|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:34, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
To są Twoje frustracje, Bartku nie masz nic ciekawego do powiedzenia, więc radze Ci przenieść się do innego wątku, bo zachowujesz się jak ,,troll" - wszczynasz tylko kłótnie. A jak już wspominałem Tobie, że na Ciebie się zaszczepiłem, więc mnie Twoje wypowiedzi już nie ruszają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nula
Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 5750
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Stargard Szczeciński Płeć:
|
Wysłany: Pon 22:38, 05 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
oj biedna ta Radwanska, oj biedna ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 6:44, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Cinek napisał: | To są Twoje frustracje, Bartku nie masz nic ciekawego do powiedzenia, więc radze Ci przenieść się do innego wątku, bo zachowujesz się jak ,,troll" - wszczynasz tylko kłótnie. A jak już wspominałem Tobie, że na Ciebie się zaszczepiłem, więc mnie Twoje wypowiedzi już nie ruszają. |
Błagam... :przestraszony: Ty za to masz wiele ciekawego do powiedzenia :oczami: "Radwanska, Radwanska, Radwanska, oh ah niesamowita, świetna"... jeśli to wg Ciebie jest coś ciekawego to rzeczywiście ja jak i zdecydowana większość kibiców tego sportu nie mamy nic ciekawego do powiedzenia bo niestety tenis nie jest sportem narodowym w którym kibicuje się tylko swoim rodaczkom. I to że ty nie rozumiesz że Czech może nie lubić Safarovej, Niemiec Muller a Polak Radwańskiej to nie moja wina.
Dla twojej wiadomości wg większości osób na forach międzynarodowych porównywanie Radwańskiej do Hingis jest uznawane jednak za sporą przesadę. Obie zawodniczki preferują podobny styl tylko że umiejętności Radwańskiej przy umiejętnościach Hingis są śmieszne. To tak jak ja bym zaczął dosyć mocno serwować i dobrze grać forhandem i bym mówił: jestem Polskim Roddickiem...
A te swoje "trolle" i "szczepienia" tylko pokazują jak mało masz do powiedzenia. Nie moja wina że nie umiesz obronić swojej księżniczki - to nie jest dziwne bo sam dobrze wiesz że nie masz argumentów aby ją obronić.
Ostatnio zmieniony przez Isha dnia Wto 6:45, 06 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:24, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Radwańska na ten moment rzeczywiście jest nikim w historii tenisa, ale "ma papiery" na to, żeby być kimś. Nie mówię, że będzie zawodniczką tak wielkiego formatu jak Martina (to jest raczej niemożliwe), ale jakiś Szlem może jej się kiedyś przytrafić . A porównywanie jej do Hingis ma jak najbardziej sens. Podobny styl gry, a nawet niektóre wypowiedzi Radwańskiej z pewnością do tego upoważniają. Venus też mogłaby się obrazić za porównanie do Vaidisovej, ale tak to już jest, że zawodniczki słabsze porównuje się do lepszych, aby lepiej naświetlić ich styl gry, itp.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:32, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nicole była 7 zawodniczką świata i zaliczyła 2 SF wielkoszlemowe więc aż takich powodów do obrazy Venus nie ma
Aha to te całe porównania Agi do Hingis to dotyczą ich wypowiedzi? No to ja się obiema rękoma pod tym podpisuje...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cinek
Dołączył: 14 Mar 2008
Posty: 5251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: VVaryniol Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:32, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bartku, ale jakich argumentów ja mam bronić? QZ napisał to niech on broni, a mnie zostaw w spokoju,
Bardzo byś chciał, oj bardzo, żebym przestawił się na Twoją filozofię myślenia, ale tego nigdy nie osiągniesz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peny88
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zambrów Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:36, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek normalnie wszystko generalizujesz, popadasz ze skrajności w skrajnośc zgodziłbym sie z Tobą z wielu kwestiach, gdyby Twoje wypowiedzi były troche bardziej "wypośrodkowane" że tak powiem
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:44, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Bartek napisał: | Nicole była 7 zawodniczką świata i zaliczyła 2 SF wielkoszlemowe więc aż takich powodów do obrazy Venus nie ma
Aha to te całe porównania Agi do Hingis to dotyczą ich wypowiedzi? No to ja się obiema rękoma pod tym podpisuje... |
Ale za to, co teraz sobą reprezentuje mogłaby się obrazić. A Aga cały czas idzie w górę, robi coraz lepsze wyniki i na ten moment wydaje się bardziej perspektywiczną zawodniczką niż Czeszka (ehhh, piszę to z wielkim bólem serca).
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:02, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Peny88 napisał: | Bartek normalnie wszystko generalizujesz, popadasz ze skrajności w skrajnośc zgodziłbym sie z Tobą z wielu kwestiach, gdyby Twoje wypowiedzi były troche bardziej "wypośrodkowane" że tak powiem |
Mam nadzieje że nikt nie jest tu taki delikatny żebym musiał moje wypowiedzi temperować
No tak - Nicole prezentuje się żenująco ale osiągnięcia ma jak na swój wiek już ogromne...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peny88
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zambrów Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:10, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
nie musisz temperować wypowiedzi widać, że stanowczy jesteś szkoda tylko, że nie zawsze się zgadzamy, chociaż dla forum to i lepiej... jeszcze LL mógłby jakąś mądrość wygłosić, stęskniłem sie... ;]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isha
Dołączył: 12 Sty 2007
Posty: 4987
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:16, 06 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Peny88 napisał: | ...szkoda tylko, że nie zawsze się zgadzamy, chociaż dla forum to i lepiej... |
No właśnie... szkoda tylko że nie wszyscy to rozumieją...
|
|
Powrót do góry |
|
|
damian123
Dołączył: 17 Cze 2007
Posty: 880
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/2
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:47, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Hehe rzeczywiscie porównanie Radwanskiej do Hingis to duza przesada,wystarczy zobaczyc co w wieku Radwanskiej zrobiła dla swiatowego tenisa Hingis tylko prosze nie uzywajcie argumentów typu Radwanska pokonała Hingis........
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:01, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jesteście jacyś dziwni, ja porównuję Agnieszkę Radwańską do Martiny Hingis tylko pod względem czysto tenisowym, nie chodzi mi oto ile osiągnęły obie panie na pewnym etapie kariery tylko chodzi mi o to jak grają na korcie, a grają bardzo podobnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Landon
Dołączył: 29 Wrz 2007
Posty: 1641
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Poznań Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:23, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Przyglądałem się tej dyskusji z boku. Muszę przyznać, że ja odebrałem to co wcześniej napisał LL tak jak on sam. Radwańska nie ma co ukrywać że przy Hingis jest nikim dla światowego tenisa, jednak Martina doczekała się swego rodzaju naśladowczyni. Nigdy nie wiadomo, czy kiedyś Agnieszka osiągnie tak wiele jak Martina, jeszcze więcej czy może przestanie się rozwijać. Nikt z nas nie jest jasnowidzem, i rzeczywiście - Isię i Martinę póki co można porównywać i stawiać w jednym rzędzie tylko jeśli chodzi o walory gry, sposób uderzania piłek i wybierane na korcie rozwiązania. Poza tym, na korcie nie grają osiągnięcia w przeszłości, ale aktualne dyspozycja danej tenisistki. Zatem według mnie Agnieszkę i Martinę można przyrównywać tylko jeśli chodzi o tenis, i ewentualnie wypowiedzi.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Peny88
Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 560
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Zambrów Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:13, 07 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wydaje mi się, aby porównywanie osiągnięć Martiny i Agi było w tym momencie na miejscu... Martina mając 19 lat miała oczywiście dużo większe sukcesy na koncie, ale każdy rozwija się w innym tempie, to sprawa indywidualna; poza tym jednak czas największych zwycięstw Martiny przypadł na okres, w którym tenis siłowy nie był aż tak bardzo rozpowszeniony, a po niedawnym powrocie do tenisa Szwajcarka w ścisłej czołówce była tylko przez jeden sezon. Nie umniejszam oczywiście sukcesów Martiny, bo to jedna z moich ulubionych tenisistek. Agnieszce będzie trudno awansować coraz wyżej w rankingu. Wszystko będzie zależalo od tego, jak będzie się rozwijała pod względem fizycznym, jak i technicznym
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|