|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:20, 29 Wrz 2008 Temat postu: Po co Radwańskiej Turniej Mistrzyń? |
|
|
Po co Radwańskiej Turniej Mistrzyń?
Agnieszka Radwańska spędzi końcówkę sezonu na walce o występ w Turnieju Mistrzyń, określanym jako nieoficjalne mistrzostwa świata. Być może nawet pojedzie do Dauhy w roli rezerwowej, ale historia pokazuje, że nie zawsze warto tam się pchać
Radwańska w bólach kończy najlepszy sezon w karierze, zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym. W Australian Open i Wimbledonie dochodziła do ćwierćfinału, wygrała trzy turnieje z cyklu WTA Tour, wystąpiła w igrzyskach olimpijskich, awansowała do pierwszej dziesiątki światowego rankingu. Do tego debiut w reklamie, egzaminy na prawo jazdy, pierwszy samochód. Z samego kortu podniosła blisko milion dolarów.
Czy jest szczęśliwa? Nawet jeżeli się uśmiecha, na jej twarzy widać zmęczenie. Ostatni rok spędziła w samolocie: styczeń - antypody, luty - Azja, marzec - USA, potem Europa. Pod koniec sezonu kursowała między Azją i USA.
Na miesiąc przed końcem sezonu krakowianka ma na koncie 66 meczów singlowych, 27 w deblu i kilka mikstów. Teraz ambitna tenisistka i jej ojciec postawili ostatni cel - udział w prestiżowym Turnieju Mistrzyń. To oznacza jeszcze jeden lot do Azji, by uszczknąć coś z tortu nadziewanego petrodolarami.
- Agnieszka nienawidzi przegrywać, nawet w treningu. Możemy próbować ją zmieniać, kombinować ze startami, odpuszczać. Ale to już nie będzie ta sama Radwańska - odpowiada Wiktor Archutowski, menedżer najlepszej polskiej tenisistki.
Sam na miejscu podopiecznej spakowałby się i poleciał na tropikalną wyspę. Niekoniecznie na sztuczną, nieopodal Dauhy.
Zawodniczki, które w ubiegłym roku dały się skusić bogatym szejkom z Kataru, potrzebowały rozegrać średnio 76 meczów w sezonie, niektóre całkiem odpuszczały debla, inne grały go sporadycznie. Dziś na kortach królują wstrzemięźliwe pod tym względem Venus i Serena Williams, a uczestniczki ubiegłorocznego kończącego sezon katarskiego cyrku plują sobie w brodę.
Justine Henin zakończyła karierę sportową - była wykończona. Maria Szarapowa przypomina cień samej siebie, w tym sezonie zagrała tylko 36 meczów, z powodu kontuzji wypadła z gry do stycznia. Swietłana Kuzniecowa nawet nie wygrała w tym roku turnieju.
Reszta też nie zachwyca: Marion Bartoli zawiodła nawet przed własną publiką w wielkoszlemowym French Open, a Daniela Hantuchova w tym roku wyszła na kort tylko 32 razy. Najmłodsze w tym gronie Ana Ivanović i Anna Czakwetadze ochoczo uśmiechają się do obiektywów, ale na korcie już tylko podrygują. Radwańska jest od nich młodsza o dwa lata.
Wyjątkiem jest Jelena Janković. By wystąpić w ubiegłym roku w Turnieju Mistrzyń, rozegrała aż 97 spotkań, rekordową liczbę spośród ośmiu uczestniczek. Jej tegoroczne dokonania też nie rzucają na kolana: wygrała tylko jeden turniej, zresztą po tym, kiedy w półfinale wycofała się Szarapowa.
Radwańska chce zmieniać historię, walczy do końca, nawet gdy musi toczyć bój z zegarem biologicznym. - To nie mecze tak wykańczają tenisistki, ale ciągłe loty samolotami, zawroty głowy, zmiana czasu. Czasem budzisz się o 3 rano i nie wiesz, gdzie jesteś - wyjaśnia Archutowski.
Tymczasem do Turnieju Mistrzyń zostało pięć tygodni turniejowych. Strata do dziewiątej w rankingu Race Wiery Zwonariewej jest minimalna. Nawet jeśli nie wyprzedzi Rosjanki, pozostaje liczyć na Venus Williams, która co roku rezygnuje z udziału w tej imprezie. W ubiegłym sezonie Amerykanka tłumaczyła się m.in. zawrotami głowy. Dla starszej z sióstr Williams sezon kończy się po US Open.
Radwańska jest na tyle ambitna, że nie chce jechać do Dauhy w roli rezerwowej, która wskoczy na wolne miejsce. We wtorek zagra pierwszy mecz w prestiżowym turnieju w Stuttgarcie, gdzie wystąpi tylko 28 zawodniczek. Plan? Zdobyć więcej punktów niż Zwonariewa. Na początek krakowianka trafia na kwalifikantkę, podczas gdy Rosjanka będzie walczyła z Hantuchovą. Polka weźmie udział w rywalizacji deblistek, Zwonariewa zrezygnowała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
asiek
Dołączył: 08 Sty 2008
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:10, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jak to po co jechać?
PO DOŚWIADCZENIE. Tak młodej zawodniczce choćby dwa mecze z lepszymi tenisistkami się przydadzą.
Teraz Aga powinna skupić się na turnieju w Stutgarcie czy Moskwie. Dojść w którymś z nich do półfinału i Dauha będzie blisko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FANAR
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:36, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też myślę żeby lepiej jechać, choć z drugiej strony boje się o następny sezon! Wiec nie sam turnej jest istotny, tylko ilość meczów przed jego początkiem. Np. strasznie mnie wkurza że Aga gra w tego debla. Tego w ogóle nie rozumiem!!!
Ostatnio zmieniony przez FANAR dnia Pon 18:38, 29 Wrz 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:51, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jak to po co jechać, po kasę . W tym roku w turnieju mistrzyń jest chyba najwyższa pula nagród w historii tego turnieju, wynosi ona 4,45 mln. dolarów :oczami:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:52, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Jechać, jechać. Po doświadczenie, po ogranie, po punkty, ktore się będzie miało cały sezon prawie no i może po to by obnarzyć brak formy gwiazd, pod warunkiem, że forma dopisze Adze.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FANAR
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:03, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cinek napisał: | Jechać, jechać. Po doświadczenie, po ogranie, po punkty, ktore się będzie miało cały sezon prawie no i może po to by obnarzyć brak formy gwiazd, pod warunkiem, że forma dopisze Adze. |
Dobre k:
A szczególnie ten fragment mi się podobał
Cytat: | może po to by obnarzyć brak formy gwiazd, |
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:08, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Przez taki turniej Agnieszka tylko może zyskać, to duży prestiż zagrać wśród ośmiu najlepszych tenisistek 2008 roku, może znajdzie się sponsor, który zaoferuje dobre warunki. Dziwię się trochę, dlaczego nikt nie wspomina o premiach pieniężnych, przecież są one ogromne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
FANAR
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:15, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Dziwię się trochę, dlaczego nikt nie wspomina o premiach pieniężnych, przecież są one ogromne. |
Sciśle tajne
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:17, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Taaak . Jeżeli dobrze pamiętam to w Madrycie za zajęcie ostatniego miejsca w grupie czyli przegranie nawet wszystkich pojedynków była premiera 100 tyś. dolców , teraz pewnie będzie z 200, bo pula zdecydowanie wzrosła :hyhy:
|
|
Powrót do góry |
|
|
FANAR
Dołączył: 04 Wrz 2008
Posty: 503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:21, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
To ja bym trawę gryzł !
O sorki teraz na twardych, no to ku.... co można gryść :zdziwko:
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:38, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
Beton :rotfl:
|
|
Powrót do góry |
|
|
amilka
Dołączył: 09 Sie 2008
Posty: 265
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:40, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
No jak najbardziej- po doświadczenie i ...po kasę. Tylko oby jej to nie wyszło na złe. Ja powiem tak- nawet jeśli jej nie wyjdzie w tym roku, nie będe rozpaczała, ma na to czas. I tak sezon miała znakomiity. ale oczywiście, póki jest szansa, należy walczyć. Bo co prestiż, to prestiż :hyhy:
|
|
Powrót do góry |
|
|
gosea
Dołączył: 27 Lip 2007
Posty: 4503
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: Pon 20:54, 29 Wrz 2008 Temat postu: |
|
|
ale co to w ogole za pytanie??????
caly sezon zawodniczki walcza o jak najlepsza pozycje na koniec sezonu,zeby moc wystapic w turnieju mistrzyn a tu jakies kalkulacje :]
poza tym ,dajcie spokoj z tym zmeczeniem....to co ma powiedziec taka Jeca.
a druga sprawa,nie przesadzajmy,Agnieszka juz nie jest taka mlodziutka i niedoswiadczona,wiele zawodniczek w jej wieku mialo juz o wiele wieksze sukcesy na koncie i na pewno nikt nie kalkulowal czy warto grac czy nie.
zastanawianie sie nad tym czy powinna walczyc o turniej mistrzyn jest nie na miejscu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:54, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Tą dzisiejszą porażką z Katą Srebotnik w Zurichu, Agnieszka zaprzepaściła szansę udziału w turnieju mistrzyń. Oczywiście jest taka nadzieja, że któraś tenisistka oprócz Szarapowej jeszcze zrezygnuje, ale obawiam się, że jeżeli tak się stanie to Polka tak czy tak w Doha nic nie zdziała, Radwańska jest po prostu już zmęczona sezonem i wcale jej się nie dziwię, grała w tym roku bardzo dużo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Landon
Dołączył: 29 Wrz 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:04, 16 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Moim zdaniem byłoby w tym momencie najlepszym wyjściem odpoczynek po Linzu (albo najlepiej już teraz) i start u siebie w Krakowie dla odbudowania morali, mocno pewnie nadszarpniętych. A potem - obowiązkowo, miesiąc bez tenisa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|