Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Wto 7:48, 29 Lip 2008 Temat postu: Cinci r1: Tursunov def. Safin 7-6 6-4 |
|
|
Po Wimbledonie wszystko wraca do normy :/
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:36, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Z kumplem trudniej , trzeba a nawet mozna szukać lepszego jutra w Us Open , bo ostatni Wimbledon pokazał że wielki szlem potrafi wyzwolic gleboko skrywane rezerwy nawet w kims takim jak Marat
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bizon
Dołączył: 20 Lis 2007
Posty: 1833
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Wto 11:04, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Safin czolowka ATP juz dawno nie jest, obecnie stac go od czasu do czasu na pojedyncze bardzo udane turnieje. Tursunov to solidny gracz i wygral po zacietym (tak mi sie wydaje patrzac na wynik) meczu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:18, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Foot fault ustalił wynik spotkania :]. Według mnie Safin miał szansę, żeby to wygrać, ale przy 4-4, 30-30 i drugim serwisie sędzia wywołał foot fault. O reakcji Marata chyba nie muszę pisać, bo każdy się domyśli. Safin nie grał nawet źle, a Tursunov to jakiś kelner nie jest. Zobaczymy, co będzie w następnych turniejach .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|