|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
aś
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:21, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
aneta napisał: | też nie będzie to łatwe, boję sie o jej kondycje |
Aneta uwazaj, zebys zaraz znowu nie musiala sie spowiadac :hyhy:
pzdr,
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:29, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
tym razem nie pisze że nie ma szans, tylko że nie ma kondycji
|
|
Powrót do góry |
|
|
aś
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: rzeszów Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:31, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
a co będzie jak tu nagle Aga wyskoczy z taką kondycją że nawet Nadal jej bedzie zazdroscil ? ;]
pzzdr,
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:32, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
hmm... kondycja nie bierze się z niczego, trzymaj kciuki :]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kazik
Dołączył: 13 Sty 2007
Posty: 1488
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:52, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Oto obszerny wywiad z Agnieszką Radwańską, tylko że jest on po angielsku. Jakby ktos miał chwilę wolnego czasu, to przetłumaczenie byłoby mile widziane
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 20:02, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
czy ma ktos moze mecz Radwanskiej z Szarapowa?? bede wdzieczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:28, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Przeczytajcie sobie ten wywiad [link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo fajna jest ostatnia odpowiedź, Martina nie jest taka zła jak Wam się wydaje.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:54, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo lubię czytać wywiady z Radwańską. Ta dziewczyna ma naprawdę zdrowe podejście do swojej kariery. Widać, że udziela ich w sposób przemyślany. Nigdy nie zdradza zbyt wiele, szczególnie jeśli chodzi o taktykę. Chyba, że po meczu. Nie mogę się tylko domyślić, czy te "zmyłki" a propos jej ulubionej nawierzchni są umyślne. Na clayu ma najsłabsze wyniki, ale może chce w ten sposób zmylić nieco rywalki? Zachowanie Hingis rzeczywiście było sympatyczne - nie spodziewałbym się czegoś takiego po Szwajcarce. Cel Aga postawiła sobie bardzo wysoki - dotrzeć jeszcze w tym sezonie do Top 20... może być baaaardzo ciężko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:58, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hingis jest sympatyczną, normalną dziewczyną, nie wiem za to ją krytykujecie. Wszyscy się niej czepili jak rzep psiego ogona i nie mogą się odczepić. Martinę stać było na pogratulowanie Adze zwycięstwa, jestem ciekaw jakie zdanie na temat Martiny ma Radwańska, na pewno pozytywne.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:33, 03 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
LL napisał: | Jedynie żal można mieć do Radwańskiej oto, że była ogromna szansa nawet na półfinał, przecież Polka pokonała numer dwa turnieju, wielką faworytkę i to ona szła od dołu turniejowej drabinki. Może być też tak, że Agnieszka drugiej takiej szansy w swojej karierze nie dostanie, może teraz przegrywać wszystkie mecze z Szarapową. |
Wydaje mi się, że może być wręcz odwrotnie. Sharapova swoim stylem gry trafia w gust Polki zgoła idealnie. Gra mocno, płasko i łatwo się irytuje - wszystko to Agnieszka potrafi doskonale wykorzystywać. Jej zmorą życiową może być właśnie Peer. Pisałem już o tym dzisiaj. Poza tym uważam, że dostanie jeszcze sporo takich szans, bo gra coraz lepiej, co widać po wynikach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Wto 14:35, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
spotkanie Polki z Shahar Peer było, a przynajmniej miało być jednym z kluczowych w jej krótko trwającej karierze. Jednak już przed meczem wiadomo było że Izraelka to niełatwa przecziwniczka, charakteryzująca się znakomitym przygotowaniem fizycznym (będącym wzorem dla innych zawodniczek), cierpliwością w grze z linii końcowej i dobrą taktyką połączoną z siłą uderzeń. Ten hiszpański styl (Shahar jest trenowana przez słynnego niegdyś Hiszpan Jose Higuerasa) znakomiecie dało się zauważyć i tym razem, na Flushing Meadows. Na początku meczu Radwańska narzucała rywalce swoje tępo gry (jeden doskonały lob i forehand po linii) łamiąc rytm gry Peer, co z taktycznego punktu widzenia było strzałem w dziesiątkę. Do tego Jerozolimka dołozyła dwa popsute smecze i na tablicy pojawił się wynik 2:0 dla Krakowianki, przpełniając nadzieją serca tysięcy sympatyków Agi. Z każda kolejną piłką jednak do głosu dochodziła potęża siła fizyczna rywalki, a Polka nie wytoczyła żadnych dział obronnych (chociażby mocno rotowanych odpowiedzi na bomby z drugiej strony siatki z których jest powszechnie znana) i poddała się. Postawa Agnieszki, w pewnych momenatch przypominała reakcjami Szwajcarkę Patty Schnyder, nie mogł podobać się nikomu, a nawet zasłguje na kilka gorzkich słów krytyki. Rozczarowała nie tylko liczną polonię na korcie Luisa Armstronga ale i kilka tysięcy osób przed telewizorem. Jednak nie warto także wylewać krokodylich łez. Wystarczy, że Polka wreszcie weźmie się za ostre treningi na siłowni, a na efekty nie będzie trzeba długo czekać. W turnieju z cyklu WS trzeba zagrać 7. spotkań, a do tego nieunikniona wydaje się być bardzo dobra kondycja fizyczna. Opinia, że jeśli Aga nabierze więcej muskulatury, straci możliwość kombinacyjnej gry którą prezentuje teraz nie jest nic warta. Oba te czynniki da się znakomicie połączyć. Na koniec moja uwaga, wydająca się być warta podkreślenia. Polka uznała mecz z Rosjanką za szczyt możliwości i podeszła do meczu z Peer na zasadzie "będzie co ma być, ja zrobiłam swoje". co z pewnością nie było rozsądnym podejściem.
I mam takie wrażenie, że jednak karp po żydowsku, o którym mówił papa Radwański nie został przyrządzony w należyty sposób.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:17, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
aneta napisał: |
Ok, ale jest się czy martwić bo ja nie wiem czy ona sobie myślała że jak pokonała Sharapovą to 1/2 ma w kieszeni? Pewnie napiszecie że nie ale tak to wygląda, jak zlekceważenie przeciwniczki. Zazwyczaj sensacje odpadaja w następnej rundzie gładziutko (patrz np. Bartoli ). Nie dość że psychika kiepska to jeszcze kondycja, a tamto to jednorazowy wyskok, bo jeszcze jej brakuje do najlepszych. |
Moim zdaniem brakuje jej do najlepszych bardzo niewiele. Trochę ogrania i kondycji, czyli to, co prawdopodobnie przyjdzie z czasem. Masz chyba trochę zbyt duże wymagania wobec Radwańskiej. Poza tym z jej psychiką nie jest tak źle. Z Sharapovą grała spokojna, pewna siebie i swoich możliwości. Istotnie rozluźniła się trochę za bardzo po prowadzeniu 2-0 z Peer, jednak "jednorazowy wyskok" to nie był, bowiem już wcześniej zanotowała kilka wartościowych wyników. Przecież to chyba pierwsza Polka od czasów Jędrzejowskiej, która osiągnęła coś w Wielkim Szlemie. Dwa razy dotarła do 1/8 finału w wieku osiemnastu lat - bardzo dobry wynik, biorąc pod uwagę, że Henin w jej wieku miała drugą rundę AO i RG, pierwszą Wimbla oraz czwartą USO.
|
|
Powrót do góry |
|
|
LL
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 4902
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Oleśnica Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:24, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dziwię się, że ktoś taki jak Aneta wydaje wręcz wyroki na Radwańską. Warto przypomnieć, że Agnieszka w wielkoszlemowym debiucie zaszła do IV rundy (Wimbledon) i nie wiadomo jak potoczyłaby się jej kariera, bo przecież w tym pamiętnym Wimbledonie wystartowała dzięki dzikiej karcie, którą wywalczyła w poprzednim roku wygrywając turniej juniorski. Za dojście do 1/16 w Londynie dostała sporo punktów co pozwoliło jej przesunąć w rankingu bardzo wysoko.
|
|
Powrót do góry |
|
|
aneta
Dołączył: 24 Lut 2007
Posty: 1670
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2
Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:36, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Czepiam się jej bo jest w dobrej formie i zmarnowała ogromną szansę, nie porównuje jej z Justine, bo jej kariery w zawodowym tenisie nie śledzę od początku, w przeciwieństwie do Agnieszki. Czy ja nie mogę wyrazić swojego zdania ? Wiedziałam że zaraz na mnie naskoczycie, ale ja jej tak strasznie nie uwielbiam i dostrzegam jej braki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
montano
Dołączył: 19 Maj 2007
Posty: 2951
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/2 Skąd: Gdańsk Płeć:
|
Wysłany: Wto 17:45, 04 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
aneta napisał: | Czepiam się jej bo jest w dobrej formie i zmarnowała ogromną szansę, nie porównuje jej z Justine, bo jej kariery w zawodowym tenisie nie śledzę od początku, w przeciwieństwie do Agnieszki. Czy ja nie mogę wyrazić swojego zdania ? Wiedziałam że zaraz na mnie naskoczycie, ale ja jej tak strasznie nie uwielbiam i dostrzegam jej braki. |
Jestem daleki od uwielbiania jej, ale pisanie o tym, że czwarta runda USO u Radwańskiej jest "jednorazowym wyskokiem", to przesada i to wcale nie lekka. Postawiłem Justine obok Radwańskiej, aby pokazać, że nie każdy jest Seles lub Capriati. Niektórzy zaczynają osiągać naprawdę rewelacyjne wyniki po dwudziestym roku życia, a ton Twojej wypowiedzi sugerował, że skreśliłaś już szanse Polki na ścisłą światową czołówkę. Już wielokrotnie pisałem, że sporo przed nią pracy. Trzeba poprawić drugi serwis, kondycję, może troszkę forehand...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|