Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kubecki
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Serbia Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:56, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Novak w meczu z Ferrero
Federer ogrywający Canasa
licze na finał Djokovic - Federer
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
karinka
Dołączył: 13 Wrz 2007
Posty: 11599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: realnie: Poland (3city) - sercem: Australia (Adelaide) Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:59, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
murad_2010 napisał: |
Szwajcar rozbił Canasa 6-0 6-3 w 53 minuty.
. |
pieknie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:06, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
keti napisał: | murad_2010 napisał: |
Szwajcar rozbił Canasa 6-0 6-3 w 53 minuty.
. |
pieknie |
Oj, tak.
Nicolas Kiefer pokonał Ivo Karlovicia 7-6(7-5) 7-6(7-3).
Ćwierćfinał takiej imprezy to dla niego naprawdę spory sukces.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:52, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli Canas miał jakąkolwiek nadzieję, że i tym razem zejdzie z kortu zwycięski to Roger szybko mu te mysli wybił z głowy. Szwajcarska ambicja Rogera została mocno naruszona po IW i Miami, dlatego też Canas dostał dziś pożądną nauczke co to znaczy zadrzeć z No 1
Nalbandian w 1/4 :padam: a ja go zkresliłam już na poczatku turnieju, a on bez wiekszych problemów uporał się z Monaco i teraz oczekuje na Nadala bądź Murraya.
No i cały Mathieu po wczorajszym niewatpliwym sukcesie dziś zawiódł na całej długości i szerokości kortu A Ancic powraca do gry i zobaczymy jak z nim Djoko wypadnie bo dziś Serb w Madrycie znowu musiał sie napracować na kolejną rundę.
No i przed nami jeszcze mecz Nadala z Murrayem. Nadal wypoczety rządny gry podobnie jak Andy, który miał przymusowe wakacje. Andy już pokazał, że łatwo z nim wygrac nie będzie- Stepanek czy chela miło nie beda wspominac tegorocznego Madrytu. Mam nadzieje, ze Murray nie spuści z tonu i po 3 setach Rafa bedzie mógł usłyszeć 'gem set mecz Murray'..... .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:06, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No, no. To mnie Nalbandian zadziwił.
Marcin Matkowski i Mariusz Fyrstenberg awansowali do ćwierćfinału debla.
Polacy pokonali Marka Knowlesa i Jamie Murraya 6-4 7-6(7-2).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:27, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Marcin napisał: | Federer pokonał Cannasa 6:0 6:3 ... brawo .... |
I jesli to ma dalej wyglądac tak jak wygląda , to chyba tylko kataklizm mógłby pozbawic głownej premi arcymistrza z Bazylei . Zgodnie z przewidywaniami Roger podszedł do sprawy bardzo ambicjonalnie i od pierwszych piłek zmusił do galopu Argentynczyka ktorego smiało moze nazwac najwiekszym koszmarem jaki przysnił mu sie tej wiosny .
Cóz to był jeden z tych dni w których u Federera wszystko funkcjonowało , a gdy ten gosc gra jest w optymalnej formie i gra swoje tajemnica nie jest zwycięzca potyczki z jego udziałem , a rozmiary porazki "pretendenta" . Canas moze czuc sie szczesciarzem najwiekszego kalibru , a od dziś jego marcowe zwycięstwa były rodzajem prezentów zzaswiatów . Za oczywiste uznaje ze w Madrycie Szwajcar wygra swój siódmy turniej w sezonie , a konkurentom po raz kolejny udowodni ze dziela ich od niego lata swietlne .
Ze spora frajdą oglądało mi sie ten mecz , Roger gra obecnie piekny tenis lekki , lotny a jednoczesnie dynamiczny i piekielnie skuteczny . Z mniejsza przyjemnoscią ogladaja go pewnie rywale , no ale cóz nie sposób wszystkim dogodzić
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:05, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Porażki Canasa się spodziewałem, więc mnie to specjalnie nie boli, ale Mathieu zawiódł mnie trochę bardziej... Ograł Gasqueta, a nie poradził sobie z Ancicem :kwasny:. No, ale Chorwata też lubię, więc rozpaczać nie będę . Polski debel kontynuuje dobrą passę, może w Madrycie też pokuszą się o finał :hyhy:? Zaraz zaczyna się mecz Murraya z Nadalem... Vamos Rafa!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kubecki
Dołączył: 01 Sie 2007
Posty: 3749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/2 Skąd: Serbia Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:20, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Nadal wygrał pierwszego seta z Murray'em 7:6(7:5).
Licze na to ze Andy wygra drugiego seta i powalczy w trzecim
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:26, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Odetchnąłem po tym pierwszym secie :]. Bałem się, że Murray może gładko przejść Hiszpana, ale widzę, że ten tanio skóry nie sprzeda, a może nawet wygra. A tak bardziej ogólnie: Djoko znowu się dzisiaj męczył. Słabo widzę końcówkę turnieju w jego wykonaniu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
andy23
Dołączył: 21 Lut 2007
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
|
Wysłany: Czw 21:31, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
No i Rafa wygrał. Przeczytajcie moje posty wyżej. Vamos
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:33, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
A jednak Nadal jednak Murray nie taki groźny dla Rafy jak sie można było spodziewać. Zmarnował szanse na 3 seta, od samego początku prowadził zprzełamniem i zamiast utrzymać podanie to dał się przełamać Zatem Nadal już napewno w swój rytm gry i myślę, ze czeka nas jutro świetny mecz Rafy z Nalbandianem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:41, 18 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Hiszpan stoczył ze Szkotem niezwykle zacięty bój (statystyki mówią same za siebie - Murray wygrał 49% punktów, a Nadal 51%). Mnóstwo gemów rozstrzygało się na równowagi, w drugim secie było sporo przełamań serwisów, jednak Rafa wyszedł z tego zwycięsko :padam:. Co ja przeżywałem przy tym livescorze... Układ nerwowy do wymiany, ale opłaciło się :hyhy:. Zdaje się, że odpoczynek bardzo dobrze zrobił Nadalowi i z Nalbandianem w ćwierćfinale powinien sobie także poradzić.
Bardzo mnie intryguje pojedynek Djokovic-Ancic. Chorwat w końcu wraca do swojej optymalnej formy i może napsuć sporo krwi Novakowi "Maratończykowi" Djokovicowi, a może nawet pokusi się o zwycięstwo . Moim zdaniem wszystko zależy od Nole - jeśli ten pomoże trochę Mariowi, to może być świadkami niespodzianki. Z drugiej strony: Serb przywykł już do maratońskich pojedynków i bardzo dobrze radzi sobie z kondycyjnymi zapaściami podczas meczu. Umiejętności mają zbliżone (ze wskazaniem na Djokovica), więc decydować będą detale.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 13:20, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Murray się nie popisał,miał szanse ograć będącego po długiej przerwie Rafe,ale znając życie grał pewnie bardzo chimerycznie i stad taki a nie inny wynik.No cóż,notowania Rafy są wysokie i ma spore szanse na wejście do finału,chyba że zatrzyma go po drodze Djoković,bo Roger wydaje się w tym turnieju nieosiągalny dla innych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Murad
Dołączył: 22 Sie 2007
Posty: 2237
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:09, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski awansowali do półfinału debla.
Polacy pokonali parę J. Coetzee/R. Wassen 2-6 7-6(7-4) 10-6
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 16:20, 19 Paź 2007 Temat postu: |
|
|
Pisałem przy okazji tematu bodajże"kto może pokonać Rafe na clayu?" ,żejedyną postacią obok Feda jest Nalbandian, i chyba moje przewidywania co do możliwości Davida do ogrania króla cegły się póki co sprawdzają bo Argentyńczyk miażdzy Rafę 6-1,4-1
|
|
Powrót do góry |
|
|
|