie) nie najgorzej wytrzymuje wymiany z końcowej linii. Jeśli będą tb, to stawiam na Chorwata - on rozgrywa je bardzo pewnie. Widać, że po triumfie nad Rogerem dostał zastrzyk wiary w siebie i swoje możliwości. Jako, że kibicuję Andy'emu, to mimo wszystko, postawię na trzy sety dla Szkota.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:31, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
|
Może byc i chorwackim rafaelem Nadalem lini końcowej, ale dla mie Ivo to Ivo. Kiedy serwis 'nie siedzi' to nawet przyzwoita gra go nie ratuje. A w ogóle to widzialam go tylko przez 2 sety w meczu z Rogerem
|
|
| Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Gdańsk
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:35, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
To prawda, ale ostatnio mu siedzi .
No, ale Szkot pobawi się trochę rotacjami, pokombinuje i może wyprowadzić Dr. Ivo z równowagi.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 17:39, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| montano napisał: | | To prawda, ale ostatnio mu siedzi . |
I to własnie boli 
| montano napisał: | | No, ale Szkot pobawi się trochę rotacjami, pokombinuje i może wyprowadzić Dr. Ivo z równowagi. |
O tak tak, o to włanie chodzi.
Skrót, lobik, niech go Andy zmiesza, zaplącze i może cos z tego będzie. No i przyzwoity return ;]
|
|
| Powrót do góry |
|
|
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 19:35, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
O ile wynik samego meczu mnie nie zaskoczył to ilość przełamań szokująca. Dla obu mecz toczył się o wysoką stawkę i nie wytrzymali napięcia. Zwłaszcza Ivo. Szkot przełamał go aż 4 razy co bardzo, bardzo rzadko się zdarza. Również tylko 6 asów.
Gdy serw zawodzi Ivo ma niewiele do powiedzenia...
Brawo Andy!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Stargard Szczeciński
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 19:45, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Andy zagrał dziś tak jak miał zagrac, Ivo po prostu się zagubił, do tego serwis dzis nie zawsze zabijał i Longer był bezradny.
A te loby Maryja ! ten na początku 2 seta to majstersztyk był- uwielbiam jego gre 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: Białystok
Płeć:
|
| Wysłany: Sob 20:35, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
ANDY MURRAY W FINALE TURNIEJU TMS
O Jezusiczku
Syd, chlopak nas pograza 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
| Wysłany: Sob 23:20, 02 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| DUN I LOVE napisał: | ANDY MURRAY W FINALE TURNIEJU TMS
O Jezusiczku
Syd, chlopak nas pograza |
Zapraszam do gorzkich zalow :]
Zawsze wierzylem w Murraya, ten gosc odkad pojawil sie w Tourze mial smykałke do niekonwencjonalnych zagrac, niby niepozorny, slamazarnie biega, a potrafi swietnie skontrowac, a te jego lobiki to juz znak firmowy. Troche sie kiedys wyglupilem mowiac do kolegi po meczu Murraya z Nadalem na AO 2007: "Z trojki Murray, Djokovic, Gasquet to Szkot najszybciej zajdzie na szczyt" 
Biorac pod uwage okolicznosci Murray na pewno bedzie faworytem nr. 4 na US Open (a moze nr. 3 ? Federer gra przeciez bardzo slabiutko)
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Skąd: NOWA SÓL
Płeć:
|
| Wysłany: Nie 13:13, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
| DUN I LOVE napisał: | ANDY MURRAY W FINALE TURNIEJU TMS
O Jezusiczku
Syd, chlopak nas pograza |
Cóż Senscyjne rozstrzygniecią wpiane są w logike rywalizacji .
Mozna mowic że Szkot miał szczescie polegające na tym że Karlovic nie serwował z szybkoscia i precyzją najdoskonalszego rewolwerowca , jak czynił to grając z Fedem czy Philipem , mozna wybrzydzać ze Ivo rozdawał średnio dwa prezenty w gemie , ale to w zaden nie moze umniejszac sukcesu Murraya , Andy musiał ostatnio cięzko pracowac na sobą , bo przeciez przez ostatnie dluuugie m-ce przyzwyczaił nas do tego że dwóm krokom w przod zawsze towarzyszyl conajmniej jeden w tył . Tak patrząc na gre Murraya nie mogłem sie nadziwic jego dojrzałosci i cwaniactwu , juz nie wspominając o inteligencji , ktora wykazywał sie stając do odbioru dwa metry za linią końcową . Zmieniam zdanie , nie zdziwie sie specjalnie jak w niedalekiej przyszlosci będzie nr 1 , może wtedy zacznie golic sie z lustrem ?
Ostatnio zmieniony przez Sydney dnia Nie 13:14, 03 Sie 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
