Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:22, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto link na ktorym znajduja sie zdjecia z imprezy przedturniejowej w Miami z udzialem tenisowej elity - Sereny Williams,Martiny Hingis, Rafy Nadala, Radka Stepanka,Jamesa Blake'a,Marii Sharapovej i innych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
filip.g
Gość
|
Wysłany: Pią 19:10, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
I tu jeszcze kilka fotek: [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
filip.g
Gość
|
Wysłany: Pią 19:34, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Rozstawiony z numerem 18 Australijczyk Lleyton Hewitt wycofał się z Miami z powodu kontuzji pleców.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:34, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Blake przegrał z Serra co sie z nim dzieje w ostatnim czasie??
dzisiaj gra też Andy Roddick szkoda ze transmisja w PSE dopiero od niedzieli
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Pią 21:52, 23 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Też właśnie się zastanwiam co Blake ostatnio wyprawia,chyba chce za wszelką cenę wrocić do czasów okolic 50 miejsca w rankingu.Pozatym oki co bez niespodzianek,awans Jużnego i Mathieu,wygrał też Gonzalez.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Sob 8:37, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
i tyle Marata widzieli w Miami - ja nie wiem czy on,Hewitt tak graja bo maja powazny kryzys czy po prostu sie uwstecznili podczas gdy podniosl sie poziom innych graczy - zadaje sobie to pytanie bo trudno mi uwierzyc ze tacy mistrzowie - 2-krotni triumfatorzy i 2-krotni finalisci imprez Wielkiego szlema, gracze ktorzy byli na szczycie tenisowym nie potrafia wygrac 2 kolejnych meczy w wielkich turniejach i to w wieku 26-27 lat !
Kontuzje kontuzjami ale skoro Agassi schorowany naszpikowany zastrzykami w wieku 36(!!!) lat zjechal po morderczej walce baghdatisa w 2 r zeszlorocznego Us open to dlaczego oni nie moga ograc Tipsarevicia czy himerycznego Lopeza (chociaz ten fakt faktem czasami ma "dzien konia".
A przepraszam, zapomnialem ze jedni sa jak Malysz,inni jak Hannawald a jeszcze inni jak Peterka czy Schmitt - ot takie male porowanie do skokow.
To ze Andre jest niekwestionowanym mistrzem to oczywiscie jest oczywiste.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:23, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Delikatnie mówiąc jestem wściekła na Marata. On to wie jak zawieść swoich kibiców. Od czasu ostatniego zwycięstwa w AO nie osiągnął nic. Przynajmniej Rafa wygrał.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sydney
Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: NOWA SÓL Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:30, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
to naprawde przykre patrzec jak tenisisci , ktorzy niegdys nie mieli zadnego respektu wobec takich wyjadaczy swiatowych koprtow jak : Sampras i Agassi dzis prezentuja sie jak nioperzeni juniorzy i to w wieku w ktorym powinni swiecic najwieksze triumfy , w wieku w ktorym powinni osiagac apogeum swoich mozliwosci !!! .
wg mnie Marata i Lleytona dotknal syndrom wypalenia
z kazdym tygodniem bedzie on narastal , bo liczba zawodnikow ktorzy moga pokonac tych dwoch grajkow rosnie w zastraszajacym tempie Tenis nie znosi prozni i gdy Safin i Hewitt sa w wakacyjnej formie zaczynaja swiecic nowe gwiazdki , ktore podbijaja serca fanow z calego swiata sprawiaja ze w zapomnienie popadaja bohaterowie z przed lat . ja wciaz jednak wierze ze Marat jeszcze odbuduje swoja forme ze w koncu dojrzeje choc jest pewne ze jego przypadek to sprawa dla psychologa i to z tytulem profesora
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Sob 13:02, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
śmieszna sprawa,ale..... wszyscy znani mi kibice Safina ( włączając mnie) mają tzw. syndrom "wiele można darować " czyli jest się skłonnym wybaczać mu wszystkie potknięcia( delikatnie powiedziawszy) spowodowane nie wiem ciągłym zasłanianiem się kontuzjami czy brakiem motywacji lenistwem ,chimeryczną postawą - daje się to znosić i stale jednak od niego czegoś oczekiwać . Bo prawda jest taka,że gdyby chciał ( a nie chce?!) to mógłby być w czołówce i grać o najwyższe stawki. Mnie to co teraz się dzieje niemiłosiernie wkurza i pozostaje mieć nadzieję że jak nie teraz to może " w jesieni sportowego życia" Safin uraczy nas zwycięstwami (oby choć jednym wielkoszlemowym)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alice
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 5660
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Rusishe bandit home ! Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:51, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
nagore napisał: | ..... wszyscy znani mi kibice Safina ( włączając mnie) mają tzw. syndrom "wiele można darować " czyli jest się skłonnym wybaczać mu wszystkie potknięcia |
Jestem mu w stanie naprawde wiele wybaczy. Tylko co raz częściej zadaje sobie pytanie gdzie jest granica cierpliwości mojej i tych wielu milionów fanów, którzy przeżywają i wybaczaja mu nawet najgorszą i żenującą wtope. Co będzie jeśli w końcu Marat przekroczylinie cierpliwości i zaufania? I też mnie nurtuje pytanie: co w nim jest, że wybaczy się mu więcej niż każdemu innemu ??
A najbardziej w świecie bym nie chciała utracić wiary w niego.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:42, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejna niespodzianka Tommy Haas przegrał z Allejandro Falla 4-6 4-6
a więc juz kilku czolowych graczy jest po za butrą:Blake,Safin,Baghdatis,Tursunov,Haas a dzisiaj gra Federer z Querreyem ciekawy sie mecz zapowiada ciekawe w jakies formie jest Szwajcar po tej ostatniej porażce z Canasem
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Iza
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Polanica Zdrój
|
Wysłany: Nie 9:47, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Tommy odpadł, to naprawdę wielka niespodzianka... szkoda...
co do Fedrera, to jak widać jest w dobrej formie 6:4 6:3 i Roger w trzeciej rundzie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Gość
|
Wysłany: Nie 12:25, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
dzisiaj pierwsze relacje z tueniju panow w miami na polsacie sport extra zaczyna sie od 19 i beda transmitowane bezposrednia 2 mecze moya-santoro oraz roddick-simon mecze w pierwszym meczu stawiam ale po zacietej walce na carlosa a w 2 w 2 setach na amerykanina ale tak swoja droga coraz mniej meczow w stosounkui do poprzednich lat z tuenijow masters transmituje polsat sport kiedy to rzeczywiscie byly wszystkie mecze z kortu centralnego w danym dniu + mecze sesji wieczornej a teraz bardzo pozno sa zaczynane transmisje i w dodatku na okolo 2 gora 3 4 mecze bez sesji wieczornej a juz skandalem bylo nie pokazani na zywo finalu w indian wells ososbiscie wolalbym zeby mastersy oraz tuenij konczacy masters cup wykupil eurosport w tej stacji nigdy nie przerwya sie meczow bo np musi wejsc pilka nozna tylko zawsze jest do konca
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Raddcik
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 2590
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stamtąd Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:51, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Federer jest jednak w formie ,cięzko go bedzie powstrzymac ,bowiem drzemie w nim zapewne sportowa złość no ale zobaczymy...licze A-Roda oczywiscie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
DUN I LOVE
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 8838
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Białystok Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:52, 25 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Szwajcar za gral z Querreyem w swoim stylu - przelamanie i pelna koncentracja na swoich gemach serwisowych, slynna samprasowska "ekonomia gry" - ja licze na final z Nadalem- boje sie Hiszpana ale chetnie bym obejrzal ich kolejna potyczke.
Ktos wie czemu Fish nie gra w Miami?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|